Jako że wczoraj odebrałem wreszcie moje cudo - opiszę tu moje wrażenia.
WYGLĄD:
To sprawa bardzo subiektywna... ale jeżeli w decyzji o zakupie zwraca się w dużej mierze uwagę na cenę - wygląd jest "bonusem". W przypadku Kii Cee'd ten bonus jest wyjątkowo duży
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Auto (subiektywnie) jest piękne. Wersja kombi ma ładne, proporcjonalne kształty, miłe dla oka przetłoczenia na karoserii i ciekawe "detale" stylistyczne, jak tyle lampy, czy srebrne relingi. Duży plus.
Moim skromnym zdaniem z porównania np z Corollą kombi, czy focusem kombi wychodzi obronną ręką .
Ładnie zaprojektowany tylny słupek ma jedną wadę - mocno ogranicza widoczność do tyłu. Tylna szyba w lusterku wydaje się dużo mniejsza, niż z zewnątrz. Mały minus.
WNĘTRZE:
Mówią c o wnętrzu Kii muszę wręcz wspomnieć o ogromnym zaskoczeniu jego jakością . Nie są to może szczyty, ale biorą c pod uwagę wcześniejsze modele Kii (np mój Ojciec jeździł Carnivalem) - zmiana jest kolosalna. Bardzo mi się podoba tworzywo na desce rozdzielczej - ma fajną , delikatną fakturę i jest miękkie w dotyku. Zdecydowanie plusik.
Centralny panel z radiem, komputerem i kontrolkami temperatury, nawiewu etc. jest ergonomiczny i w sumie ładny. W mojej wersji nieco brakuje mu koloru (jest czarny)... ale co zrobić
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jak na razie do ergonomii nie mam większych zastrzeżeń. Wszystko jest pod ręką , czego szczególnym wyrazem jest kierownica pozwalają ca na sterowanie radiem. Plus.
Jedyne co mi przeszkadza to fakt, że będąc dużym chłopcem
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
PAKOWNOŚĆ:
Mam 180 cm. Nie odsuwam fotela kierowcy do końca. Za mną jest miejsca spokojnie dla sporych rozmiarów osoby. Myślę że w 4 osoby można wybierać się nawet na długie trasy, a 5 osób nie będzie psioczyć przy krótkich przejazdach. Na tę klasę jest więc bardzo dobrze - plus.
Bardzo podobają mi się schoweczki w podłodze bagażnika. Masa drobiazgów już w nich jeździ, dzięki czemu nie walają się bez sensu po samochodzie. Znowu plus.
Nieco brakuje mi schowków wszelkiej maści - porównuję np do Nissana Note, którego też sobie testowałem. Nie jest to duża wada, ale jednak - minus.
JAZDA!
115 konny diesel radzi sobie z Kijankę kombi nad wyraz dobrze. Nie są to wrażenia sportowe... ale silnik daje poczucie bezpieczeństwa przy przyspieszaniu. Jest bardzo OK, czyli plus.
W pełni potwierdzam coś co przeczytałem na tym forum (nie pamiętam teraz czyj to post...) - najlepiej auto trzymać między 2000 a 3000 obrotów. Jedzie się wtedy łagodnie, ekonomicznie, ale i dynamicznie. Złoty środek.
Biegi wchodzą nieco twardo. Dla mnie prawie OK, ale dla mojej ukochanej już nieco za twardo. Mały minus.
Zawieszenie ma przyjemną charakterystykę. Zaobserwowano, że twardo wybiera małe nierówności a łagodnie "buja" na większych górkach i dołkach. Subiektywnie - mi bardzo pasuje, więc plus.
Ciekaw jestem jak będzie z trwałością zawieszenia... pożyjemy - zobaczymy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Podsumowują c - jestem bardzo zadowolony, bo nie ma aut bez wad.
Nawet Saab 9-5 Aero którym przez chwilkę miałem okazję jeździć nie był bez wad.
Kłania się forumowiczom kolejny szczęśliwy posiadacz Kijanki
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
PS. Jak spalę cały bak, opiszę spalanie w odpowiednim topicu.