nietypowa sytuacja - kupiłem rok temu Kię Pro_Cee'd (nie GT Line) z 2014 roku z niesprawnymi światłami LED do jazdy dziennej w lewym reflektorze. Te w prawym działały w pełni poprawnie. Postanowiłem naprawić po roku te lewe LED-y więc wymontowałem reflektor i zawiozłem do warsztatu, który to mi to zrobił, po czym zamontowałem naprawiony reflektor i... okazało się, że ten lewy, naprawiony teraz świeci, a ten, który działał dobrze przez rok (prawy) właśnie dziś zaczął się psuć - świeci prawidłowo po czym po jakimś czasie gaśnie - czasem np. po 5 minutach, czasami po 10 i już nie świeci. Po ponownym uruchomieniu świateł czasami w ogóle nie chce się zapalić i trzeba zgasić silnik, uruchomić ponownie i wówczas zaczyna działać.
I tu pojawia się pytanie - czy może coś nie jest nie tak z elektryką? Jak lewa lampa zaczęła działać dobrze to zaburzyło to działanie prawej, dotychczas sprawnej? Innych problemów z autem/elektryką nie mam
![Hi :hi:](./images/smilies/hi.gif)