Rafal1934 napisał(a):Dzięki za opinię. Dziwi mnie tylko fakt, że przy podłączeniu pod komputer wykazuje wszystko "ok". Sprawdzenie miernikiem lakieru też pokazuje, że nie był malowany.
To, że karoseria jest ok, to nie znaczy,że autko jest w idealnym stanie technicznym - ślady przy silniku wyraźnie wskazują, iż było coś w kijance grzebane i raczej nie w ASO, albowiem ja nie spotkałem się jeszcze aby jakiś mechanik w taki sposób zabezpieczał swoja robotę
![Surprised :o](./images/smilies/icon_e_surprised.gif)
Jedynie w przypadku sprzedaży używanych części takie "zabezpieczenie" występowało. Co do komputera to może on wiele pokazać, jak i nic. Najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek - jeśli uważasz, iż wszystko jest ok i poradzisz sobie z ewentualnymi trudnościami to kup, a jeśli nie to lepiej sobie odpuścić bo to co ładnie wygląda nie zawsze musi być słodkie jak malina
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
A sprzedawca jak tłumaczył owe ślady farby? Rzekł coś sensownego, czy tylko stwierdził, iż tak już fabrycznie było ha ha ha ha