Strona 3 z 29

Wymiana żarówki - jak to zrobić ?

Napisane: 30 sie 2008 13:45
przez krzycho_47
Witam.
Gdy się przepali żarówka w samochodzie - trzeba ją wymienić na sprawną, każdy to wie.

Wzywać do tej czynności serwis ? Można i tak. Lecz ja byłbym chory w sytuacji na drodze, gdy mam do domu kilkanaście km, ale upierdliwy policjant mówi że odda mi dow. rejestracyjny gdy wymienię żarówkę właśnie tu i teraz. Przerabiałem taką sytuację przy eksploatacji poprzedniego auta.
Wzywać serwis ? Jest sobota wieczór - przyjadą wcześnie niż za godzinę ? Wątpię.
Dlatego dzisiaj wziąłem się na odwagę i zasymulowałem taką sytuację (wymiana żarówki H7 - św. drogowe) pod domem, korzystając z ładnej pogody i faktu że nieoceniony szwagier był na podorędziu gdybym się gdzieś zamotał lub pogubił.
Oczywiście przedtem przestudiowałem dokładnie ściągę z obrazkami i fotkami dostępną w necie i do dzieła.
Poszło . Już mam przećwiczone jak to robić.
Bardzo gorąco polecam to ćwiczenie wszystkim tym którzy mają zamiar w przyszłości wykonywać tą operację samodzielnie.

Naprawdę - przyda się taka wprawka i doświadczenie , aby w sytuacji na drodze, przy kiepskiej pogodzie , poirytowanej i popędzającej np teściowej, w nerwach czegoś nie ułamać lub zgubić.

Pozdrawiam
(i czekam na relację od innych użytkowników)

Napisane: 31 sie 2008 09:29
przez e2rdo
<span>krzycho_47</span> napisał(a):Oczywiście przedtem przestudiowałem dokładnie ściągę z obrazkami i fotkami dostępną w necie

podaj linka

Napisane: 31 sie 2008 10:45
przez q8122

Napisane: 31 sie 2008 19:47
przez e2rdo
dziękuje :)

Napisane: 31 sie 2008 21:14
przez potok
Jeśli nie potraficie samodzielnie zmienić koła na dojazdówkę lub spalonej żarówki na nową, to lepiej łapcie taxi :D
Komplet dwu halogenów plus 5-6 żarowyh kosztuje w ergonomicznym pudełku ok. 40 pln - w serwisie KIA.

Wymiana żarówek bez demontażu ????

Napisane: 05 paź 2008 09:46
przez Darek_Korbik
Witam,
Właśnie padła mi żarówka H7 od strony akumplatora. Czy jest możliwa wymiana tej żarówki bez demontażu listwy i wyjmowania reflektora lub akumlatora? Trochę bez sensu to zaprojektowali, że laik nie był wstanie wymienić żarówki w aucie. Mam jeszcze Opla Vectre A z 1993r. i tam wymieniam sobie sam. A tu klops? Jeszcze trochę to śruby do kół zaprojektuą tak że do serwisu pojedziemy. Siemanko

Napisane: 05 paź 2008 10:38
przez stj
Jeżeli masz szczupłe dłonie i dużo czasu to jest taka możliwość.kilka dni temu ,przy okazji wymiany całego prawego reflektora,zmieniałem żarówki H7 na innego producenta i wyciągnięcie całej lampy jest banalnie proste i nie trwa dłużej niż 3-4 min.nawet nie trzeba zdejmować całej listwy ,wystarczy wypiąć cztery skrajne zapinki i po odchyleniu listwy mamy dostep do trzeciej śruby lampy.

ÂŻarówki

Napisane: 05 paź 2008 18:31
przez Darek_Korbik
Witam,
Potwierdzam, że udało nam się wymienić żarówkę H7 w przednim reflektorze bez wykręcania reflefktora i odkręcania listew mocujących. Trzeba mieć trochę czasu, cierpliwości, szczupłe dłonie i trochę szczęścia. :)

A jakie macie doświadczenie z wymianą żarówki H7 z lewej strony? Tam jest ciasno jest zbiorniczek do płynu i bezpieczniki? Proszę was o pomoc. Skoro padła mi z jednej strony to za chwilę będzie z drugiej. Pozdrawiam Darek

Re: ÂŻarówki

Napisane: 06 paź 2008 07:45
przez Quercus
Darek_Korbik napisał(a):Witam,
Potwierdzam, że udało nam się wymienić żarówkę H7 w przednim reflektorze bez wykręcania reflefktora i odkręcania listew mocujących. Trzeba mieć trochę czasu, cierpliwości, szczupłe dłonie i trochę szczęścia. :)


Również potwierdzam. Nie jest to proste, ale wykonalne. Ja przesunąłem akumulator tyle, ile się dało i zostawiłem go tam na zaś.

Darek_Korbik napisał(a):A jakie macie doświadczenie z wymianą żarówki H7 z lewej strony? Tam jest ciasno jest zbiorniczek do płynu i bezpieczniki? Proszę was o pomoc. Skoro padła mi z jednej strony to za chwilę będzie z drugiej.


Nie musi tak być. Sztuka sztuce nie jest równa.
Zasadą natomiast jest by wymieniać obie żarówki jednocześnie. Z czasem każda się zużywa i nie świeci tak, jak nowa. Sprawdź czy świecą jednakowo?

Wymiana żarówki H7 od pasażera bez demontażu - mozliwe?

Napisane: 09 paź 2008 19:03
przez Darek_Korbik
Witam,
Czy wymieniał ktoś z was samodzielnie żarówkę H7 od pasażera? Czy jest to możliwe bez zdejmowania listwy lub reflektora? Właśnie mi padła i muszę wymienić. Dzięki z góry za info. Pozdrawiam

Napisane: 09 paź 2008 20:33
przez stj
Ja wymieniałem , oj cieżko było.Trochę pomogło odkręcenie mocowania skrzynki z bezpiecznikami , co dało kilka dodatkowych centymetrów wolnej przestrzeni ,a i tak skończyło się poranionymi łapkami :twisted: NOBEL DLA PROJEKTANTÓW TEGO ROZWIĄZANIA. PS.Zdecydowanie polecam demontaż lampy ,czasochłonnie wychodzi tak samo ,a jest bezstresowe

Wymiana żarówek bez demontażu ????

Napisane: 10 paź 2008 18:36
przez Darek_Korbik
Witam,
Dzisiaj próbowałem wymienić żarówkę H7 od strony pasażera i niestety nie udało mi się. :cry: Chylę czoło przed wszystkimi którzy to potrafią. Niestety za mało miejsca. Jak można do jasnej cholery zaprojektować lampy i samochód tak żeby przecietny człowiek ni mógł szybko wymienić żarówki na trasie. :o Serwisów generalnie jest mało i żemy zmienić żarówkę mam jechać 150 km :o To jest jakaś paranoja. :o Kto dał homologację na to auto :o jak mozna tak zaprojektować dostęp do lampy :o Kto to zatwierdził :o Krew mnie zalewa :o Człowiek czuje sie jak by miał 2 lewe. Ciekawe ile ludzi jeździ do ASO wymieniać żarówki? Chyba zdecydowana większość. Następnym razem nim kupie samochód poproszę doradcę żeby przy mnie wymienił żarówki. Pozdrawiam

Napisane: 10 paź 2008 19:35
przez e2rdo
<span>Darek_Korbik</span> napisał(a):Następnym razem nim kupie samochód poproszę doradcę żeby przy mnie wymienił żarówki.

Ja przy zakupie samochodu zapytałem co mam zrobić jak mi się żarówka przepali
przyjechać do nas to wymienimy, odpłatnie ;)
albo
zadzwonić po kia asistance

Re: Wymiana żarówek bez demontażu ????

Napisane: 10 paź 2008 19:42
przez pioteer
Darek_Korbik napisał(a):Witam,
Dzisiaj próbowałem wymienić żarówkę H7 od strony pasażera i niestety nie udało mi się. :cry: Chylę czoło przed wszystkimi którzy to potrafią. Niestety za mało miejsca. Jak można do jasnej cholery zaprojektować lampy i samochód tak żeby przecietny człowiek ni mógł szybko wymienić żarówki na trasie. :o


W wiekszosci nowych samochodow dostep do zarowek jest utrudniony, wbrew pozorom wybudowanie reflektora jest najprostszym i bezstresowym rozwiazaniem...

pozdr.piotr

Wymiana żarówki - Podziękowianie za ASO GAM Wrocław

Napisane: 11 paź 2008 11:28
przez Darek_Korbik
Witam,
A ja pojechałem dzisiaj do Wrocławia do ASO - GAM. Kupiłem u nich komplet żarówek i wymienili mi żarówkę H7 od ręki. Przy tej okazji dziękuję Panu mechanikowi i Panu z serwisu za szybką wymianę i umożliwienie obserwowania wymiany żarówki. Mam nadzieję że na rok mam temat z głowy.
Pozdrawiam
Darek

Napisane: 12 paź 2008 23:32
przez N_Jay
<span>e2rdo</span> napisał(a):zadzwonić po kia asistance

Mnie też tak powiedzieli.

Podobno w Megance to jest koszmar. Nie ma ponoć możliwości samodzielnej wymiany. Jak szukalem nowego samochodu po salonach to pytałem się o mozliwość samodzielnej wymiany żarówki no i kiedy sprzedawca Renault powiedzial mi jak to się robi to zwątpiłem. W Ceed-zie tak na oko nie wygladało to na skomplikowaną operację ale widać myliłem się.

Napisane: 13 paź 2008 06:38
przez Arti
kumplowi, jak się przepaliła w focusie to musiał podjechać do serwisu - zdejmowali zderzak :)

Napisane: 13 paź 2008 16:39
przez gbear
<span>pioteer</span> napisał(a):W wiekszosci nowych samochodow dostep do zarowek jest utrudniony, wbrew pozorom wybudowanie reflektora jest najprostszym i bezstresowym rozwiazaniem...


Aha, wczoraj probowalem wymienic. Sie wkurzylem po 10 minutach "gmerania" i wymontowalem lampe. Bede jeszcze to robil raz, wiec moze fotki zrobie dla potomnosci jako instrukcje

pzdr

Napisane: 13 paź 2008 17:57
przez sensor
1. więszość aut tak ma od kilku lat że cięzko
2. wmegance mozna samemu -jest specjalna klapka od wnęki koła -ale trzeba mieć ubranie robocze i kanał tez dobrze :D
3. w focusie 1 juz też było cięzko 1 z zarówek tez bez kluczy nie wymienisz -widziałem kiedyś na trasie jak policja zatrzymywała za swiatła i zatrzymali focusa i kazali gościowi zmienić -JA zdąrzyłęm zatankować zjesc obiad i jak rusząłem dalej to pan kończył własnei operacje wymiany

Napisane: 14 paź 2008 17:00
przez gbear
wymienilem dzisiaj obie zarowki - 20 minut roboty. Zdjec nie bylo, bo deszcze mnie gonil. Filozofii nie ma

potrzebny klucz 10 (najlepiej nasadowy łamany)

pzdr