Plusy Ceeda:
1) Konsekwentny design wnętrza, nie ma miejsc gdzie nie wiedziano co zrobić (jak w nowym Fiacie Bravo), nie jest czymś całkowicie nowym (jak Civic hatchback) ale jest równe a ergonomia na wysokim poziomie.
2) Silnik wysokoprężny 1.6 CRDi 115 km. Na niskich obrotach brak mu mocy ale dość płynnie wychodzi z turbodziury kiedy sprężarka staje się efektywna, na niższych obrotach ma dość niskie spalanie jednak przy obciążeniu szybko rośnie ale wszędzie tak jest, w VW 1.9 pod tym względem wyraźnie gorzej a do tego "kultura" pracy TDI....
Silnik 1.6CRDi jest rzeczywiście cichy w dolnym zakresie podczas jazdy. Moim zdaniem ten konkretny model jest zdecydowanie udany.
3) Dość pewne zachowanie na drodze pomimo elektrycznego wspomagania kierownicy. Jeżeli jeździło się siermiężnymi produktami klasy B/C z koncernu Volkswagena to trzeba się przestawić na "miękkie kierowanie". Sądzę że pozwala to na mniejszy wysiłek, pewien dystans do jazdy i "czystsze" zachowanie w aucie. Bardziej cywilizowanie niż u Niemców - dziwne?
Nastawy hamulców jak w nowych modelach aut też przyczyniają się do "pośrednictwa" w kierowaniu. Auto staje się pomocnym narzędziem w życiu a nie furmanką czy czołgiem do parcia na drogach.
4) Design karoserii - dość niezłe połączenie różnych obecnych u innych marek/modeli pomysłów. Nic nowego ale z klasą, niekontrowersyjnie i nikt nie powie że jest nieudany. Dobre rzemiosło!
5) Miejsce wewnętrz, szczególnie z tyłu. Pod tym względem jest baardzo dobrze i mało który kompakt dorównuje Ceedowi.
6) Niezły zestaw audio, jak na klasę auta i jego cenę jest bardzo udany, usb jest tutaj bardzo praktycznym dodatkiem.
Minusy Ceeda:
1) Wykonanie niektórych elementów wnętrza. Można było użyć innych materiałów, szczególnie w dołach drzwi i na progach. Boczne oparcia dołu foteli i "ekologiczna skóra" też mogły być lepiej dopracowane, mniej odkształcające i ze sztywniejszym oraz odpornym obiciem. "Ekologiczna skóra" mogłaby też być łatwiejszą do czyszczenia.
2) Taki sobie bagażnik chociaż z dobrym dostępem. Jest jednak praktyczny i sprawdza się pomimo ograniczonej pojemności. To cena miejsca na tylnej kanapie.
3) Pewna nieprzewidywalność "efektu percepcji" trakcji co może budzić wątpliwości co do kontaktu auta z drogą. Jest to tylko efekt wrażeniowy bo w rzeczywistości Ceed ładnie trzyma się drogi, mogli jednak inaczej zamontować amortyzację żeby wyeliminować pewne zjawiska które czujemy wewnątrz. Po części łączy się z tym kwestia nadkoli które mogliby wytłumić 1 cm wełny mineralnej przekrytej folią aluminową (lub tworzywem) od wnętrza auta.
4) Fabryczne opony - Michelin których sam bym nie kupił. Mogliby dawać wybór przy kupnie.
5) Kiepski serwis i obsługa auta. Wiele o tym na forum napisano ale w Szczecinie jest podobnie. Czekam na czasy kiedy dealer i ASO Kia będzie godne zaufania... Do tej pory gwarancja na równi ma swoje plusy jak minusy bo kiepska obsługa też może napsuć.
No i to by było na tyle.