mojaceed.pl

Coś jest nie tak ... i było nie tak od początku wyjechania z ASO ...

ściągało mnie w jedną stronę, Aso poradziło sprawdzić ciśnienie
w oponach - faktycznie było nie równe i trochę pomogło.

Ale to nie koniec problemów, bo o ile ciśnienie zmiejszyło to nie wyeliminowało problemu.

Chodzi o to, że auto nie potrafi jechać prosto.
Zjeżdża to na lewą stronę, po delikatnej korekcji na jazde wprost zjężdża na prawą, potem z to samo z prawej w lewą. Może jakiś luz na kierownicy ?
Nie wiem czy układ kierowniczy jest tak czuły, czy coś jest nie tak?
auto ma przejechane 2 tys.

Jedź do ASO, u mnie to nie występuje i nie powinno takie coś wytępować.

Takie objawy wskazują na jakiś defekt układu kierowniczego - niech ASO sprawdza i szuka. Takie myszkowanie może wskazywac np. na uszkodzony drążek kierowniczy.
Mnie tez ściągało w zeszłym tygodniu na lewo, ale najpierw sprawdziłem ciśnienie - no i lewy przód 1,1. Wymiana wentyla i po kłopocie.

Niedawno ojciec kupił honde CRV i od początku ściągało w lewo. Po 2kkm pojechałem do serwisu a panowie stwierdzili, że tylko przełożyli koła - prawe na lewą i odwrotnie. Problem znikł ale coś mi się nie chce wierzyć, że tylko zamienili koła.

Jedną z przyczyn ściągania samochodu mogą być koła. Wystarczy przełożyć lewą stronę na prawą i będzie wiadomo.

U mnie też przełożyli koła i po przejechaniu 5kkm uważam, że jest ok.

sprawdz w ogole czy opony sa zalozone w dobrą stronę (czy nie są kierunkowe i zamontowane w dobrą stronę), trzymanie zacisku hamulcowego (w Twoim przypadku lewego) wykluczam dlatego ze po korekcie potrafi sciągać w drugą stronę, a poza tym masz nowe auto i raczej nie ma mowy o "zastanych" hamulcach. jesli przekładka kół nie pomoże wtedy trzeba prawdopodobnie zmieniać przekładnię kierowniczą, wspomaganie nie ma nic do rzeczy, każda przekładnia kier ma własność powracania do pozycji "prostej", a Twoja ma zaburzoną pracę, często wynika to przez zużycie (luz na przekładni; wytarcie listwy lub luz na krzyżakach biegnących z kierownicy do przekładni), brak smarowania, wady techniczne i ogólnie to wszystko co w tej chwili pamiętam po kilku piwach na wieczór

Był przypadek na forum - ściąganie powodował wadliwy wahacz - więc przyczyn ściągania może być kilka...

Jeśli autko ściąga w lewo to należy zdjąć łokieć z lewego podszybia, położyć rękę swobodnie na udzie. Ująć kierownicę prawą ręką. Teraz będzie sciągać w prawo. Sprawdzone. Cecha elektrycznego wspomagania.

dobre, dobre faktycznie coś w tym jest, a juz się na tym przyłapałem

Wjedź na autostradę, rozpędz się do powiedzmy 80 (nie może być kolein i droga musi być prosta) ustaw do jazdy prosto i puść kierownicę. Następnie dodaj gazu a potem lekko zachamuj (troszkę). Jeśli nie ściąga to jest wszystko ok- może masz jakies przyzwyczajenia. Jeśli nadal ścąga, sprawdź geometrię, bo jeśli robi to i w jedną i w druga stronę, to może to być np. zbyt duże poczylenie kół przednich. jasnym jest że ceed fabrycznie ma + kat nachylaenia i z małych wychyleń nie będzie wrazał do załkowitego środka.

kiedyś jak miałem 2000km i mi samochód ściągało w lewo
teraz już sam nie wiem
czasem ściąga a czasem nie

<span>vitaras</span> napisał(a):Jeśli autko ściąga w lewo to należy zdjąć łokieć z lewego podszybia, położyć rękę swobodnie na udzie. Ująć kierownicę prawą ręką. Teraz będzie sciągać w prawo. Sprawdzone. Cecha elektrycznego wspomagania.

też to zaobserwowałem
kierownica nie zawsze ustawiała się prosto i dlatego samochód skręcał
teraz mam ze 4500 i już się przyzwyczaiłem do tego układu albo problem znikł albo go nie zauważam...
trzeba też wziąć pod uwagę skos jezdni oraz wiatr który ostatnio wieje coraz bardziej

<span>e2rdo</span> napisał(a):trzeba też wziąć pod uwagę skos jezdni oraz wiatr który ostatnio wieje coraz bardziej

hehe trzeba zgrabnie trawersować

U mnie ściągało lekko w lewo i było to odczuwalne tylko na prostej równej drodze czy autostradzie.
Byłem w jednym serwisie i nic nie wykryli. Dopiero drugi serwis zdiagnozował luz na przekładni kierowniczej oraz na krzyżaku. Wymieniono obydwa elementy na gwarancji i ustawiono na nowo zbieżność i geometrię przedniej zawiechy. Teraz wyraźna poprawa. Nic nie ściąga, nic nie puka

kolego sprobuj kola przelozyc prawe na lewe i odwrotnie ...powinno pomoc

Zaobserwowalem ostatnio w swoim pro, ze kierownica nie jest osadzona prosto. Kiedy jade autem prosta droga, by utrzymac ow prosty kierunek jazdy, kolo mojej kierownicy przechylone jest delikatnie w prawo. To dalo mi rozwiazanie zagadki, dlaczego czesto zdarza mi sie wjechac krzywo na moje miejsce parkingowe-po prostu z racji nieco ciasnego parkingu zawsze wjezdzam na swoje stanowisko, potem cofam by maksymalnie sie sprostowac i za drugim razem wjezdzam juz na kierownicy, hmmm... nie wiem jak to ujac, ale niech bedzie w "prostym polozeniu", zapewne wiecie o co chodzi ;] jesli jest ona w tym polozeniu, to auto nieco sciaga w lewo. podjechalem dzis do swojego aso by zglosic kilka innych pierdol z ktorymi nosilem sie juz od dawna, powiedzialem o kierze... zaproponowano mi sprawdzenie/ustawienie zbieznosci platne 100-120 zlotych. czy to mozliwe, by auto po 2500km mialo kulawa zbieznosc? czy nie obejmuje tego gwarancja? mialem tak od poczatku (obserwowalem nieco krzywy najazd na stanowisko parkingowe), ale dopiero teraz sie temu glebiej przyjrzalem i zalapalem w czym tkwi problem.

kokos89 napisał(a):zaproponowano mi sprawdzenie/ustawienie zbieznosci platne 100-120 zlotych. czy to mozliwe, by auto po 2500km mialo kulawa zbieznosc? czy nie obejmuje tego gwarancja?

Niekoniecznie powodem jest zła zbieżność - po prostu kierownica na wielokarbie może być osadzona o jeden ząbek za daleko. Niestety, nie ma innej możliwośći zbadania jak ustawianie zbieżności, choć możesz ją za parę złoty sprwadzić w lepszych warsztatach na diagnostycznej platformie najazdowej.
Co do przebiegu, gwarancji - zbieżność może polecieć po 100 metrach od wyjazdu nowym autem z salonu, wystarczy wpaść w lepszą dziurę, zahaczyć o wystającą studzienkę. Dlatego serwisy praktycznie nigdy nie uznają rozregulowanej zbieżności jako usterki podlegającej naprawie w ramach gwarancji.

Czlowiek z serwisu tez wspominal mi o tych zabkach. Dziekuje za rozwianie mojej watpliwosci

też wydawało mi się po wyjechaniu z salonu, że samochód mi ściaga w lewo, jak koryguję to zaczyna ciagnąć w prawo, jednym slowem cieżko puścić kierownice, bo jedzie gdzie chce ale nie byłem w 100% pewien bo nie mogłem tego sprawdzić na idealnie prostej nawierzchni, zawsze był skos, albo wiatr.
po tygodniu zmieniłem opony na 225tki i problem jeśli występuje to ja go nie zauważam, bo przy jeździe w warszawie troche trudno, a na szerokich kapciach jest bardziej stabilny, ale przy pierwszej mozliwości wyjazdu za miasto bedzie test