Strona 3 z 13

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 04 lip 2017 14:15
przez Renegade
Ty to wygląda jakbyś miał wykupiony pakiet ekologiczny, w którym auto po skończeniu gwarancji ulega biodegradacji :scratch_one-s_head:

Obrazek
Powered by SGS7

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 04 lip 2017 15:57
przez szymex
Zajrzałem u siebie, powierzchniowo lekko zrudziałe w prawym, lewy spoko więc tragedii nie ma. Auto 8 letnie.ObrazekObrazek

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 04 lip 2017 17:53
przez Ryba4
No zgadzam się, to niestety nie jest powierzchowna korozja, która się rozwinęła - tu widać że cały przekrój metalu jest zgnity :/

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 05 lip 2017 09:29
przez boe6666
Też mi się wydaje że za 3 lata będzie to wyglądać tak samo jak u mnie. Metal jest przegnity. U mnie widać nawet rozwarstwienie.
Chciałbym to wymienić poprzez ściśnięcie sprężyny przed podniesieniem samochodu... wówczas całość powinna wyjść bez problemu. Ktoś może ma wiedzę czy łożysko i poduszka jest jakoś mocowana ? czy wyjdzie razem ze sprężyną ? W zasadzie można by to po prostu odkręcić od nadwozia, zablokować sprężynę a następnie podnieść samochód - wszystko powinno wyjść bez problemów.... Mógłby ktoś coś doradzić ?

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 05 lip 2017 10:21
przez b0gdan
Cześć :hi:
odkręcenie trzech nakrętek mocujących i cała kolumna wychodzi, sprężyna zostaje na amortyzatorze, pozostają jeszcze dwie śruby przy piaście i łącznik stabilizatora, nie powinno być większych trudności :spoko:

ps. aaa to jak tak chcesz zrobić to Ci sie chyba nie uda, sprężyna jest dość twarda, może jak będą sciągacze mocne i wystarczająco długie to może ??? próba nie strzelba

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 05 lip 2017 15:38
przez boe6666
tylko że nie chciałbym odkręcać od piasty... tylko ścisnąć sprężynę po odkręceniu tych 3 śrub a następnie podnieść auto. Pytanie czy jak tak zrobię to całe górne mocowanie będzie dostępne (wyjdzie z kielicha w karosterii) i będzie można go wymienić. oczywiście amortyzator trzeba będzie "wepchnąć" ile się da... Pytanie czy ktoś może wie czy jest to możliwe w ten sposób.

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 06 lip 2017 21:33
przez boe6666
Znalazłem oficjalne zgłoszenie rdzy podwozia (przesyłałem też zdjęcia) do KMP w 2009 roku. Znalazłem również odpowiedź, też oficjalną. Załączam oba dokumenty, sorki za jakość ale nie mam aktualnie możliwości wykonania tego lepiej.
Zachęcam do lektury.
Pismo DO KMP (zgłoszenie zbiorcze).
http://mydot.pl/ceed/docs/pismo_do_kmp.pdf

Odpowiedź KMP (punkt 8)
http://mydot.pl/ceed/docs/pismo_od_kmp.pdf

W/w dotyczy samochodu który miał 2 lata.

Pozdrawiam.

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 07 lip 2017 00:15
przez Ryba4
Jak ja kocham fotki dokumentów wklejone do Worda a potem zapisane do PDF... ;) Polecam CamScanner :cool:
Stary współczuje Ci ogromnie, naprawdę trafiłeś na jakąś parszywą sztukę, chyba składaną jako pierwszą na porannej poniedziałkowej zmianie :icon_evil:

Ja to widzę tak:

1-4. To rzeczywiście mogły być kwestie eksploatacyjne, ale też jak wiemy trochę różnych usterek tego typu było
5. Witam w klubie 4 śladowych pojazdów :biggrin: U mnie wystarczyło zmienić serwis, a Moto Gabra (przynajmniej KRK) jest (była) do dupy, nawet nie wiem jak się potoczyły dzieje tej firmy, bo w KRK to był salon Mitsu i KIa chyba też, a teraz już tylko Bosch :scratch_one-s_head:
6. E no stary jaja sobie robisz... :szok: :rollingyellow:
7. Punkt dla KMP - wsio wymienimy i będzie git, ja bym był zadowolony :spoko:
8. I to jest clou imprezy - właśnie się okazało jak "korozja nie wpływa na właściwości trwałościowe [wtf?to po polskiemu?]" :icon_evil: Niestety, tu Kia chyba jednak dała ciała :|

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 07 lip 2017 05:01
przez boe6666
Rzeczywiście moje zasłanianie danych i VIN nic nie dało... Wrzucę dzisiaj inne skany tych dokumentów :)
Co do reszty - zauważ kiedy były zgłaszane punkty 1-4 :) - niektóre miesiąc od zakupu....
Belka juz wymieniona, reszta punktów (4 ślady, stuki itp) zostały później usunięte przez ASO po wielu wielu pismach i telefonach.... rdza pozostała :)

W sumie wystarczyłoby teraz oba pisma zeskanować, spakować tą belkę i wysłać całość do KMP z "prośbą" o potwierdzenie słuszności oceny korozji powierzchniowej, na trwałość elementów podwozia :)

Aktualizacja: Pliki PDF pism są już w odpowiedniej formie i jakości. Pozdrawiam.

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 07 lip 2017 09:36
przez ruszok
Ktoś z KIA powinien podjąć temat chyba. Trzeba by wyjaśnić czy to wada materiału czy co? Bo wielu ludzi może mieć i gorszy stan i nawet o tym nie wie...

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 07 lip 2017 22:48
przez dziobsson
Tak btw, sanki silnika malowalem rok temu hammeridem. Teraz ogladalem i wyglada tak jak po malowaniu czyli efekt osiagniety. Rerszta podwozia ok. Belka z nalotem ale nie gnije - przygladalem sie.

W zalaczeniu stan przed i po :-) ObrazekObrazek

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 08 lip 2017 10:04
przez boe6666
Uzupełnij profil, bo nie wiem który rocznik i model....

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 08 lip 2017 19:00
przez dziobsson
Proszę bardzo. Niestety, po zmianie szaty forum opis z mojego profilu się nie pokazuje. Trzeba było wypełnić pola wyboru. Moja wina, ale coś chyba nie do końca działa...



Btw.
Obecnie jest 124000 km przejechane. Malowanie sanek było rok temu i 3 miesiące przy 95 000 km

Pozdrawiam.

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 08 lip 2017 20:02
przez boe6666
Czyli ten sam model, tylko PB i rok młodszy :) Nieduży przebieg jak na 9 lat, może to jest przyczyną mojej rdzy - choć przednie sanki wyglądają naprawdę dobrze (przynajmniej u mnie).
Tak czy siak, do KMP muszę coś wysłać, bo może rzeczywiście jakaś partia miała te sanki zrobione ze zwykłej stali węglowej (bardzo węglowej) i nieświadomi użytkownicy mogą się kiedyś przez całkowity przypadek znaleść w rowie lub drzewie....

Tak BTW. Gdyby zgniło nadwozie, progi, odpadł lakier - cokolwiek co wygląda źle ale nie powoduje osłabienia konstrukcji samochodu - to pewnie zrzuciłbym na karb takiego a nie innego podejścia do klienta. Tymczasem progi są całe, drzwi rdzeiweją od środka a nie z zewnątrz... podwozie jak powiedział mechanik podczas wymiany sanek i wahaczy - zdrowe.
Nawet te wahacze stare 10 letnie, są pokryte rdzą, ale patrząc od środka - jest ok, wszystko powierzchniowe - odpadł co prawda fabryczny baranek i ruda zeżarła co miała zeżreć - ale wygląda to w miarę ok...... tymczasem sanki to po prostu próchno, skorodowane "na wskroś".... W mojej ocenie zagraża to bezpieczeństwu i tyle.

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 06:24
przez pioter
A jak wygląda półroczny VW Golf od spodu? O tak: http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... Id,2416445

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 08:44
przez bart210
Link nie działa :/

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 08:46
przez dziobsson
Nie działa, bo samochód już na żyletki pewnie poszedł ;-)

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 09:54
przez Ryba4
Właśnie też p tym wczoraj czytałem. Czyżby VW już zagroziło Interii i usunęli?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 10:08
przez vonski
A mi działa ;/

Re: Tylna belka do wymiany

Napisane: 19 lip 2017 10:31
przez szymex
Die ruda zeżarła das auto? [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND COLD SWEAT]

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka