SebolE napisał(a):e2rdo napisał(a):ja muszę przyznać że odkąd sypia solą to słyszę hamulce cały czas, nawet po przejechaniu całej drogi do pracy w czasie hamowania coś tam charczy jakby astmę miało
samochodem ma 10000 km więc trochę mało jak na zużyte klocki, a że hamuje dobrze więc póki co, olewka...
Dokładnie jest tak samo i u mnie. Tylko ja mam 34000km machnięte. Pierwsze depniecie hrrrrrr, a potem słychać delikatnie i to tylko z tyłu.
W rzeczy samej. Na wiosnę przechodzi. Nawet nie ma co czyścić tego rowka w klocku, bo i tak się zapaćka, gdzieś o tym pisaliśmy...
SebolE napisał(a):hacker napisał(a):Zapytam się tylko raz. Kiedy rozbierałeś zaciski, usuwałeś ranty i smarowałeś miejsca, w których klocek trze o prowadnice?
słucham?? chyba to na przeglądach robią w instrukcji nie stoi, że ja mam robić takie operacje.
No i chyba to nie FSO, że co 3 miesiące będę rozbierał zaciski
Za coś chyba płacę na przeglądzie
Tak jak mówisz. Podczas przeglądu zrobią, a i tak się zimą zacznie.