Strona 1 z 1

Ceed w 2009r. Taniej czy drożej?

Napisane: 16 gru 2008 23:25
przez rjd
Jako, że 2009r. juz za pasem a forum przegląda coraz więcej osob zbierajacych opinie, to stawiam pytanie. jak będzie się kształtowała cena ceedków w nowym roku? przedstawiciele dealerów Kii mieli nie dawno spotkanie w sprawie 2009r., może ktos ma jakies przecieki?
wiadomo złotowka leci na leb na szyję, konkurencja jest duza, a kryzys za pasem sprawia, że ceny teoretycznie nie moga rosnąc. teoretycznie...

Na razie obowiązują ceny obecne w promocji 2008.

Napisane: 16 gru 2008 23:43
przez klosj24
Mnie wydaje się, że biorąc pod uwagę złotówkę i kryzys ceny pozostaną bez zmian. No chyba, że wrócimy z euro do poziomu 4,4 :cry:

Re: Ceed w 2009r. Taniej czy drożej?

Napisane: 16 gru 2008 23:49
przez Krajc
rjd napisał(a):Jako, Âże 2009r. juz za pasem a forum przeglÂąda coraz wiĂŞcej osob zbierajacych opinie, to stawiam pytanie. jak bĂŞdzie siĂŞ ksztaÂłtowaÂła cena ceedkĂłw w nowym roku? przedstawiciele dealerĂłw Kii mieli nie dawno spotkanie w sprawie 2009r., moÂże ktos ma jakies przecieki?
wiadomo zÂłotowka leci na leb na szyjĂŞ, konkurencja jest duza, a kryzys za pasem sprawia, Âże ceny teoretycznie nie moga rosnÂąc. teoretycznie...

Na razie obowiÂązujÂą ceny obecne w promocji 2008.


wzrosn¹ ceny o 5% . uwierz . w³aœnie dolar zdro¿a³³ o z³otówkê od czerwca wiêc teoretycznie powinien zdro¿eÌ cee'd nawet o 1/3. Ale spokojnie . A¿ takiej podwy¿ki nie bêdzie.

Napisane: 17 gru 2008 00:06
przez rjd
Zapomniałem dodać, znajomy sprzedawca hultajek stwierdził, ze mają pierwsze sygnały, ze ichniejsze samochody własnie pójda w gore o 5%...
Jedyną racjonalną przesłanką przeciwko podwyzkom jest kryzys na rynku samochodowym i tysiące aut na parkingach (chociażby golf:). Niestety na razie (?) kijanek i i30 tam nie ma, z rocznika 2008 zostały pojedyncze egzemplarze...

Napisane: 17 gru 2008 07:18
przez Daru
Mnie się wydaje że taniej nie będzie. Dziś kupując auto wybrałbym Renault Laguna - cena w promocji 64 756 zł - 1.5dCi 110 . Wg mnie cena nie do przebicia. Oczywiście nie żałuje wyboru - ale kilka miesięcy temu taka cena była nie do pomyślenia - klasa D w cenie kompaktu.