Strona 1 z 2

Nie dziala spryskiwacz tylni

Napisane: 07 sty 2008 12:00
przez egregor
Witam,
po ostatnich mrozach zauwazylem ze nie dziala mi spryskiwacz tylni (przy okazji, skad leci woda w tym spryskiwaczu? z gory czy podstawy wycieraczki?). Do wczoraj nie dzialal rowniez przod, ale najwyraziej odmarzl i jest ok.

Na podstawie wycieraczki zauwazylem taka plastikowa obejme (czy tulejke), ktora jest lekko zsunieta - nie dochodzi do karoserii. Moze schowal mi sie sam spryskiwacz i pryska pod spodem?

Napisane: 07 sty 2008 12:05
przez kris
a masz płyn czy zwykłą wodę :o

Napisane: 07 sty 2008 12:31
przez vitaras
Spryskiwacz tylny jest po prawej stronie Trzeciego swiatła stopu. Czyli w Górnej krawedzi klapy bagażnika. po otwarciu klapy widać gumowe osłony. Jedna kryje rurki. Sprawdź co w nich zalega.

Napisane: 07 sty 2008 13:44
przez Wojtas
U mnie też nie działał ale się okazało że się przytkał solą drogową, wczoraj przed wyjazdem na narty umyłem szybę z tyłu bo nic już nie było widać a na sucho wycieraczki nie puszczałem, więc jak myłem szybę to właśnie przemyłem 3 światło stop i się okazało że spryskiwacz zaczął działąć :D , bo sól rozmokła i spłynęła :P . Może u ciebie jest to samo Egregor

Pozdr

Napisane: 07 sty 2008 14:16
przez egregor
Ok, czyli spryskiwacz to ta czarna kropka na dodatkowym swiatle stop? :) Ide sprawdzic :)

No niestety, przedmuchalem, przetkalem i nadal nie dziala.
Dodatkowo jak przekreca sie manetke na spryskiwacz tylni to wlacza mi sie rowniez przednia wycieraczka, tak ma byc?

Napisane: 07 sty 2008 14:47
przez gucio33
Na pewno nie :!: najlepiej udać się do serwisu i możesz się podzielić co było przyczyną .

Napisane: 07 sty 2008 21:51
przez pioter
Mi przednie psiukały ostatnio słabo i udałem się do ASO. Podłubali, wyregulowali dysze (czytaj: podgięli mocowania wkrętakiem) i wymienili płyn, bo jak się okazało Castrol zakupiony na BP przy -16 po prostu za mocno zgęstniał. Przy okazji z Zuciem1 zaliczyliśmy mini-zlocik :) No i jak na razie jest OK, ale może dlatego że teraz co najwyżej -3.
Egregor - jak właczasz tylny to ma działać tylny a nie przednia wycieraczka - cosik spartolone więc odwiedź ASO. A wstęopną diagnostykę czy to zatkany przewód możesz zrobić na przekręconym kluczyku ale ze zgaszonym silnikiem - jak włączysz spryskiwacz to powinno być słychac pompę. Słychać - zatkany przewód/dysza, nie słychać - większy problem.

Napisane: 07 sty 2008 22:34
przez lalas
coraz więcej osób narzeka, na te spryskiwaczem kolejna wada więu dziecięcego się kłania :wink: , u mnie jak na razie wsio działa

Napisane: 08 sty 2008 08:01
przez egregor
Silniczka nie slychac przy uruchamianiu tylniego spryskiwacza, ale z tego co powiedzieli mi w ASO (w czw. mam wizyte) ze jest tylko jeden silniczek...

Napisane: 08 sty 2008 14:12
przez pioter
Zgadza się, jest jeden - z przodu, pompa tylko steruje zaworami na przód/tył. Jak nie słyszysz to znaczy że coś nie styka i pompa nie podaje płynu na tylny sprysk. Więc pozostaje Ci ASO.

Napisane: 28 gru 2008 17:28
przez Forge
Problem pojawił się i w moim procku. Wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj nie działa spryskiwacz szyby tylnej. Zawsze używam dobrego, markowego płynu, więc tą przyczynę mogę wyeliminować. No chyba, że jest zbyt gęsty...
Przednie spryskiwacze działają bez zarzutu.
Czy w procku spryskiwacz, to również czarny punkt po prawej stronie światła stop?

Napisane: 07 sty 2009 11:48
przez Ziemek
Pogmerałem w tylnym spryskiwaczu i zaczał działać. Lece dziś w trase 150km po pracy to sprawdze czy to tylko chwilowy objaw dobroci czy rzeczywiscie przyczyną przytkania tylnego spryskiwacza była sół.

Napisane: 07 sty 2009 16:26
przez bociek
U mnie też był problem tym z tyłu ale polanie płynem do spr. pomogło.

Jak się zatka tylni to z przodu leci.

Napisane: 08 sty 2009 08:54
przez Ziemek
W trasie się znowu zatkał :evil:

Napisane: 08 sty 2009 10:40
przez Wojtas
A u mnie już niedziała od 2 tygodni mimo tego ze auto stoi w nocy w garażu (temp.10) i nie wyglada to na to ze przytkany tylko spieprzyło sie cos.

Napisane: 08 sty 2009 10:41
przez bociek
Ziemek napisał(a):W trasie się znowu zatkał :evil:


Ziemek rozmawiałem wczoraj z magikiem z ASO i mają mnóstwo telefonów odnośnie tylnego. I padło stwierdzenie jak w większości ASO
TTTM :evil:

Napisane: 08 sty 2009 10:45
przez Wojtas
To niech coś wymyśla zeby tak nie miał - qurwa, z bytelka w bagazniku jezdze i polewam szybe jak sie zatrzymam - to jest chore stwierdzenie TTTM

Napisane: 08 sty 2009 11:13
przez bociek
Wojtas napisał(a):To niech coś wymyśla zeby tak nie miał - qurwa, z bytelka w bagazniku jezdze i polewam szybe jak sie zatrzymam - to jest chore stwierdzenie TTTM


Chciałbym to zobaczyć :D

Tacy ludzie nie powinni pracować a warsztacie.
I jakość płynów też się na to przekłada. Spróbuj pod ciśnieniem przepłukać dysze.

Napisane: 08 sty 2009 12:43
przez pioter
Jest problem generalny ze spryskami i tyle. Jak jest zimniej to od razu z przodu leci ledwo nad wycieraczke, tylny u mnie działa, choć używam go sporadycznie. Robili raz to już w serwisie, stwierdzili że płyn Castrola z BP jest za gęsty i stąd problemy. A teraz mam Shellowski płyn i w Skodzie działa jak trza a w Kijance znowu ledwo psiuka.

Napisane: 08 sty 2009 14:15
przez arturo
Dzis zrobilem test, za oknem -9, tylny spryskiwacz dziala bez problemow a przedni troche slabiej ale nie na tyle zeby nie poradzil sobie z brudna szyba.