mojaceed.pl

Po ponad 4 latach eksploatacji auta mam własnie taki objaw.
To jakiś typowy problem?

Ciekawe jest, że są momenty i problem całkowicie ustaje. Ostatnio jednak pojawia się coraz częściej.

Co na to ASO?

u mnie w starym coś grzebali i dogrzebali sie, troche sie uspokoiło. TTTM, sprobuj ASO pomęczyć w temacie

pzdr

Trochę czyli nadal problem występuje?

nie wiem, mam innego

U mnie ściągali deskę i oklejali wszystko co możliwe [wraz z kablami] taką specjalną miękką taśmą. Wymienili też wszystkie kołki. Szczyrkało mi szczególnie jak jest zimno. Teraz jest ok.

Ibanezq napisał(a):Ciekawe jest, że są momenty i problem całkowicie ustaje. Ostatnio jednak pojawia się coraz częściej.

A z twojej obserwacji to jest 100 % podszybie? Jeśli tak to moim zdaniem problem jest w mocowaniu podszybia ale na zewnątrz. Problem przerabiałem w rio i teraz zaczyna być taki sam odgłos w cee'd . Uważam że wina jest w uchwytach mocujących podszybie do szyby. Ono niby przylega za pomocą uszczelki przy szybie. Nie mniej jednak zbiera tam się bród i przenosi te grzechotanie, stuki na szybę a w środku słychać jak by to deska miała jakiś problem z mocowaniem. Jeśli to dzieje się często to spróbuj polać tam wodą jak ustanie to diagnoza jest taka jak u mnie. No a jak to będzie to, to daj znaka to powiem Ci co zrobiłem

Gdzie mam lać tą wodą dokładnie?

Ibanezq napisał(a):Gdzie mam lać tą wodą dokładnie?

Po niżej wycieraczek, na całej długości podszybia.

Ale wewnątrz?

Jak bardzo chcesz sobie zalać auto i ponieść tego konsekwencje to proszę bardzo. Ja jednak proponuję na zewnątrz.

U mnie też coś stukało, przy czym nie mogłem tego zlokalizować. Ni to w słupku bocznym, ni to w desce. Pojechałem do serwisu i stwierdzili, że to... mocowanie wewnętrznego lusterka wstecznego. Tak się robi w tym modelu. Coś poprawili i jest OK.

hacker napisał(a):Jak bardzo chcesz sobie zalać auto i ponieść tego konsekwencje to proszę bardzo. Ja jednak proponuję na zewnątrz.

Myślałem że jasno się wyraziłem. Hacker dzięki za pomoc Oczywiście że na zewnątrz

No dobra. Jak poleję i przestanie to co dalej?

Padał deszcz w nocy i rano problem nie występował.
Możesz powiedzieć o co chodzi?

Jutro

witia_2005 napisał(a):Jutro

Gadaj Pan!

Więc moja teza jest prawidłowa. Brud się dostaje po między szybą a uszczelkę na podszybiu. Wystarczy zdemontować ramiona wycieraczek następnie ściągnąć podszybie i wyczyścić je oraz miejsca szyby w których jest zaczepione. To są takie uchwyty w kształcie U. W środek tego U wchodzi szyba i tam się zbiera brud dlatego takie są odgłosy. Jak jest mokro to , to milknie

No to jutro sprawdze gdyz u mnie od niedawna sie takie dziwne grzechotanie pojawilo.

witia_2005 napisał(a):Więc moja teza jest prawidłowa. Brud się dostaje po między szybą a uszczelkę na podszybiu. Wystarczy zdemontować ramiona wycieraczek następnie ściągnąć podszybie i wyczyścić je oraz miejsca szyby w których jest zaczepione. To są takie uchwyty w kształcie U. W środek tego U wchodzi szyba i tam się zbiera brud dlatego takie są odgłosy. Jak jest mokro to , to milknie

zgadza się - dzięki Twojej informacji zauważyłem tę współzależność. jak jest dłuższy czas sucho /a tak właśnie jest teraz/ podszybie zaczyna skrzypieć. w moim przypadku wystarczy
spryskać przednią szybę, by płyn dostał się pod ten plastik i trzeszczeć przestaje. Próbowałem dzisiaj zdemontować ramiona wycieraczek. w tym celu zdjąłem zaślepki odkręciłem śruby
i nie jestem wstanie zdjąć ramion z ośki. popsikałem całość WD-40 i przyszedłem do domu pisać tego posta jak to zrobić? na siłę, czy jakimś sposobem - nie chciałbym czegoś przy okazji popsuć.

u mnie skrzpi po rozgrzaniu w podszybiu(troche) i bardziej przy prawym nawiewie,psikalem silikonem w sprayu i nic