Strona 1 z 4

Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 14 mar 2010 12:10
przez Ibanezq
Od jakiegoś czasu mam takie dźwięki z bagażnika. Jednego dnia głośniejsze, czasem w ogóle nie ma.
Odzywa się to na wybojach i progach zwalniających i za cholerę nie mogę tego namierzyć co dokładnie trzeszczy.
Czy może ktoś miał ten sam problem i wie co jest przyczyną?

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 14 mar 2010 13:57
przez kotin
Zacznij od sprawdzenia rolety. :wink:

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 14 mar 2010 19:30
przez Ibanezq
Roleta raczej nie. To sprawdziłem na samym początku.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 14 mar 2010 20:22
przez Gizmo121
Podobny temat już był omawiany - tarły gumy w amortyzatorach - może to to :o

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 14 mar 2010 20:30
przez less
Masz SW jak rozumiem. Jak wozisz siatkę oddzielającą kabinę od bagażnika to sprawdź napięcie pasów trzymających siatkę. Lubią się luzować i wtedy siatka oboja się o roletę.


PS Mam taką prośbę do Szanownych Kolegów (w tym autora posta). Może by tak Wszyscy zechcieli w podpisie na stałe umieścić model i wersję silnikową swoich ceedków bo to baaaaardzo ułatwia udzielanie odpowiedzi.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 18 mar 2010 18:33
przez lawyer
Witam,

mam ten sam problem.
Coś trzeszczy mi w bagażniku (mam SW). Auto prawie 2 lata, niedługo przegląd. 26.000km.
Nie są to stuki.
Ale gumowo/plastikowo/lekko metalowe trzeszczenie.
Jechałem z pustym bagażnikiem, zero siatki itd itd.
Dziwne jest to ze czasem to trzeszczenie słychać strasznie mocno, czasem nie.
Dziś trasa 140km w jedna stronę. Rano start - była cisza, dopiero pod koniec odcinka zaczęło.
Powrót cały w męczarniach.

Ktoś wiec co to może być? Faktycznie te "gumy" na amorach?
Jeśli było, będę wdzięczny za linka, szukałem na forum ale nie znalazłem.

Pozdrawiam,
Dawid

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 18 mar 2010 19:25
przez stj
Proponuję jeszcze sprawdzić mocowanie koła zapasowego - może to ?

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 18 mar 2010 21:18
przez Gizmo121
Też może być wina w luźno ułożonych "przydaśkach" w schowkach pod podłogą i w okolicach koła zapasowego.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 19 mar 2010 12:10
przez lawyer
Witam,

dziekuję wszystkim za odpowiedzi.

Niestety - pisałem - jechałem na pustym bagażniku - nie było siatki, rolety, nie było klamotów w schowkach, kolo się nie rusza (choć prawda, że to właśnie takie trzeszczenie jakby twarda guma ocierała/stukała trochę o metal,blachę).
Czyli przy wyciągniętym kole, pustym bagażniku, bez rolet itd, nadal trzeszczy skrzypi.

Wiec - tak sadze - albo to klapa? albo coś "pod spodem" = mocowanie tłumika?, całego wydechu? gumy na amorach?
Klapa to chyba raczej nie jest, zamyka się z trzaskiem głośnym, ale tak SW chyba ma...I to nie takie metaliczna latanie, tylko bardziej skrzypienie. Ale może i tego wykluczyć nie można - coś po zimie się poluzowało.... 2x miałem malowana wnękę przy tablicy rejestracyjnej, nie wiem czy serwis zdejmuje klapę do tego? jeśli tak to może ja źle zamocowali?

Nie mam pojęcia.

Dalej czekam na wskazówki, przemyślenia.
Jak się czegoś dowiem, podzielę się z Wami.


Pozdrawiam,
Dawid

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 19 mar 2010 12:40
przez Gizmo121
lawyer napisał(a):Klapa to chyba raczej nie jest, zamyka sie z trzaskiem glosnym, ale tak SW chyba ma...

Na desce między zegarami o niezamkniętej klapie informuje odpowiedni symbol - myślę ,że to byś zauważył.
Jeśli coś trzeszczy po wizycie w ASO a wcześniej tego objawu nie było - jedź śmiało tam gdzie robili Ci naprawę z reklamacją .Nie musisz wiedzieć czy demontowali klapę czy nie ale masz prawo zasugerować ,że po odbiorze auta coś jest nie tak.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 19 mar 2010 13:11
przez rmx
W zimie miałem podobny objaw. Przy okazji wizyty w serwisie zgłosiłem to i zasugerowałem/poprosiłem o regulację klapy.
Pomogło na jakiś czas. Aczkolwiek ostatnio sporadycznie znów się odzywa. Może temperatura zewn. ma na to jakiś wpływ...

PS: Dobry pomysł z modelem auta w sygnaturce. Kiedyś na forum było to widoczne obok zdjęcia/nicka piszącego, teraz nie ma więc się przyda w podpisie. Wpisałem swój do swojej :)

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 19 mar 2010 16:03
przez Marco
rmx napisał(a):Dobry pomysł z modelem auta w sygnaturce.

Prosiłem już o to z rok temu lecz z mizernym skutkiem.
Co do stuków, w moim pomogła regulacja klapy+wymiana gum amortyzatorów oraz górnego mocowania amortyzatorów.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 19 mar 2010 17:08
przez lawyer
Witam ponownie.

Bylem w ASO.
Tak jak przypuszczałem - przyczyna hałasu/trzeszczenia/skrzypienia/czasem nawet "puknięcia" z tylu auta była klapa (CEED SW). Wyregulowali i cisza. Ona ogólnie myślę w miarę użytkowania się "przestawia" i pewnie za roku najpóźniej znowu to będzie. Ale przynajmniej wiem gdzie tkwi przyczyna.
Najprościej wiec, jeśli ktoś ma podobne problemy, zrobić tak jak ja - wyciągnąć bebechy z tylu bagażnika, wszystko. Jeśli trzeszczy skrzypi, to raczej podobny problem z klapa


Pozdrawiam,
Dawid

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 20 mar 2010 14:15
przez Nazzy
Witam.
Zgrzytanie/stukanie/łupanie czy cokolwiek to nie jest zaobserwowałem jakiś czas temu. Wczoraj umówiłem się do ASO, żeby coś z tym zrobić. Stuki dochodzą mniej więcej z prawej strony z tyłu. Zasugerowałem się forum i stwierdziłem - pojadę, wymienią podkładki stabilizatorów albo amortyzator i będzie spokój. W serwisie (Euro-Kas Katowice) sprawdzono "wszystko" i nic nie znaleźli. Stukać stuka, więc jazda próbna z mechanikiem. W zasadzie ledwo wyjechaliśmy z salonu i mechanik stwierdził, że możemy wracać, bo stuka... Po dłuższym czasie czekania dostałem auto do odbioru z oceną - nic nie znaleziono. Dokręcili to co mogli, ale nic tam nie znaleźli. Trochę mi się taki sposób załatwienia sprawy nie spodobał.. Umówiłem się, że biorę auto, jak będzie dalej to samo to zaraz wrócę. Koło salonu są tory kolejowe, które świetnie sprawdzają się jako test zawieszenia:) Wróciłem do salonu.. Wyciągnęliśmy z bagażnika co się dało, żeby wykluczyć gaśnice, schowki i inne pierdoły... Pojechałem z Panem z serwisu. Wystarczył bardziej perforowany kawałek asfaltu i hałas był prawie nie do zniesienia.. Pomysł - przyjedzie Pan to rozkręcimy cały tył, wszystkie plastiki i będzie się próbować... Kolejna próba 30.03 Wieczorem próbowałem jeszcze z tablicą rejestracyjną bo jakoś tak luźno chodzi. Bez niej czy z podłożonymi szmatkami pod ramkę, żeby nie stukała dalej to samo...
Nowe auto, kilka miesięcy, co prawda już 9400km, ale w większości DK1...
Jakieś pomysły?
Dźwięk rozchodzi się gdzieś w bagażniku, bo przy pustym jest wyraźnie nagłośniony przez pudło rezonansowe;)

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 20 mar 2010 17:20
przez Marco
Nazzy
Przeczytaj oba posty nad Twoim.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 20 mar 2010 23:05
przez Ryszard48
Nazzy napisał(a):Witam.
Zgrzytanie/stukanie/łupanie czy cokolwiek to nie jest zaobserwowałem jakiś czas temu. Wczoraj umówiłem się do ASO, żeby coś z tym zrobić. Stuki dochodzą mniej więcej z prawej strony z tyłu. Zasugerowałem się forum i stwierdziłem - pojadę, wymienią podkładki stabilizatorów albo amortyzator i będzie spokój. W serwisie (Euro-Kas Katowice) sprawdzono "wszystko" i nic nie znaleźli. Stukać stuka, więc jazda próbna z mechanikiem. W zasadzie ledwo wyjechaliśmy z salonu i mechanik stwierdził, że możemy wracać, bo stuka... Po dłuższym czasie czekania dostałem auto do odbioru z oceną - nic nie znaleziono. Dokręcili to co mogli, ale nic tam nie znaleźli. Trochę mi się taki sposób załatwienia sprawy nie spodobał.. Umówiłem się, że biorę auto, jak będzie dalej to samo to zaraz wrócę. Koło salonu są tory kolejowe, które świetnie sprawdzają się jako test zawieszenia:) Wróciłem do salonu.. Wyciągnęliśmy z bagażnika co się dało, żeby wykluczyć gaśnice, schowki i inne pierdoły... Pojechałem z Panem z serwisu. Wystarczył bardziej perforowany kawałek asfaltu i hałas był prawie nie do zniesienia.. Pomysł - przyjedzie Pan to rozkręcimy cały tył, wszystkie plastiki i będzie się próbować... Kolejna próba 30.03 Wieczorem próbowałem jeszcze z tablicą rejestracyjną bo jakoś tak luźno chodzi. Bez niej czy z podłożonymi szmatkami pod ramkę, żeby nie stukała dalej to samo...
Nowe auto, kilka miesięcy, co prawda już 9400km, ale w większości DK1...
Jakieś pomysły?
Dźwięk rozchodzi się gdzieś w bagażniku, bo przy pustym jest wyraźnie nagłośniony przez pudło rezonansowe;)


Mam ten sam problem i to w tym samym serwisie tylko że ja mam przejechane 1000 km.U mnie nawet siedzieli w bagażniku i nic, za drugim razem wymienili łączniki stabilizatorów ale dalej wali a teraz jeszcze do tego zauważyłem ze ociera koło o coś jak by o metal niedługo się umówię w ASO

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 22 mar 2010 10:52
przez lukasz7445
Witam
Miałem ten sam problem.
Spróbujcie przesmarować smarem te gumy co są po bokach klapy (te gumy są przykręcone na 2 śruby) powinno pomóc.
Ja smaruję to co jakiś czas ponieważ jak to jest suche to właśnie są takie dziwne stuki i żadna regulacja nie pomoże.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 23 mar 2010 12:07
przez Ryszard48
lukasz7445 napisał(a):Witam
Miałem ten sam problem.
Spróbujcie przesmarować smarem te gumy co są po bokach klapy (te gumy są przykręcone na 2 śruby) powinno pomóc.
Ja smaruję to co jakiś czas ponieważ jak to jest suche to właśnie są takie dziwne stuki i żadna regulacja nie pomoże.


Ja jakoś odróżniam stuki w zawieszeniu od klapy czy półki :(

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 24 mar 2010 13:12
przez rsimon
Mam podobne objawy, mie się to kojaży jakby stalowy ping-pong (piłeczka) latała gdzieś z tyłu z prawej strony.
Nie jest to bardzo dokuczliwe. W czerwcu będzie 2 lata i jest 26 tys km. Wywalę kiedyś wszystko i sprawdzę osobiście siedząc w bagażniku, może to klapa.

Re: Trzeszczenie/zgrzytanie w bagażniku.

Napisane: 24 mar 2010 14:00
przez witia_2005
Ryszard48 napisał(a):
lukasz7445 napisał(a):Witam
Miałem ten sam problem.
Spróbujcie przesmarować smarem te gumy co są po bokach klapy (te gumy są przykręcone na 2 śruby) powinno pomóc.
Ja smaruję to co jakiś czas ponieważ jak to jest suche to właśnie są takie dziwne stuki i żadna regulacja nie pomoże.


Ja jakoś odróżniam stuki w zawieszeniu od klapy czy półki :(


A czy ktoś mówi że nie odróżniasz?
Kolega przedstawił swój sposób na podobny problem. Być może u Ciebie jest inna usterka. Lecz napewno ją odróżnisz :)