Wytrzyma czy nie?

Tak się właśnie zastanawiam, z założenia kupiłem auto na 5 lat. W 6 tygodni 9 tys. km. To w 3 lata gwarancji bez limitu da przeszło 200 tys. km. Po 5 latach będzie 360 tys. km. A to wariant optymistyczny, bo ja od zakupu leniwca jakoś miej jeżdżę troszkę niż wcześniej, ale niebawem pewnie wrócę do normy (średnio mi wychodzi ostatnimi laty 80-100 kkm rocznie). Chociaż z doświadczenia powiedzieć mogę, że jak silnik u mnie dożywa 100 kkm bez najmniejszej awarii to później też już z nim problemów nie ma.

ha jakby ktoś nie zauważył, mówimy o benzynowym 1,4 a nie traktorku.

wg mnie przy takim przebiegu coś sie popsuje, zużyje ale czy to będzie remont kapitalny, nie wiem, ale może aż tak źle nie będzie.

To trzeba było kupic i30 - ma krótszą gwarancję niż ceed ale nie ma limitu kilometrów

Mogłeś brać Fiata Bravo ma gware do 1 mln km

A swoją drogą to gdzie ty tyle jeździsz ?

Niezłe przebiegi robisz kolego

MORTEN napisał(a):To trzeba było kupic i30 - ma krótszą gwarancję niż ceed ale nie ma limitu kilometrów

Przy takim przebiegu i tak byłoby to uznane za naturalne zużycie...

motto podstawa zeby motor ci wytrzymał tyle kilosow to dobry olej na tym nie mozesz oszczedzac !!!! pozatym silniki DOHC to naprawde dobre motory nie jestem pewny ale chyba japonskie kolega ma nissana sunny benzyne ma nawalone juz ponad 500 tys !!!!!! ale tak jak mowiłem olej zawsze miał z najwyszej polki i nadal jezdzi na syntetyku 5w50

wytrzyma silniki teraz to n ie problem problem to osprzęt dookoła silnika

zastanawi mnie jedno przy takich przebiegach czemu tak mały silnik???

No, mam to samo zdziwienie jak Sensor - przy takich przebiegach łyknąłbym 1,6 CRDi 115 kucy. A jeśli chodzi o pytanie - wytrzyma tyle bez kapitalki, co najwyżej posypią się jakieś duperele.

Hi, Mam nadzieję że wytrzyma. Ja mam Ceed`a SW - 1.6 CRDI 115 KM z 09.2007r. jak na razie 30.000 km i wszystko OK.

Mam też Opla Vectre A 2.0 i (115 KM) z 1993r. zagazowana, silnik 8 zaworowy, bezkolizyjny OHC. Przebieg 351.500 km. Do tej pory nic nie było robione w silniku. Wymiana co 15 tyś km i półsyntetyk MOBIL 1. Mam nadzieję że do 500-600.000 km dam radę. Widziałem już kilka Vectr z takimi przebiegami.

Oby nasze Cee`dy wytrzymały takie przebiegi.

Pozdrawiam
Darek

wytrzyma jak nic

te benzynki maa być wytrzymałe

silnik może i wytrzyma, ale reszta auta się rozsypie :wink:

wytrzymac wytrzyma, tylko pytanie na ile wziąż będzie dość kulturnie pracował ham... :wink:

1. Czemu ten silnik? Wybór był w pełni świadomy.
Nie będę polemizował z elastycznością 1,6 CRDI, widać to na czasach przyspieszania np. na 4 biegu od 80-120, gdzie 1,6 CRDI nawet ten słabszy bije na głowę 1,4 DOHC. Ale jeśli ktoś umie posługiwać się gazem (nie boi się kręcić DOHC do 4-5 tys.) i nie ma niedowładu prawej reki to jak zerkniecie na czasy 0-100 (tu różnica niewielka) czy nawet 0-130 (tu już przeszło 2s różnicy), okazuje się, że 1,4 DOHC jest dynamiczniejszy (zapewne dzięki zmienny fazom rozrządu) niż 1,6 CRDI 115 KM. 1,6 DOHC to z kolei stara konstrukcja, która osiągami w stosunku do 1,4 nie zachwyca w ogóle, a kompletnie rozbraja o dużo większym zużyciem paliwa. Do tego dołóżcie sobie że ON będzie już droższy od Pb95 (co było wiadome już pół roku temu) i to, że benzyniaka można zagazować (chwilowo jakoś nie planuję, bo pali to tak mało, że nie warto). Do kompletu informacji dorzućcie bandyckie stawki OC za silniki 2.0l i już wiecie dlaczego ten właśnie, a nie inny silnik. (no o teraz mnie zabiją właściciele CRDI

)

2. Gdzie robię te kilometry?
Po Polsce i nie czuję abym jakoś dużo strasznie jeździł. Mam czas jeszcze na to aby napić się piwa i popisać na grupach. Aby był zabawniej powiem, że jedźę prawie przepisowo, nie zdarza mi się raczej przekrczać prędkości dozwolonych więcej niż o 20km/h a w praktyce gdy nie wyprzedzam i nie jadę autostradą to mam zazwyczaj 100km/h na liczniku. A więc da się (jak się chce).

Jedno Wam powiem, jak to auto wytrzyma u mnie 5 lat to naprawdę jest dobre. Zdecydowałem się na KIA po tym, jak zobaczyłem Pikanto z przebiegiem 500 kkm bez remontu silnika (auto flotowe) i to nie jedną sztukę.

motto napisał(a):Nie będę polemizował z elastycznością 1,6 CRDI, widać to na czasach przyspieszania np. na 4 biegu od 80-120, gdzie 1,6 CRDI nawet ten słabszy bije na głowę 1,4 DOHC. Ale jeśli ktoś umie posługiwać się gazem (nie boi się kręcić DOHC do 4-5 tys.) i nie ma niedowładu prawej reki to jak zerkniecie na czasy 0-100 (tu różnica niewielka) czy nawet 0-130 (tu już przeszło 2s różnicy), okazuje się, że 1,4 DOHC jest dynamiczniejszy (zapewne dzięki zmienny fazom rozrządu) niż 1,6 CRDI 115 KM. 1,6 DOHC to z kolei stara konstrukcja, która osiągami w stosunku do 1,4 nie zachwyca w ogóle, a kompletnie rozbraja o dużo większym zużyciem paliwa

Proszę Cię, nie próbuj się dowartościować że masz szybszą rękę siedząc w 1.4 niż jakbyś jechał 1.6 dieslem. Stosuj taką samą rękę również w klekocie, bo wygląda to tak jakbyś chciał objeżdżać gościa na wózku inwalidzkim. Nie wmówisz mi wtedy że klekot jest wolniejszy od 1.4

Secundo - moim zdaniem jak ktoś kupuje nowe auto z silnikiem benzynowym to nie po to aby je gazować. Jak kogoś nie stać na benzynę to pozostają środki komunikacji miejskiej tudzież hulajnoga.

Puhaal napisał(a):Proszę Cię, nie próbuj się dowartościować że masz szybszą rękę siedząc w 1.4 niż jakbyś jechał 1.6 dieslem.

Poszukaj danych w google, znajdziesz bez problemu takie:

1,6 CRDI 115 KM
0-130 km/h 21s z hakiem

1,4 DOHC CVVT
0-130 km/h 19s z hakiem

Ja nie muszę się dowartościowywać, gdyby to było moim celem kupiłbym 2.0 DOHC. Zanim coś napiszesz sprawdź dane z testów. Zawsze też możesz na jakimś lotnisku stanąć obok mnie i wystartujemy. Sam z chęcią się przekonam, bo swoja decyzje oparłem na podstawie danych i wrażej z jazdy, kiedy to między 1,4 DOHC i 1,6 CRDI 115KM nie zauważyłem różnicy w osiągach, poza tym, że inaczej jeździ się ropniakiem a inaczej benzyną.

Aha i nie próbuj się dowartościować pisząc o tym, że nowych aut się nie gazuje. Tak samo się nie gazuje, jak nie kupuje kradzionej ropy do diesli (od kierowców dużych mobili). Ja na razie nie zamierzam gazować (to to autko pali malutko), a Ty tankujesz tylko na stacjach?

motto ja stoje przed małym dylematem i powiem ci tak -nie do końca jest tak z benzyną jak piszesz pamiętaj że na codzień raczej nie zamykasz obrotomierza do 6000tys obrotów aby mieć 100% mocy silnika tylko kręcisz powiedzmy do 4 tys??//// a wtedy masz zdecydowanie krzywe w innym miejscu
natomiast jadą dieslem normalnie i tak oscylujesz przy prawie max osiągach auta i tu diesel wygrywa
jade czasem w trase na 2 auta wiem że kolega swojego diesla nie ciśnie mocno a mimo wszystko ja muszę benzynkę pogonić na obrotach aby mi nie odjechał

sam jeżdze 1.6 Pb -coby nie było mówisz ze stara konstrukcja -silnik alu ? a to nie wiedziałem

<span>motto</span> napisał(a):1,6 DOHC to z kolei stara konstrukcja, która osiągami w stosunku do 1,4 nie zachwyca w ogóle, a kompletnie rozbraja o dużo większym zużyciem paliwa.

Jeździłeś 1.6 DOHC ??? Obawiam się, że nie.
A konstrukcyjnie są to bliźniacze jednostki.
A co do różnicy zużycia paliwa. Większy silnik nie zawsze oznacza większe spalania. Na trasie różnica w spalaniu między 1.6 DOHC, a 1.4 DOHC przy dynamiczniejszej jeździ będzie prawie zerowa. I nie piszę tego na podstawie jakiś tam danych tylko z życiowej praktyki. Jadąc wygodnie autem z silnikiem 2.0 120-140 potrafie spalic bez jakiegoś wysiłku 7.0 PB95/100 km. Obawiam się że w ceedzie 1.4 wyszłoby podobnie.

motto napisał(a):1,6 DOHC to z kolei stara konstrukcja, która osiągami w stosunku do 1,4 nie zachwyca w ogóle, a kompletnie rozbraja o dużo większym zużyciem paliwa.

Ktoś Ci strasznych głupot naopowiadał - 1.4 i 1.6 DOHC to sa bliźniacze konstrukcje.
A osiągi się kształtują tak :

1.4 1.6
0-100 km/h 11.6 10.9
0-130 km/h 19.6 18.1
Zuzycie 6.1 6.4 (cykl kombinowany, l/100 km)

Różnica w osiągach jest i w spalaniu też jest. Skończ proszę trolowanie żeby wszystkim udowodnić jak świetny jest 1.4 (którego dziwnym trafem jesteś posiadaczem).

motto napisał(a):
Puhaal napisał(a):Proszę Cię, nie próbuj się dowartościować że masz szybszą rękę siedząc w 1.4 niż jakbyś jechał 1.6 dieslem.

Poszukaj danych w google, znajdziesz bez problemu takie:

1,6 CRDI 115 KM
0-130 km/h 21s z hakiem

1,4 DOHC CVVT
0-130 km/h 19s z hakiem

Nie wiem gdzie to znalazłeś, ale w Cee'd Product Guide (jak dla mnie bardziej wiarygodnym niż Google bo wydanym przez producenta)
jest tak -

1.4 DOHC - 19.6 s
1.6 CRDI 90 KM - 24.6 s (straszny syf swoją drogą, współczuję głęboko właścicielom)
1.6 CRDI 115 KM - 19.0 s

motto napisał(a):kiedy to między 1,4 DOHC i 1,6 CRDI 115KM nie zauważyłem różnicy w osiągach, poza tym, że inaczej jeździ się ropniakiem a inaczej benzyną.

W praktyce to taki diesel Cie zgubi momentalnie chyba że będziesz ciągnął silnik do prawie maks obrotów...

motto napisał(a):Aha i nie próbuj się dowartościować pisząc o tym, że nowych aut się nie gazuje. Tak samo się nie gazuje, jak nie kupuje kradzionej ropy do diesli (od kierowców dużych mobili). Ja na razie nie zamierzam gazować (to to autko pali malutko), a Ty tankujesz tylko na stacjach?

Takie sugestie to żenada kolego i proszę się powstrzymać na drugi raz...

Dane fabryczne danymi fabrycznymi ale jedno jest niepodważlne...próbując dotrzymac kroku 16.crdi 116 kierowca 1.4dohc spali fortune podczas gdy klekot pojedzie na granicy ecodrive.Ale teoretycznie taka mozliwośc jest. :oops:

Acha dopiszę tylko,że 14.dohc w wersji procek w papierach jest o ok.0.5 sek szybszy od 5-ciu furtek 1.4( mniejsza waga) clapping

Wytrzyma czy nie?

Czy twoim zdaniem silnik 1.4 wytrzyma 300 tys. km bez remontu kapitalnego?

Wytrzyma czy nie?

I30

Re: I30

Damy radę

Kto przegląda forum

Partnerzy