Strona 1 z 1

Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiecznik

Napisane: 24 paź 2020 14:10
przez Witek
Szanowni!

Zrobiłem niechcący zwarcie w gnieździe światła cofania. Chciałem podłączyć tam kabelek do wyprowadzenia do haka (dłuższa historia, mało ważne) no i pech chciał, że zrobiło mi się zwarcie. To było zresztą do przewidzenia, tyle że sądziłem, że najwyżej wymienię sobie bezpiecznik... Ale nie ma lekko... W każdym razie, po tym zwarciu nie ma światła cofania i czujnika parkowania (tego z tyłu, innego nie mam). Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i wydaje mi się, że są dobre. Rozebrałem pół bagażnika w poszukiwaniu bezpiecznika gdzieś na przewodach, ale nic takiego nie widzę. Gdzie mam szukać tego bezpiecznika? A może coś więcej popsułem? Zanim oddam auto do elektryka chciałem zapytać Was, bo to może być jakaś pierdoła, tylko ja nie wiem gdzie jej szukać, a może sprawdzanie bezpieczników na oko, bez multimetru, jest słabym pomysłem, może czasami wygląda dobrze, a jest spalony?
Wszelkie inne światła, w tym przeciwmgielne po lewej stronie, działają. Tylko światło cofania i czujnik parkowania zdechły. No i nie jest to problem czujnika w skrzyni, bo zanim zacząłem gmerać, to światło cofania i czujnik parkowania normalnie działały.
Będę wdzięczny za pomoc, zanim oddam auto do specjalisty.

Witek

Re: Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiec

Napisane: 24 paź 2020 14:41
przez Renegade
Bezpieczniki masz w środku pod kierownicą, a kolejne pod maską wszystkie sprawdzałeś? I jak sprawdzałeś?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiec

Napisane: 24 paź 2020 14:47
przez Witek
Wyjąłem każdy i sprawdzałem na oko. Może powinienem je wszystkie miernikiem przedzwonić? Gdybym jeszcze wiedział, który bezpiecznik odpowiada za światło cofania. Ale jakoś nie ma tego w opisie...

Re: Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiec

Napisane: 24 paź 2020 14:49
przez Renegade
Jak to mówią na oko to chop umarł ;-) miernik w rękę. Co do bezpiecznika na forum była wrzucana rozpiska do C1 i chyba do C2 nawet przetłumaczona.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiec

Napisane: 24 paź 2020 15:51
przez Witek
Gamoń jestem. Bezpiecznik był spalony, choć na pierwszy rzut oka nie było za bardzo widać. Ala jak już wiedziałem który to, to przyjrzałem się dokładnie i miernik nie był potrzebny. Wymieniłem i wszystko działa. Dzięki. Wątek w zasadzie do skasowania, bo tylko pokazuje moją gamoniowatość...