Zrobiłem zwarcie w świetle cof. i nie wiem gdzie bezpiecznik
Napisane: 24 paź 2020 14:10
Szanowni!
Zrobiłem niechcący zwarcie w gnieździe światła cofania. Chciałem podłączyć tam kabelek do wyprowadzenia do haka (dłuższa historia, mało ważne) no i pech chciał, że zrobiło mi się zwarcie. To było zresztą do przewidzenia, tyle że sądziłem, że najwyżej wymienię sobie bezpiecznik... Ale nie ma lekko... W każdym razie, po tym zwarciu nie ma światła cofania i czujnika parkowania (tego z tyłu, innego nie mam). Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i wydaje mi się, że są dobre. Rozebrałem pół bagażnika w poszukiwaniu bezpiecznika gdzieś na przewodach, ale nic takiego nie widzę. Gdzie mam szukać tego bezpiecznika? A może coś więcej popsułem? Zanim oddam auto do elektryka chciałem zapytać Was, bo to może być jakaś pierdoła, tylko ja nie wiem gdzie jej szukać, a może sprawdzanie bezpieczników na oko, bez multimetru, jest słabym pomysłem, może czasami wygląda dobrze, a jest spalony?
Wszelkie inne światła, w tym przeciwmgielne po lewej stronie, działają. Tylko światło cofania i czujnik parkowania zdechły. No i nie jest to problem czujnika w skrzyni, bo zanim zacząłem gmerać, to światło cofania i czujnik parkowania normalnie działały.
Będę wdzięczny za pomoc, zanim oddam auto do specjalisty.
Witek
Zrobiłem niechcący zwarcie w gnieździe światła cofania. Chciałem podłączyć tam kabelek do wyprowadzenia do haka (dłuższa historia, mało ważne) no i pech chciał, że zrobiło mi się zwarcie. To było zresztą do przewidzenia, tyle że sądziłem, że najwyżej wymienię sobie bezpiecznik... Ale nie ma lekko... W każdym razie, po tym zwarciu nie ma światła cofania i czujnika parkowania (tego z tyłu, innego nie mam). Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i wydaje mi się, że są dobre. Rozebrałem pół bagażnika w poszukiwaniu bezpiecznika gdzieś na przewodach, ale nic takiego nie widzę. Gdzie mam szukać tego bezpiecznika? A może coś więcej popsułem? Zanim oddam auto do elektryka chciałem zapytać Was, bo to może być jakaś pierdoła, tylko ja nie wiem gdzie jej szukać, a może sprawdzanie bezpieczników na oko, bez multimetru, jest słabym pomysłem, może czasami wygląda dobrze, a jest spalony?
Wszelkie inne światła, w tym przeciwmgielne po lewej stronie, działają. Tylko światło cofania i czujnik parkowania zdechły. No i nie jest to problem czujnika w skrzyni, bo zanim zacząłem gmerać, to światło cofania i czujnik parkowania normalnie działały.
Będę wdzięczny za pomoc, zanim oddam auto do specjalisty.
Witek