Szmery przy naciskaniu hamulca

Na całym forum nie znalazłam wzmianki o podobnym problemie, a ciekawa jestem czy ktoś jeszcze sie z tym spotkał i jak sobie poradził.

Chodzi o odgłos szurania, tarcia w tylnej części samochodu przy naciskaniu hamulca. Dla mnie to odgłos jakby na tarczach hamulcowych był piasek lub śnieg. Dzieje się to zawsze po ruszeniu po dłuższym postoju (czyli przy zimnych hamulcach). Przy każdym, nawet lekkim naciśnięciu pedału słychać te szmery. Jak już samochód sie rozgrzeje to jest cicho.

Nie zauważyłam nieprawidłowości w działaniu samych hamulców, tylko ten odgłos. Specjalnie mi on nie przeszkadza, tylko boję się, że pewnego dnia szuranie zmieni się w blokadę hamulców, kół czy innej nieprzyjemnej sytuacji.

Nie jestem specjalistą, stąd pytanie do bardziej doświadczonych kierowców - czy to coś poważnego? A może przy ABSie to normalne i niepotrzebnie panikuję?

Musiała byś przyjechać, żebym mógł posłuchać.
Ja w swoim nic nie słyszę, ale może to wina dobrej muzyki? 8-)

falconeye napisał(a):Chodzi o odgłos szurania, tarcia w tylnej części samochodu przy naciskaniu hamulca. Dla mnie to odgłos jakby na tarczach hamulcowych był piasek lub śnieg. Dzieje się to zawsze po ruszeniu po dłuższym postoju (czyli przy zimnych hamulcach). Przy każdym, nawet lekkim naciśnięciu pedału słychać te szmery. Jak już samochód sie rozgrzeje to jest cicho.

To normalne hamulce tak właśnie działają - przez tarcie transformują energię kinetyczną pojazdu w ciepło, więc tarcie jest tutaj istotą działania. Co więcej, tarcze hamulcowe bardzo szybko powlekają się cieniutką warstewką tlenku żelaza (znaczy się, rdzy), która przy pierwszym hamowaniu jest wycierana.
No chyba, że jest to faktycznie bardzo głośne - wówczas sprawdziłbym, czy czasem koła nie są gorące i czy skuteczność hamulców przy dłuższej jeździe nie spada zbyt mocno.

Spokojnie...
Zawsze po dłuższym postoju (czasami wystarczy kilka godzin) tarcze hamulcowe pokrywają się cienką warstwą rdzy. Jest to normalny objaw - tarcze są z metalu a wilgotne powietrze przyspiesza występowanie tego zjawiska.

Po kilku hamowaniach klocki zetrą warstwę rdzawego nalotu i efekt zaniknie.

Jeśli jednak dźwięk szurania utrzymuje się mimo to, świadczyć to może o zużyciu okładzin ciernych na klockach hamulcowych. Konieczna jest natychmiastowa ich wymiana.

pzdr

Potwierdzam, to tarcze rdzewieja po postoju. Ale jakos zaj**iscie szybko. Po nocce jest taki efekt jak u mnie w starym Seicento po 2 tygodniach.

Yogi napisał(a):Potwierdzam, to tarcze rdzewieja po postoju. Ale jakos zaj**iscie szybko. Po nocce jest taki efekt jak u mnie w starym Seicento po 2 tygodniach.

Normalna sprawa.
Czysta stal,wilgoć i różnica temperatur.
Temat bym od razu zamknął co by ktoś znowu nie dorobił teorii do cepa ;P

co do zamykania to bym się wstrzymał, bo u mnie dzieje się tak samo a jeżdżę codziennie około 100km. a więc używam także hamulców. Mam przejechane 9000kkm i widać trzeba odwiedzić serwis. Bo co zrobisz jak się okaże że coś źle poskładali i w pewnym momencie ABS przestanie działać (zablokuje się ). Mam nadzieję że to tylko rdza ale ..... czemu tak szybko kilka godzin (NOC) i już osad rdzy nononono nieładnie KIA :evil:

Wydaje mi się, że jak będzie cieplej (mniej wilgoci w powietrzu) problem zniknie sam. Zobaczycie :wink:

marko napisał(a):co do zamykania to bym się wstrzymał, bo u mnie dzieje się tak samo a jeżdżę codziennie około 100km. a więc używam także hamulców. Mam przejechane 9000kkm i widać trzeba odwiedzić serwis. Bo co zrobisz jak się okaże że coś źle poskładali i w pewnym momencie ABS przestanie działać (zablokuje się ). Mam nadzieję że to tylko rdza ale ..... czemu tak szybko kilka godzin (NOC) i już osad rdzy nononono nieładnie KIA

Hehehe, przyjrzyj się kiedyś tarczom przy np. wymianie klocków hamulcowych - tarcza pokrywa się tlenkiem praktycznie w oczach

Sam byłem mocno zdziwiony.

Dzięki za wyjaśnienia i uspokojenie

Szuranie "znika" po przejechaniu ok. 2km w mieście (i kilku hamowaniach), więc teoria o ścieraniu rdzy wydaje się być prawdopodobna.

Dziwię się tylko, ponieważ w poprzednich samochodach tego nie słyszałam. Ale z drugiej strony, one miały z tyłu hamulce bębnowe a nie tarcze...

falconeye napisał(a):Szuranie "znika" po przejechaniu ok. 2km w mieście (i kilku hamowaniach), więc teoria o ścieraniu rdzy wydaje się być prawdopodobna.

Jeżeli bardzo Ci to przeszkadza, możesz po każdym zatrzymaniu się na dłuższy postój nasmarować tarcze zwykłym olejem (polecam Kujawski) ;-)

marko napisał(a):co do zamykania to bym się wstrzymał, bo u mnie dzieje się tak samo a jeżdżę codziennie około 100km. a więc używam także hamulców. Mam przejechane 9000kkm i widać trzeba odwiedzić serwis. Bo co zrobisz jak się okaże że coś źle poskładali i w pewnym momencie ABS przestanie działać (zablokuje się ). Mam nadzieję że to tylko rdza ale ..... czemu tak szybko kilka godzin (NOC) i już osad rdzy nononono nieładnie KIA

Uważam jednak, że to tarcze.
Ja także jeszcze kilka lat temu regularnie jeździłem dziennie około 100 km do i z pracy i takie przypadki z szumiącymi tarczami po postoju nocnym mi się zdarzały. Zależało to bardzo od pogody, gdy było bardzo wilgotno (deszcz, topiący się śnieg, a najczęściej taka temperatura jak obecnie) to rano przy pierwszych hamowaniach słychać było szum/tarcie (a po postoju w sobotę i niedzielę to już porządnie było słychać, że klocki „chrupią” o rdzę).
Dodam jeszcze, że wiele zależy od materiału, z którego wykonano tarczę. Mi w obecnym samochodzie tarcze fabryczne poszły po 70 tysiącach i to właśnie przy nich miałem bardzo często takie przypadki z rdzewieniem. Po wymianie na inne (tzw. zamienniki rzemieślnicze) problem praktycznie zniknął. Bo samochód musi obecnie teraz sporo postać (przynajmniej tydzień) i musi codziennie być bardzo wilgotno (deszcz lub mgła).

Czyżby materiał, z którego było wykonane tarcze w Ceed-ach był gorszej jakości (a przynajmniej w jakiejś partii egzemplarzy)? Poobserwujcie jak tam u was z tarczami.

Generalnie samochód stoi tydzień i jest wilgotno, tarcze szumią jest OK.
Samochód stoi noc i tarcze szumią – wydaje mi się, że materiał jest gorszej jakości.

<span>adam</span> napisał(a):Czyżby materiał, z którego było wykonane tarcze w Ceed-ach był gorszej jakości (a przynajmniej w jakiejś partii egzemplarzy)?

Odporność tarczy na korozję to nie jest jej najważniejszy parametr konstrukcyjny (szczególnie że nawet jak się korozja pojawi to jest ścierana przy hamowaniu), więc nie musi być wcale gorszej jakości...

Objaw jest tez wynikiem pracy zimnych klocków/tarcz- po przejechaniu 2 km o których wspominasz kilkakrotnie hamujesz i temperatura elementó ciernych się podnosi - zmienia się przez to - żeby nie bawić się w naukowy wywód i terminologię - dźwię, jaki jest wydawany przez dany element. W Focusie mam tak samo i jest to normalne.

Odporność tarczy na korozję to nie jest jej najważniejszy parametr konstrukcyjny (szczególnie że nawet jak się korozja pojawi to jest ścierana przy hamowaniu), więc nie musi być wcale gorszej jakości...[/quote]

Bardzo możliwe. Nie twierdzę, że odporność na korozje to najważniejsza rzecz. Jedynie, co stwierdzam to, że w obecnym samochodzie pierwsze tarcze fabryczne bardzo szybko korodowały oraz to, że po 70 tyś. (jazda tylko w trasie gdzie mało hamowałem) w tarczach zostały wyżłobione przez klocki głębokie rowki dyskwalifikujące tarcze do dalszego użytku.

Czy podatność na korozje ma jakiś wpływ na ścieranie się tarcz tego nie wiem. Interesuje mnie czy większa grupa osób w Ceed-ach zauważa objawy ponad normalnego "rdzewienia" tarcz.

u mnie tez pojawia sie taki szmer. szczegolnie w warunkach duzej wilgotnosci i pojawia sie po nocy. ustepuje po kilku hamowaniach. jakos nie specjalnie sie tym martwie.
jakby bylo cos powaznego zawsze jest gwarancja :wink:

pozdrawiam

Witam, u mnie ten "problem" (nie mam przekonania, że to faktycznie jakiś problem) też występuje.

Szuranie hamulców słyszalne jest po uruchomieniu auta po nocy, gdy poprzedniego dnia było b. wilgotno (mokre jezdnie, najczęściej deszcz). W innych przypadkach nie zauważyłem - nawet po 2 dniowym postoju gdy jest sucho nie słychać żadnych dziwnych odgłosów ze strony hamulców.
C
o ciekawe, gdy te szmery już występują (a ustają po kilku hamowaniach), to słychać je przy powolnej jeździe (wyjazd z garaży podziemnego) nawet wtedy, gdy nie hamuję. Czy u Was jest podobnie?
pozdrawiam!

po 70tyś km to bym tarcze wymienił i tak, bo może nie szurają, bo ich już nie ma

. Ostrzegę was przed czymś poważniejszym niż szuranie, bo mnie to ostatnio w starym aucie spotkało. nowe tarcze po 2 miesiącach zaczęły mi strasznie huczeć i ściągać auto przy hamowaniu. No i się dowiedziałem, że jak bardzo rozgrzejemy tarcze i wjedziemy w wielką kałużę, która je nagle wychłodzi, to mogą się one odkształcić!! i do kosza.. widziałem je po wymontowaniu - masakra - no ale to były zamienniki..

<span>kawanagila</span> napisał(a):No i się dowiedziałem, że jak bardzo rozgrzejemy tarcze i wjedziemy w wielką kałużę, która je nagle wychłodzi, to mogą się one odkształcić!! i do kosza.. widziałem je po wymontowaniu - masakra - no ale to były zamienniki..

Nieżle

Ciekawe czy kiedyś brembo zrobi tarcze i klocki pod cee'd :roll:

kawanagila napisał(a):po 70tyś km to bym tarcze wymienił i tak, bo może nie szurają, bo ich już nie ma . Ostrzegę was przed czymś poważniejszym niż szuranie, bo mnie to ostatnio w starym aucie spotkało. nowe tarcze po 2 miesiącach zaczęły mi strasznie huczeć i ściągać auto przy hamowaniu. No i się dowiedziałem, że jak bardzo rozgrzejemy tarcze i wjedziemy w wielką kałużę, która je nagle wychłodzi, to mogą się one odkształcić!! i do kosza.. widziałem je po wymontowaniu - masakra - no ale to były zamienniki..

Tak faktycznie także słyszałem, że przy mocno nagrzanych tarczach można spowodować w niektórych sytuacjach ich odkształcenie.
U mnie na szczęście po wymianie przy 70 tyś. tarcz firmowych na zamienniki nadal mam zamienniki i wyglądają one lepiej niż firmowe przy wymianie (a przejechałem na zamiennikach jak dotychczas prawie kolejne 160 tyś.)

PS. Wie ktoś ile kosztują takie tarcze do Ceed'a. Zdaje się, że TVN Turbo jak oceniali Ceed'a powinni coś takiego podawać dla porównania, mam nadzieje, że koszt nie jest duży. Pytam, bo dopiero przygotowuje się do nabycia Ceed’a i chciałbym wiedzieć o tego typu sprawach jak najwięcej przed kupnem (a cena wycieraczek mnie dosyć zmartwiła)

Szmery przy naciskaniu hamulca

Szmery przy naciskaniu hamulca

Re: Szmery przy naciskaniu hamulca

Kto przegląda forum

Partnerzy