mojaceed.pl

Pewny jesteś? W kilku autach spotkałem się już z informacją w instrukcji obsługi, żeby poziom oleju sprawdzać na rozgrzanym silniku 5 min po wyłączeniu

Dziwna jest ta informacja czy teoria, "mierzenie stanu na ciepłym silniku" .
Zawsze było to mierzone tak, stany płynów olejów na zimnym silniku. Ciśnienie mierzy się również w oponie zimnej a nie zaraz po jeździe.
Co się zmieniło teraz i dlaczego mamy mierzyć na ciepłym, możesz mnie uświadomić?

Nie wiem jak jest w ceedzie, ale w civicu w instrukcji tak mam napisane. Pytaj producenta, a nie mnie.

Zaraz mówimy cedzie nie o hondzie civic. Gdzie to jest w instrukcji ceda napisane?

Napisałeś, że zawsze było mierzone na zimnym. Podałem Ci tylko przykład, że nie zawsze. Co do ceeda to jutro w wolnej chwili sprawdzę

Jest napisane w instrukcji ceeda, żeby odczekać 5 minut [na spłynięcie oleju] i sprawdzić. Która strona to nie pamiętam, ale dokładnie tam gdzie piszą o sprawdzaniu płynu

Przyszły do nas amerykańskie zwyczaje, gdzie mało kto pod domem uzupełnia stan oleju.
Od tego był serwis, często obsługa stacji benzynowej a tam silnik zwykle jest już ciepły.
Która metoda - na zimno czy na ciepło lepsza?
Praktycznie pewno nie ma istotnej różnicy, jeśli ktoś utrzymuje stan 1/2 do 3/4 na miarce.
Z ciekawości aż sprawdzę, zawsze parkuję pod domem dokładnie w tym samym miejscu
więc wyciągnę patyk przed i po jeździe - zobaczę, czy będzie zauważalna różnica.

Dział 7 str 37:

Kontrola poziomu oleju silnikowego:
1. Upewnić się, czy pojazd stoi na poziomym terenie.
2. Uruchomić silnik i poczekać, aż osiągnie on normalną temperaturę roboczą.
3.Wyłączyć silnik i poczekać kilka minut (około 5 minut), aby olej powrócił do miski olejowej.
4.Wyciągnąć wskaźnik prętowy poziomu oleju, wytrzeć go do sucha i wsunąć go do oporu.
5.Wyciągnąć ponownie wskaźnik prętowy poziomu i sprawdzić poziom. Powinien on znajdować się pomiędzy literami F i L.

ruszok napisał(a):Dział 7 str 37:

Kontrola poziomu oleju silnikowego:
1. Upewnić się, czy pojazd stoi na poziomym terenie.
2. Uruchomić silnik i poczekać, aż osiągnie on normalną temperaturę roboczą.
3.Wyłączyć silnik i poczekać kilka minut (około 5 minut), aby olej powrócił do miski olejowej.
4.Wyciągnąć wskaźnik prętowy poziomu oleju, wytrzeć go do sucha i wsunąć go do oporu.
5.Wyciągnąć ponownie wskaźnik prętowy poziomu i sprawdzić poziom. Powinien on znajdować się pomiędzy literami F i L.

Dzisiaj sprawdziłem przed jazdą i po jeździe.
W obu przypadkach było praktycznie tyle samo - na bagnecie był ślad w połowie pomiędzy kropką (to te kropki oznaczają L i F) a samą literką F a więc mam nalane odrobinę za dużo, czym nie mam zamiaru się przejmować.
Tak więc nie ma różnicy, czy sprawdza się na zimno czy na gorąco.
Na zimno przy świeżym, jasnym oleju lepiej widać po pierwszym wyciągnięciu bagnetu, na gorąco rurka dla bagnetu jest zaolejona i widać gorzej.

Kiedyś przeszukałem cały internet "dlaczego stan oleju musi być sprawdzany" na ciepłym silniku a nie na zimnym. Racjonalnego wyjaśnienia nie znalazłem po za jednym, jest to wygoda dla mechanika. Przecież nie będzie czekał aż silnik ostygnie i cały olej spłynie.

Teraz pościk o płynie do układu do chłodzenia,bo niektórzy pomylili temat i piszą o oleju

W moim cee'dzie poziom płynu spadł do minimum po ok. 2tys.km -dolałem wody destylowanej.
Po jakimś czasie woda odparowała i znowu minimum,ale cały czas na tym samym poziomie.
Teraz po intensywnym używaniu ogrzewania poziom spadł poniżej minimum - przebieg 6,5 tys.km.
Po prostu układ dobrze się odpowietrzył (tak jak pisali inni użytkownicy) , co powinno być zrobione w fabryce.
Cee'da kupiłem w lecie,jesień też była łagodna więc z ogrzewania korzystałem sporadycznie albo w minimalnym stopniu.
Uzupełniłem układ płynem ok. 0,3 l i jest Ok.

Jaki płyn
Producent nie gra tutaj roli ani kolor.
Płyn musi być na bazie __ GLIKOL ETYLENOWY__ -ja dolałem Petrygo,może też być -Castrol Antifreeze, Prestone.
Na skład trzeba zwracać uwagę,ponieważ na rynku są płyny -glikol monoetylowy ,glikol propylenowy.
Przy dolewkach lepiej nie eksperymentować.Inaczej rzecz się ma jak wymieniamy cały płyn.

Zawsze można pojechać do serwisu,ja akurat mam za daleko i nie mam czasu na pierdoły.
Wystarczy zajrzeć do instrukcji,poszperać w necie lub zadzwonić do serwisu,żeby wiedzieć co dolać.

yargwi napisał(a):Wystarczy zajrzeć do instrukcji,poszperać w necie lub zadzwonić do serwisu,żeby wiedzieć co dolać.

Niektórzy idą na skróty i....pytają na forum

Ja dolewałem płyn jeden raz miesiąc po zakupie samochodu (poziom spadł trochę poniżej min.). Samochód ma już ponad trzy lata i nie było potrzeby dolewania.

ja po założeniu instalacji gazowej dolałem do max płynu, płyn Prestone temp.zamarzania -37, temp.wrzenia 129 mieszalny ze wszystkimi płynami.

Ja ostatnio zauważyłem że mam na minimum, dolałem Shella niebieskiego do ok 1/2 stanu i jak na razie ok.