Nowy cee'd i jego usterki

[AUTOR WĄTKU Zeli]

Wojtek szkoda że nie wziałes motoru 1.6 w fl-u - miałbyś święto przynajmniej w kwestii silnika.

Nam wystarczy 1,4

[witia_2005]

Cześć. A czy zasięgałeś informacji jakiego rodzaju jest ta usterka, bo to bardzo dziwne że wyciek oleju eliminuje motor. No chyba że jest tam jakieś pęknięcie. A patrząc na Twoją sytuację to jest mi przykro że ta zła passa trwa dalej. Moim zdaniem ta usterka jeżeli mamy wybrać z dwojga złego niesie za sobą mniej skutków ubocznych. Do tej pory usterki silnika które podlegały wymianie to jest 2.0 CRDI w którym dochodzi do zatarcia silnika na trzecim cylindrze. Jest to spowodowane złym oczyszczaniem kanałów z opiłków w czasie procesu technologicznego. Dzieje się to tylko w pierwszych tysiącach przejechanych 1000-2000 km. Ale tam bez zająknięcia fabryka wymienia. Sprawa jest na tyle trudna że nawet TVN Turbo nie pomoże bo problem nie dotyczy KMP. A w książce gwarancyjnej są dość dziwne zapisy. Na pewno będą się bronić rękami i nogami przed wymianą. Pozdrawiam.

[AUTOR WĄTKU Zeli]

Sytuacja jest bardzo dynamiczna - teraz już wymyślili że to był wyciek ze skrzyni biegów i że nie trzeba wymieniać silnika

[AUTOR WĄTKU Wojtek L.]

To może potrzeba jakiegoś niezależnego rzeczoznawcę ?

[AUTOR WĄTKU mjrPit]

Sytuacja jest bardzo dynamiczna - teraz już wymyślili że to był wyciek ze skrzyni biegów i że nie trzeba wymieniać silnika

Albo serwis do bani i nie potrafi sobie poradzić z usterką albo fabryka próbuje coś kombinować żeby nie wymieniać silnika, pewnie by zwolnili Koreance dyrektora.

[witia_2005]

Uważam że powinieneś powołać niezależnego rzeczoznawcę, który to określi stopień uszkodzonych części. A biorąc pod uwagę fakt że wywracają kota do góry ogonem i wycofują się z wymiany może tu chodzić właśnie o dużą kasę jaką by kia straciła. Tylko chyba zapomnieli że w te klocki jesteś całkiem dobry bo znasz temat. Sądzę że dlatego serwis taką podjął pierwszą decyzję. Bo tak na prawdę to oni muszą naprawić a śmietanka przypina sobie medale za wysokość sprzedaży. Nie czekaj tylko zamów rzeczoznawcę bo jak zaczną naprawiać pokleją silikonami to już nie poznasz prawdziwej usterki do następnego razu. Ty masz jeździć i cieszyć się autem a nie tracić kasę na telefony. A tak na prawdę nie skutek jest istotny ale przyczyna a tu może się okazać jakaś wada materiałowa, dlatego podjęli początkowo taką decyzję.

[AUTOR WĄTKU jumko]

KMP jest bardzo dobre w unikaniu zobowiązań wynikających z gwarancji. Niestety odczułem we własnym portfelu.

[AUTOR WĄTKU bociek]

Sytuacja jest bardzo dynamiczna - teraz już wymyślili że to był wyciek ze skrzyni biegów i że nie trzeba wymieniać silnika

Albo serwis do bani i nie potrafi sobie poradzić z usterką albo fabryka próbuje coś kombinować żeby nie wymieniać silnika, pewnie by zwolnili Koreance dyrektora.

Tego pierwszego jestem pewien.
Z modułem BCM się bujałem z RM F przez ponad rok

[AUTOR WĄTKU Zeli]

Też wydaje mi się bardzo dziwna ta zmiana decyzji, ale ewentualne zatajenie prawy raczej na niewiele się zda, bo przecież za chwilę znowu da o sobie znać usterka jeśli pozostanie nie usunięta, więc na razie nie będziemy robić gwałtownych ruchów niech naprawiają jak uważają że doszli do sedna sprawy.

[AUTOR WĄTKU madmax]

Też wydaje mi się bardzo dziwna ta zmiana decyzji, ale ewentualne zatajenie prawy raczej na niewiele się zda, bo przecież za chwilę znowu da o sobie znać usterka jeśli pozostanie nie usunięta, więc na razie nie będziemy robić gwałtownych ruchów niech naprawiają jak uważają że doszli do sedna sprawy.

Witaj Zeli, nie jestem ekspertem w sprawach gwarancji, ale miałem do czynienia z serwisem VW w Łodzi (Idczak), w której to firmie wywalczyłem zwrot auta zakupionego wcześniej u nich. Jesli mogę coś poradzić, to zażądaj na piśmie odpowiedzi co stwierdzono w Twoim aucie i jak zamierzają usunąć stwierdzoną wadę. Bez tego Twój prawnik nie będzie mógł określić, czy w kategoriach prawnych wada jest wadą istotną. Piszę o prawniku, ponieważ wydaje mi się, że bez pomocy fachowca, który specjalizuje się w sprawach motoryzacyjnych możesz coś przeoczyć (łącznie z terminem!). I nie chodzi tu o tzw. straszenie sądem. Masz rację, że wykonywanie gwałtownych ruchów jest bez sensu, bo wszystko co robisz, musi mieć UMOCOWANIE PRAWNE! Spokojem i wytrwałością załatwisz sprawę lepiej, tak więc nie daj się ponieść niepotrzebnym emocjom. Myślę, że wytrwałości Tobie akurat nie brakuje i sprawę załatwisz po swojej myśli.
Pzdr serdecznie z Łodzi

[AUTOR WĄTKU Zeli]

Autko odebrane
Wymieniono wał sprzęgłowy, pierścień uszczelniający i sprzęgło, uzupełniono olej w skrzyni.
Przyczyną wycieku oleju ze skrzyni był pierścień uszczelniający (simering), olej przedostał się do sprzęgła.
Podejrzenie o uszkodzeniu silnika wynikało z zabrudzenia korpusu olejem rozbryzgiwanym przez sprzęgło.
Usterka w sumie niewielka, ale oczywiście "pierwsza jaka zdarzyła się w tym serwisie w Cee'dzie".
Teraz nic nie pozostało jak tylko cieszyć się dalej samochodem.
Zastanawiam się tylko jak dużo oleju wyciekło ze skrzyni i czy nie będzie ta usterka miała wpływu na dalszą eksploatację skrzyni...

[George]

Zastanawiam się tylko jak dużo oleju wyciekło ze skrzyni i czy nie będzie ta usterka miała wpływu na dalszą eksploatację skrzyni...

Obstawiam że nie będzie miała. Teraz życzę tylko radości z eksploatacji - jeśli masz jeszcze siły się cieszyć ( myślę że tak )

[AUTOR WĄTKU soko]

to co czytam na tym forum - z jednej strony radosc - z drugiej dość częste usterki, szybkie zużywanie się np. tarcz - każe poważnie mi się zastanowić nad kupnem ceed`a...

[AUTOR WĄTKU dankat]

szybkie zużywanie się np. tarcz

Gdzie ty kolego słyszałeś o szybko zużywających się tarczach. Jeśli przykładem ma być przebieg 75kkm (jak na razie jeden przypadek) to nie pasuje mi tu słowa szybko. Szybko to by było tak do 30kkm. A takie przebiegi zdarzają się u konkurencji. I nie są to jednostkowe przypadki.

[AUTOR WĄTKU jumko]

... każe poważnie mi się zastanowić nad kupnem ceed`a...

Plus ta genialna 7letnia gwarancja na pstryk koniu jeździ. To tak z mojego doświadczenia.

[AUTOR WĄTKU soko]

dankat: sąsiedni post
jumko: moge Cie prosić o rozwinięcie wypowiedzi? czy dobrze rozumiem, że 7 lat to można między bajki wsadzić (wiem wiem 7 lat albo kilometry) ale czy to aby nie "chłyt" marketingowy?

[gbear]

to co czytam na tym forum - z jednej strony radosc - z drugiej dość częste usterki, szybkie zużywanie się np. tarcz - każe poważnie mi się zastanowić nad kupnem ceed`a...

A jakie częste usterki - możesz mi je wymienić?

kolega jumko jest doświadczony i trzeba mocno filtrować jego wypowiedzi. Ma problemy z ceedem, ale jest jedną z kilku nielicznych osób, które narzekają na auto u nas - współczuję mu, ale kupno auta uznanej marki nie gwarantuje zakupu bezwaryjnego egzemplarza. Wejdz na forum innej marki - poczytasz to samo. W tej chwili większość wyrobów (włącznie z samochodami niestety) projektują KSIĘGOWI - przykładów jest wiele (a co mi tam: Opel zaoszczedził swojego czasu 1 EURO na pierścieniu przy baku, efekt --> pożary aut i akcja serwisowa, FIAT - 0,5 mln aut z wadą konstrukcyjną? TOYOTA - ile to aut wycofują z USA - 2,5 MLN??)

Gwarancja - wszystkie naprawy były robione w ramach gwarancji i nie było z tym problemów. Trochę może dobić czas oczekiwania na części w niektórych przypadkach, ale mi się udało przez to przeskoczyć. Poziom serwisu może trochę męczyć, ale możesz mi wierzyć lub nie - KMP mocno się wzięła do roboty, ale na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać trochę.

ceedem 1 przejechalem ponad 70 tysiecy km w 2 lata - nie narzekam. Kupiłem kolejnego (już FL), narazie najechałem 7tys i widać poprawę na plus.

Tarcze i klocki po 75 tys - a co ty na wymianę w Corolli po 30 tysiącach? wg mnie albo serwis przekombinował, albo kolega mocno eksploatuje hamulce lub ma zwichrowane tarcze i stad koniecznosc wymiany. To akurat jest wypadkową wielu czynników i nie ma co na to zwracać uwagi moim zdaniem. Ile km rocznie robisz? 20, 40, 100 tysięcy? Jak 100 tys, to auto musi zarabiać na siebie, jak 20 - to i tak masz spokój na 4 lata co najmniej.

jadę na zakupy - żona wzywa

pozdrawiam

gb

[AUTOR WĄTKU Fantaaa]

a ja mam ceeda Fl od 1 pazdziernika 2009 nie wiem dokladnie jaka jest jego data produkcji ale jestem zadowolony na maxa, owszem wyskoczyly tam drobne usterki takie jak:przetarty fotel kierowcy (ale juz sprawa zgloszona) drgania lusterka wstecznego i jakos glosne tylen zawieszenie no ale na te 2 rzeczy musze sie dopiero umowic jak znajde chwile czasu ale i tak nie narzekam na auto jestem z niego bardzo zadowolony i nie zaluje wyboru i wybralbym go raz jeszcze szkoda tylko ze drogi w polsce sa takie gowniane i auto tak musi cierpiec

pozdrawiam

[AUTOR WĄTKU soko]

i na takie wypowiedzi czekałem ;D

ide we wtorek na jazdę próbną renaultem, i czekam na kontakt z salonu Kia w Bydgoszczy na Fordońskiej (zdążyli sprzedać starą testówke, a nowej nie mogą zarejestrować bo coś tam bank zmienia nazwe) i dlatego decyzja tak się ciągnie w czasie...
Przejedziemy się tym i tym i padnie decyzja ;D

[AUTOR WĄTKU teon]

Gbear ma rację. Już raz tu przytaczałem wątek z portalu Hondy na temat nowego Civica. Ja miałem wiele usterek ale z auta jestem zadowolony, bo wszystkie zostały na bieżąco naprawione przez serwis. No może przygoda z automatem była trochę z przejściami ale miałem auto zastępcze na cały okres naprawy i w końcu doszło do pozytywnego zakończenia (w sumie się ciesze że był do wymiany ten automat bo nowy pracuje dużo lepiej).