Strona 3 z 3

Napisane: 21 kwi 2009 13:26
przez kotin
wujekcybul napisał(a):
novee napisał(a):A ja zaczynam zauważać, że większośc narzekających to dieslowcy... :)


Czyli tak chwalony diesel jednak nie jest najlepszy. Ja zaluje, ze kie kupilem.

Trudno z jednostkowych zdarzeń ułożyć reprezentatywną próbkę do badania statystycznego, a jeżeli dodamy - o jaką profesję podejrzewa się panią statystykę... :lol: Jakieś jednak wnioski trzeba wyciągnąć z tego co mamy, więc się dorzucam: żadnych kłopotów, 14 tysięcy przebiegu od października zeszłego roku, diesel.

Napisane: 21 kwi 2009 15:07
przez adam08
Mam info , że Miśki na swoje policyjne crdi też narzekają: że dużo pali (podobno średnia to 10 l????), że mułowaty. Chociaż z drugiej strony jak do tej pory jeździli przede wszystkim na tdi to teraz może muszą nauczyć się jeździć common railem??

Napisane: 21 kwi 2009 17:04
przez pitern
<span>kotin</span> napisał(a):Jakieś jednak wnioski trzeba wyciągnąć z tego co mamy, więc się dorzucam: żadnych kłopotów, 14 tysięcy przebiegu od października zeszłego roku, diesel.

Nie dosc ze taki sam motor,buda,kolor,wiek i przebieg ale i spostrzeżenia clapping

Napisane: 21 kwi 2009 18:30
przez kotin
...i w zimie tak samo wyglądają LINK :P , dodałem bo zdjęcie w Twojej galerii mnie zainspirowało. good Sorrki za OT

Napisane: 21 kwi 2009 19:25
przez wujekcybul
pitern napisał(a):
<span>kotin</span> napisał(a):Jakieś jednak wnioski trzeba wyciągnąć z tego co mamy, więc się dorzucam: żadnych kłopotów, 14 tysięcy przebiegu od października zeszłego roku, diesel.

Nie dosc ze taki sam motor,buda,kolor,wiek i przebieg ale i spostrzeżenia clapping


A moja w przyszlym tygodniu wraca do ASO. Powod - glosna praca turbiny :!:

Napisane: 22 kwi 2009 09:50
przez kotin
wujekcybul napisał(a):A moja w przyszlym tygodniu wraca do ASO. Powod - glosna praca turbiny :!:

Nie jestem dobrym, ani nawet żadnym mechanikiem, ale klientem upierdliwcem wyczulonym na każdy odgłos itp. Dwa razy miałem niepokojące objawy z turbiny. Raz było ją słyszałem w czasie jazdy. Coś jakby świst / wycie. Skojarzyłem że odzwyczajony od turbodiesla wyłączyłem ją bezpośrednio z obrotów. Nie powtórzyło się. Potem słyszałem stojąc na luzie bardzo odległe wycie syreny. Też już nie słyszę. Skojarzyłem że wcześniej nieźle podgoniłem samochód "na zimno". Teraz się pilnuję. Objawy się nie powtarzają. Turbina dostaje swoją porcję oleju zanim przycisnę gaz, po jeździe daję jej chwilę wytchnąć... Nie mówię że prawidłowo eksploatowana turbina się nie ma prawa zepsuć. Ma. Nic jednak nie szkodzi postępować z nią prawidłowo. :wink:

Napisane: 22 kwi 2009 10:13
przez ticzer
<span>kotin</span> napisał(a):Nie jestem dobrym, ani nawet żadnym mechanikiem, ale klientem upierdliwcem wyczulonym na każdy odgłos itp.


No i ja mam podobnie :D

Jednakowoż muszę się przyznać, że nie wiem jaki odgłos wydaje turbina :?
Muszę chyba przejechać sie z kimś z serwisu, aby mi powiedział czy pracuje turbina i jak ma "głos".
Poza tym wszystko gra (U2 też :mrgreen: )

Nie ma miesiąca...........

Napisane: 23 maja 2009 17:52
przez esmal
Witam wszystkich,
doœÌ czêsto przegl¹dam wypowiedzi forumowiczów i przyznam, ¿e trochê dziwi¹ mnie wypowiedzi niektórych. Przed zakupem swego CEED'a przegl¹da³em forum, czyta³em ró¿ne wypowiedzi i te negatywne i pozytywne i... zdecydowa³em siê kupiÌ. Niebawem bêdê "zalicza³" przegl¹d po 1000 km, i oczywiœcie podam, co i jak. Na dzieù dzisiejszy poza pocz¹tkowymi k³opotami ze wstecznym - reszta jest o'k. Mam nadziejê, ¿e tak bêdzie dalej. Dodam, ¿e mam skalê porównawcz¹ ró¿nych (9) samochodów, w tym 8 z salonu, z tzw. gatunku"lepszych".
Pozdrawiam kolegĂłw.