mojaceed.pl

Tak.

hajnel napisał(a):Radze zasięgnąć opinii wróżki bo bez podłączenia do komputera żółta kontrolka awarii silnika może oznaczać dziesiątki możliwości awarii podzespołów która to konkretnie to jak wróżenie z fusów....

Aha, czyli spadek mocy nie zawęża ilosci mozliwych awarii z dziesiątych na pojedyncze mozliwe? Podałem jakie są objawy, chyba że przy tej kontrolce zawsze spada moc... ale wydawało mi się że tak nie jest.

" Święcąca kontrolka a nieprawidłowa praca silnika
Kiedy kontrolka check engine świeci cały czas, a jednocześnie zauważalna jest utrata mocy silnika, najpewniej mamy do czynienia z poważną usterką. Pojazd automatycznie „przechodzi” w awaryjny tryb pracy, więc kontynuowanie jazdy jest możliwe. Warto jednak w takiej sytuacji niezwłocznie udać się do warsztatu samochodowego, aby specjaliści zdiagnozowali przyczynę nieprawidłowości.

Ponadto pomarańczowa kontrolka check engine może zapalać się m.in. w sytuacji zatankowania pojazdu paliwem gorszej jakości albo gdy silnik nie pali na jeden cylinder.
Aktywna kontrolka check engine świadczyć może o wystąpieniu różnych usterek - mniej lub bardziej ważnych. Chociaż w każdym z przypadków możliwe jest kontynuowanie jazdy, przy najbliższej okazji warto odwiedzić profesjonalny warsztat samochodowy.. "

dzięx

sensor napisał(a):a mnie się popsuło auto
przetarła się rączka ze skayu od zamykania tylnej klapy - co robić?
na razie założyłem smycz od kluczy - ale mało wygodne i zamykam zauważywałem łapiąc za klape

Mi żona uszyła zamiennik

Ja zauważyłem takie usterki:
stuki w podszybiu X X X.
"mozolnie" zamykająca się szyba w drzwiach kierowcy X,
wypinająca się tapicerka fotela kierowcy X,
brak zaslepek do przednich kotw siatki (przy podsufitce).

Witam.
Złamałem kluczyk do wyłącznika poduszki powietrznej pasażera. Na allegro są jakieś używki, koszt niski, ale widzę że bez kluczyka. Zastanawiam się czy te kluczyki są takie same do takich wyłączników dla podobnych roczników, ewentualnie jestem ciekaw czy można dorobić taki kluczyk nie mają oryginału.

kyniu napisał(a):Witam.
Złamałem kluczyk do wyłącznika poduszki powietrznej pasażera. Na allegro są jakieś używki, koszt niski, ale widzę że bez kluczyka. Zastanawiam się czy te kluczyki są takie same do takich wyłączników dla podobnych roczników, ewentualnie jestem ciekaw czy można dorobić taki kluczyk nie mają oryginału.

To do tego potrzebny jakiś specjalny kluczyk? w jakim modelu KIA?
Noc już ciemna, nie chce mi się iść na parking sprawdzać ale jestem głęboko przekonany,
że poduszkę pasażera w moim aucie wyłącza się kluczem od drzwi - stacyjki - zapłonu.

mziutek napisał(a):poduszkę pasażera w moim aucie wyłącza się kluczem od drzwi - stacyjki - zapłonu.

Dokładnie tak jak napisałeś.

Właśnie jestem po wizycie w ASO... oprócz planowanego przeglądu z wymianą oleju i filtrów oraz wymiany tarcz i klocków doszły nie zaplanowane wymiany sworzni i tulei wahaczy...

Całość - ok 1500 zł + moje tarcze i klocki, filtry: powietrza i kabinowy oraz olej - za ok 500 zł
Zabolało!!!

A jeszcze czeka wymiana ściśniętych sprężyn z tyłu, bo poprzedni właściciel woził chyba słonie i teraz tył siedzi...

vip42 napisał(a):Właśnie jestem po wizycie w ASO... oprócz planowanego przeglądu z wymianą oleju i filtrów oraz wymiany tarcz i klocków doszły nie zaplanowane wymiany sworzni i tulei wahaczy...

Który to przegląd? Jaki przebieg? Które ASO?

mziutek napisał(a):

kyniu napisał(a):Witam.
Złamałem kluczyk do wyłącznika poduszki powietrznej pasażera. Na allegro są jakieś używki, koszt niski, ale widzę że bez kluczyka. Zastanawiam się czy te kluczyki są takie same do takich wyłączników dla podobnych roczników, ewentualnie jestem ciekaw czy można dorobić taki kluczyk nie mają oryginału.

To do tego potrzebny jakiś specjalny kluczyk? w jakim modelu KIA?
Noc już ciemna, nie chce mi się iść na parking sprawdzać ale jestem głęboko przekonany,
że poduszkę pasażera w moim aucie wyłącza się kluczem od drzwi - stacyjki - zapłonu.

Tak, miałem osobny, mały kluczyk. Kia Ceed, 2007, benzyna 1.4, hatchback.
EDIT: przekręciłem przełącznik kluczykiem do auta .......po co wiec był ten mały kluczyk, do alarmu???

kyniu napisał(a):po co wiec był ten mały kluczyk, do alarmu???

No raczej.

stone_face napisał(a):

vip42 napisał(a):Właśnie jestem po wizycie w ASO... oprócz planowanego przeglądu z wymianą oleju i filtrów oraz wymiany tarcz i klocków doszły nie zaplanowane wymiany sworzni i tulei wahaczy...

Który to przegląd? Jaki przebieg? Które ASO?

Przegląd VII, 140 kkm, ASO Makarewicz
Obsługa profesjonalna... tylko wyszło wszystko drogo

kyniu napisał(a):Tak, miałem osobny, mały kluczyk. Kia Ceed, 2007, benzyna 1.4, hatchback.
EDIT: przekręciłem przełącznik kluczykiem do auta .......po co wiec był ten mały kluczyk, do alarmu???

Kyniu łapiesz się na jakąś nagrodę, tylko nie wiem jeszcze jaką...Może Darwina za niedługo? Oby nie...
A o czymś takim jak instrukcja obsługi słyszałeś ?

mziutek napisał(a):

kyniu napisał(a):Witam.
Złamałem kluczyk do wyłącznika poduszki powietrznej pasażera. Na allegro są jakieś używki, koszt niski, ale widzę że bez kluczyka. Zastanawiam się czy te kluczyki są takie same do takich wyłączników dla podobnych roczników, ewentualnie jestem ciekaw czy można dorobić taki kluczyk nie mają oryginału.

To do tego potrzebny jakiś specjalny kluczyk? w jakim modelu KIA?
Noc już ciemna, nie chce mi się iść na parking sprawdzać ale jestem głęboko przekonany,
że poduszkę pasażera w moim aucie wyłącza się kluczem od drzwi - stacyjki - zapłonu.

Ja poduszkę włączyłem zwykłym kluczem od chaty, bo mi się nie chciało wyciągać ze stacyjki...

Też jest to jakieś rozwiązanie - jak to mówią skoro działa to nie jest głupie Ale pchać tam malutki kluczyk od alarmu...

Po roku czasu:
- trzeszczy fotel kierowcy, tzn. gąbka obciera o stelaż i wydaje mało przyjemny dźwięk.
- delikatnie "strzela" kierownica przy skręconej w lewo, raz jest, raz nie ma, tylko na postoju, podczas jazdy spokój.
W opisanych przypadkach jak to w zwyczaju ASO rozkłada ręce, nie wie co jest przyczyną.

Pękł mi podłokietnik w drzwiach kierowcy
Stukało cos co jakis czas łup chrup trzask, ale macalem, macalem i nic nie wymacałem pod tapicerka na podłokietniku, pomyślałem ze moze jakis zatrzask w srodku, ale dziś namacalem i jest łupnięty plastik na całej długości pod tapicerka
Dziwne miejsce bo raczej sie nie idzie o to opierać ani przy wsiadaniu ani przy wysiadaniu... Jakby wew podłokietnik pękł to oki

I drugi temat lampka w bagażniku swieci nie swieci, potem całkiem ńie świecie, żarówka po czasie sie przepala od tego, zgłaszałem na prżegladzie to wymienili żarówkę i czesc, ale to ńie to, bo sie porusza i działa na chwile, a mocowanie żarówki tez stabilne, za to jakis rezystor jest w lampce i jak ruszy sie to dziala

Rossi fajnie, że wiemy o jakim aucie mówisz..