Mam pytanko odnośnie tego automatycznego wyłącznika świateł: nie było z tym u Was problemu?....
Parę razy się 'przełamałem' i zostawiłem światła (poprzedni samochód popiskiwał przy zostawionym oświetleniu) - światełka się wyłączały i luz! jednakże pewnego dnia rozmyślnie zostawiając rano na parkingu włączone światło, zastałem wieczorem samochód z rozładowanym akumulatorem. ASO sie spisało, przyjechali w 15 min, podłączyli do skrzyneczki i gra!
Na następny dzień robiłem testowanie - zgasną same czy nie? kilka razy nie zgasły, parę razy zgasły....
miał ktoś podobną 'zabawę'?
z góry dzięki za info!
gp
ps.
właśnie doczytuję na forum - szybka mi sie sama nie domyka.... :
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)