przyszedł MRÓZ jak tam Wasze TYLNE KLAPY??

Już dwa razy puknąłem głową w klapę, więc zima przyszła. Nie podnosi sie całkowicie.

w moim Clio też tak jest ;/
klapa nie otwiera się do końca. nam w zeszłym roku wymienili siłowniki w kkijance i było ok. a teraz jak jest to nie wiadomo bo od prawie miesiąca w serwisie stoi ;/

Tez się dołączam jak mrozek złapał to od połowy trzeba troszkę pomóc a wcześniej w garażu sama szła w górę dotykając drzwi garażowych. Teraz nie mam stresu że się o zamek drzwi garażowych porysuje ale faktem jest , że już nie jest tak lekko.

wSW tez lipa

Witam ,

W moim SW też kiepsko. Jak nie pomogę , to nic nie załaduję do bagażnika.
Wymiana na nowe też mało da, jeżeli Kia nie zmieli oleju w siłownikach. Oleją słabej jakości i przy mrozach momentalnie gęstnieje.
W poprzedniej pracy używałem specjalnego oleju do niskich temperatur: Shell Aero Fliud 41. Używany w hydraulice samolotowej , bardzo bobre właściwości do -40 C, ale i najdroższy.
Jakby taki był w ......to żaden mróz nie straszny.

u mnie jak u większości, klapa kiepsko się podnosi lub wcale, pewnie przy okazji im to zgłosze

efekt jak w większosci aut

w moim focusie tez tak mialem. Chyba nie ma na to rady

a u mnie w HB jeden siłownik czasami wydaje odgłos skrzypienia jednak klapa podnosi się bez problemów

niestety sama nie idzie w górę , trzeba pomagać . Byle do wiosny :twisted:

U mnie pod sam koniec nie daje rady. Jakoś bardzo mi to nie przeszkadza no ale w pośpiechu można sobie głowę rozwalić i pewnie wtedy zacznę naciskać na serwis aby usunąć usterkę.

zgłosiłem problem przy okazji przeglądu, ASO ma zamówić podnośniki i zobaczymy czy nowe też będą tak mało odporne na mróz :wink:

Wydaje mi się że jak się rzadko używa klapy, siłowniki się zapiekają.
Mam to szczęście że u mnie klapa jest non stop używana i jak na razie bez problemów.

Ja używam przynajmniej 2-3 razy dziennie, także raczej zapiec się nie mogły, wada jakaś ogólna moim zdaniem, problem występujący tylko w niskich temperaturach sugeruje użycie nie odpowiedniego oleju/gazu w tych siłownikach.

bociek_krakow napisał(a):Wydaje mi się że jak się rzadko używa klapy, siłowniki się zapiekają.
Mam to szczęście że u mnie klapa jest non stop używana i jak na razie bez problemów.

gdzie kupiłeś tą matę dla psa ?? i ile za nią zapłacileś ??
też mam podobnego owczarka i za każdym razem jak wskakuje mam obawy o zderzak.

Potwierdzam, u mnie też siłowniki zimą nie dają rady.

Krótko mówiąc BZW (bez większych zmian, II zima )

<span>marcin-pulawy</span> napisał(a):gdzie kupiłeś tą matę dla psa ?? i ile za nią zapłacileś ??
też mam podobnego owczarka i za każdym razem jak wskakuje mam obawy o zderzak.

Na Allegro jednak cena kawiorowa
http://www.allegro.pl/item505329016_mat ... _auta.html

Ja swoją kupiłem za 100 z przesyłką
http://www.anpetro.pl/e-sklep/?p=productsList&sWord=l
teraz mają przerwę świąteczną

a tutaj masz kolesia który to sprzedaje na allegro
http://www.allegro.pl/item494308484_dyw ... emiec.html

U mnie też jakby słabiej - normalnie samochód nocuje w garażu, ale kilka ostatnich nocy stał na zewnątrz (garaż chwilowo robił za warsztat budowlano-malarski ;-)

i faktycznie, otwiera się oporniej i chyba nie do końca. Tak na zdrowy rozsądek, jeżeli w zimie klapa miałaby otwierać się normalnie, to w lecie musiałby odbijać od dachu :-)

U mnie podobnie - troszkę potrzeba jej pomóc ale nie jest to jakoś specjalnie męczące

U mnie od "-2" trzeba jej pomóc polecieć w góre 8-)

przyszedł MRÓZ jak tam Wasze TYLNE KLAPY??

klapa

Kto przegląda forum

Partnerzy