tankowanie
Moderator: Żandarmeria
-
Grzech
-
mark - Weteran
- Posty: 1309
- Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Lubelska
- Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+
-
mark - Weteran
- Posty: 1309
- Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Lubelska
- Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+
-
Olek
Mnie lekko denerwuje to, ze jak mam np. wedlug wskazan komputera 100 km i zaleje za 20zl to komputer tego nie czyta (widac za mala ilosc, no ale bez jaj :/) po odpaleniu auta nadal jest 100km i przez jakis czas poprostu nie spada, albo wzrasta o 1-2 km, niby drobnostka a czesem mnie wkurza, czasem bo rzadko sie tankuje za 20zl Tez tak macie ... ?
-
e2rdo
<span>Olek</span> napisał(a):Tez tak macie ... ?
ja tankuje w weekendy gdzie na stacji Jet jest tańsze paliwo, ale jeszcze ani razu nie zatankowałem za 20 zł
nie dziw się że tego komputer nie widzi bo te czujniki pojemności baku nie podają aż tak dokładnej ilości paliwa w środku...
np: tankując pod sam korek możesz przejechać około 200 km a wskazówka ilości paliwa nie drgnie, tak samo w tym czasie komputer będzie pokazywał taka sama ilość kilometrów do przejechania.
-
forrestgump
<span>mark</span> napisał(a):Nalewasz pod korek i zamykasz wlew, więc jak wycieknie paliwo?
Nie umiem powiedzieć jak, ale wylać się może; kiedyś mi się to stało w Corsie, kiedy wlałem do pełna na stacji przy markecie, przejechałem kilkadziesiąt metrów i zostawiłem na słońcu na czas zakupów - po powrocie zastałem małą kałużę (która musiała w czasie rzeczywistym szybko parować) i strużkę kropla po kropli od wlewu paliwa. Potem już nigdy nie lałem pod korek
-
Puchatek_1999
Hazael napisał(a):A ja wlewam zawsze pod korek. Wchodzi mi tyle paliwa, że jak jadę w trasę to przejeżdżam ok 1100km.
Wlanie pod korek zajmuje mi jakieś dodatkowe 2min tankowania ale za to mam 300km więcej bez oglądania się na stację
Nie chcę żeby to wyglądało na mądrzenie się, ale:
1) bardzo niebezpieczne - tak jak ktoś pisał przede mną powyżej,
2) przy takim wlewaniu pod korek (krótkie przepływ i uderzenie, i tak co chwila) to połowę tego co ci wskaże dystrybutor to powietrze a nie paliwo.
G.
-
Puchatek_1999
zibi.s napisał(a):dzis przyjrzalem sie dokladnie wlewowi paliwa-jest bialy wiec widac dokladnie i co widze: wlew jest zupelnie prosty i koszmarnie dlugi a rura pistoletu zakrzywiona wiec do pelnego wprowadzenia dojsc nie moze(autor nie odpowiada za bledne skojarzenia).czy ktos tez tak ma?
Tak. Też mam takie skojarzenia...
-
pioter - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 6556
- Dołączył(a): 04 paź 2007 20:06
- Lokalizacja: Ostróda
- Grupa: Warmińsko-Mazurska
- Model cee'd:
C3 SW, 1,5 Pb 160KM
2021, M
Wylanie się paliwa po zatankowaniu "pod korek" następuje na skutek rozszerzalności paliwa pod wpływem temperatury - pobierana ze zbiornika stacji jest zimna, a jak wlejemy ją do nagrzanego auta przy wysokiej temperaturze to się rozszerza - wtedy puszcza zawór bezpieczeństwa znajdujący się w korku i stąd kałuże. Ile się wylewa - nie więcej przy baku 50-60 l jak pół szklanki, przy założeniu, że paliwo z tanka ma ok.10-12 stopni, a na zawnątrz około 30-35 stopni i że po zatankowaniu nie przejechaliśmy żadnego dystansu (że paliwo w tanku stacji jest zimne łatwo się przekonać - podczas tankowania złapcie i przytrzymajcie metalową część "pistoletu").
Zalanie pod korek nie grozi zadnym niebezpieczeństwem (wspomniany zawór bezpieczeństwa), często tak robię jak jestem w trasie i mam stację jak ostatnio w Słupsku - PB95 za 4,21 na BP. Jak tankuję pod domem zawsze zostawiam z litr "luzu".
Co do "cykania" - Puchatek_1999 - nie zatankujesz powietrza. No chyba że w przezierniku dystrybutora pojawią się bańki powietrza (miałem raz tak na Statoilu - zgłosiłem reklamację i dostałem po 2 tygodniach 20 litrów gratis do zatankowania). Współczesne dystrybutory są tak skonstruowane, że niezależnie od szybkości i wielkości strumienia pobieranego paliwa pomiar jest w 99,(9)% dokładny. No chyba że tankujesz na przydrożnej bazie byłego GS-u - ale wtedy też raczej nie grozi Ci strata z powodu "domieszki" powietrza, tylko jakości tego co wlewasz.
Zalanie pod korek nie grozi zadnym niebezpieczeństwem (wspomniany zawór bezpieczeństwa), często tak robię jak jestem w trasie i mam stację jak ostatnio w Słupsku - PB95 za 4,21 na BP. Jak tankuję pod domem zawsze zostawiam z litr "luzu".
Co do "cykania" - Puchatek_1999 - nie zatankujesz powietrza. No chyba że w przezierniku dystrybutora pojawią się bańki powietrza (miałem raz tak na Statoilu - zgłosiłem reklamację i dostałem po 2 tygodniach 20 litrów gratis do zatankowania). Współczesne dystrybutory są tak skonstruowane, że niezależnie od szybkości i wielkości strumienia pobieranego paliwa pomiar jest w 99,(9)% dokładny. No chyba że tankujesz na przydrożnej bazie byłego GS-u - ale wtedy też raczej nie grozi Ci strata z powodu "domieszki" powietrza, tylko jakości tego co wlewasz.
Kia CEED 1,5 T-GDI M 160 KM 2021
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości