POZIOM OLEJU

[AUTOR WĄTKU less]

za duzy poziom oleju moze spowodowac uszkodzenie uszczelki pod głowica

IMO uszczelka pod głowicę raczej wytrzyma, ale mogą zacząć przepuszczać "miększe" uszczelnienia jak pokrywa zaworów, zimeringi na wyjściu wału od stony skrzyni itp.

Tłumaczenie "że KIA tak zaleca" nadaje się do denuncjacji ASO w KIA Motor Polska. To co producent zaleca to jest oznaczone na bagnecie i w instrukcji. Ja bym odessał do poziomu MAX

[AUTOR WĄTKU Pajączek]

Tez mam ok 1 cm powyżej max - jechac do ASO ?? Wlali 4,9 litra do 1,6crdi

[AUTOR WĄTKU Wojtek L.]

Na przeglądzie z bańki 4 L mobila 1 został mi 1 L na miarce.
Czyli wlali 3 L, a na bagnecie jest max. Ciekawe bo w instrukcji napisali że trzeba wlać 3,3 L.
Więc i tu nie ma reguły

[AUTOR WĄTKU madagaskar1]

Producent podaje maksymalny poziom olej nie po to zeby zrobic sobie kreske na bagnecie ale po to zeby to przeszczegac.Wojtku L 3.3 L wchodzi do nowego silnika nie zalanego ani razu przy wymianie oleju zawsze cos zostaje w silniki a mechanicy jak widac nie biora tego pod uwage.Ja na 100 % zadałbym spuszczenia oleju

[AUTOR WĄTKU less]

Tez mam ok 1 cm powyżej max - jechac do ASO ?? Wlali 4,9 litra do 1,6crdi

A to dziwne bo po wlaniu takiej ilości do mojego było dokładnie MAX.
Czy Kolega napewno mierzy tak jak w instrukcji podają - na ciepłym po około 5 min od zgaszenia, bo to może mieć istotny wpływ na pomiar szczególnie przy silniku z turbo?

[AUTOR WĄTKU less]

u wszystkich poziom płynu jest lekko "oszukany" - zawsze jakiś kamień z serca ;]

Jak jest pomiędzy min. i max. to ja nie uważam że jest oszukany. Np. wcale nie jest dobrze mieć zalany ojej silnikowy na max a najlepiej mieć właśnie w połowie

[AUTOR WĄTKU Kubeusz]

Np. wcale nie jest dobrze mieć zalany ojej silnikowy na max a najlepiej mieć właśnie w połowie

???

[AUTOR WĄTKU less]

Np. wcale nie jest dobrze mieć zalany ojej silnikowy na max a najlepiej mieć właśnie w połowie

???

przy bardzo dużych temp oleju ciśnienie może bardzo wzrosnąć (rozszerzalność temperaturowa), jest zresztą takie powiedzenie "złoty środek"

[AUTOR WĄTKU mziutek]

przy bardzo dużych temp oleju ciśnienie może bardzo wzrosnąć (rozszerzalność temperaturowa), jest zresztą takie powiedzenie "złoty środek"

Czy mógłbyś łaskawie wyjaśnić GDZIE (w jakich częściach silnika) to ciśnienie miałoby wzrosnąć ??



Ostatnie 4 posty przeniosłem bo się zrobił OT.
Patrz jeszcze tu: viewtopic.php?f=36&t=1988
Cdr

[AUTOR WĄTKU less]

Czy mógłbyś łaskawie wyjaśnić GDZIE (w jakich częściach silnika) to ciśnienie miałoby wzrosnąć ??

To teraz ja nie rozumiem, to Ty uważasz, że olej w silniku krąży pod ciśnienie atmosferycznym, czyli mówiąc potocznie bez ciśnienia, czy może uważasz że można bez szkody dla silnika zalać silnik "pod korek" czyli do pełna. IMO olej krąży w silniku pod ciśnieniem większym niż atmosferyczne (zależnie od obrotów), a wobec powyższego zwiększenie jego ilości zwiększa ciśnienie przepływu np. przez kanaliki którymi olej przemieszcza się na krzywki wałka (ów) rozrządu

[AUTOR WĄTKU mziutek]

To teraz ja nie rozumiem, to Ty uważasz, że olej w silniku krąży pod ciśnienie atmosferycznym, czyli mówiąc potocznie bez ciśnienia, czy może uważasz że można bez szkody dla silnika zalać silnik "pod korek" czyli do pełna. IMO olej krąży w silniku pod ciśnieniem większym niż atmosferyczne (zależnie od obrotów), a wobec powyższego zwiększenie jego ilości zwiększa ciśnienie przepływu np. przez kanaliki którymi olej przemieszcza się na krzywki wałka (ów) rozrządu

[edit] - pioter
Ja wiem, jak działa układ smarowania i wiem, że ciśnienia w kanałach nie zależy wcale lub bardzo minimalnie od poziomu oleju w misce - byle tzw. smok był cały czas zanurzony w oleju, nie zasysał powietrza.
Ciśnienie w kanałach olejowych jest stabilizowane zaworem przelewowym, by przy dużych obrotach nie rosło do nadmiernej wartości.
Normalnie wystarczy, by było minimum na bagnecie - po to jest ten znaczek, zresztą zrobiony "z zapasem" w bardzo bezpiecznym miejscu - zdarza się w przypadku jakiegoś wycieku, że w misce jest litr poniżej minimum (tyle jest między kreskami bagnetu), i ciśnienia nie brakuje, silnikowi nic się nie dzieje - troszkę mocniej się grzeje.
Ryzykowna jest ostra jazda - długie szybkie łuki, długie hamowanie - olej może się przelać na jedną stronę miski, smok złapie powietrze, nie wszystkie pompy po zapowietrzeniu szybko zasysają gorący rzadki olej - pod obciążeniem ryzyko zatarcia silnika.
W drugą stronę nie należy przesadzać, oczywiście nie można zalać "do pełna" - po to jest górny znacznik na bagnecie, też wybity z zapasem bezpieczeństwa.
Pół litra ponad normę (tak fabrycznie bywa nalane w Ceed'ach) żadnemu silnikowi krzywdy nie zrobiło.
Niebezpiecznie się robi, gdy wleje się ze 2 litry ponad górną kreskę bagnetu i wał korbowy zaczynie rozbryzgiwać olej, ale na ciśnienie w kanałach to nie wpływa, bo pompa oleju ma taką samą wydajność, zawór przelewowy dalej działa, podnosi się tylko ciśnienie na dole silnika, w misce olejowej - rozbryzgany olej przez odmy usiłuje się wydostać do kolektora ssącego a stamtąd do cylindrów a gdy odma się przytka mogą się pojawić wycieki spod uszczelek i simmeringów.

[AUTOR WĄTKU novee]

mziutek - w końcu ktoś rozsądny Na bagnecie jest min i max po to żeby trzymać poziom oleju w tych granicach i filozofie o poziomie oleju w połowie albo 2 mm nad kreską nie mają przełożenia na praktykę.

Z ciekawostek - kumpel miał kiedyś Prelude 2.3 litra, po wakacjach nad morzem gdzie ją ostro poganiał pojechał na serwis i mechanik był w szoku, bo zlał z silnika niecały litr oleju... a silnik chodził normalnie, kontrolka ciśnienia się nie paliła Wysokoobrotówka Hondy szczególnie jak ma ze 150 kkm najeżdżone popija olej jak się ją często kręci do 7 tysięcy i taka tych silników uroda. Tylko dopiero na tym serwisie go uświadomili

[AUTOR WĄTKU krisder]

Ilość oleju w silniku ma znaczenie mimo zaworów przelewowych i zaślepek bezpieczeństwa. Sprawna pompa olejowa będzie utrzymywać zadane ciśnienie bez względu na to czy w misce jest zalecany poziom oleju czy jest go litr za dużo. Jest jednak taki mały problem. Wraz ze zwiększeniem poziomu oleju wzrasta ciśnienie w skrzyni korbowo-tłokowej co skutkuje zniszczeniem uszczelnień silnika. Wymiana uszczelniaczy wału korbowego to bardzo pracochłonna i droga usługa i gwarant będzie robił wszystko aby kosztami obciążyć klienta. Dlatego rozważania typu jechać do serwisu czy sobie darować uważam za bezsensowne i powinno się bezwzględnie przestrzegać zalecanego poziomu oleju. Opowieści typu "kolega jezdził z litrem oleju lub trzy cm. ponad stan max. i nic się nie stało" nie skłoni mnie do takich eksperymentów swoim samochodem. Ja nie jestem hardcorem.

[AUTOR WĄTKU novee]

Ale czy masz min czy max czy dokładnie pomiędzy to żadna róznica i nie popadajmy w paranoję.

[AUTOR WĄTKU krisder]

Ale czy masz min czy max czy dokładnie pomiędzy to żadna róznica i nie popadajmy w paranoję.

Oczywiście masz rację! Tylko że tu jest mowa o przypadkach 2-3cm ponad max. lub poniżej minimum, a tu już nikt mi nie wmówi że to jest bez znaczenia.

Tak przy okazji, dawniej kiedy układy chłodzenia nie były tak wydajne i bezproblemowe jak obecnie, zalecało się latem utrzymywać poziom oleju bliżej maksimum. Natomiast zimą bliżej minimum. Jak wiadomo układ smarowania oprócz podstawowego zadania (czyli obniżanie tarcia) odprowadza nadmiar ciepła i dlatego mniejsza ilość oleju- szybsze nagrzewanie zimą , większa ilość -łatwiejsze chłodzenie latem. Tylko że nadal owe tolerancje zawierają się pomiędzy min. a max. na bagnecie.

[sensor]

Ale czy masz min czy max czy dokładnie pomiędzy to żadna róznica i nie popadajmy w paranoję.

Oczywiście masz rację! Tylko że tu jest mowa o przypadkach 2-3cm ponad max. lub poniżej minimum, a tu już nikt mi nie wmówi że to jest bez znaczenia.

Tak przy okazji, dawniej kiedy układy chłodzenia nie były tak wydajne i bezproblemowe jak obecnie, zalecało się latem utrzymywać poziom oleju bliżej maksimum. Natomiast zimą bliżej minimum. Jak wiadomo układ smarowania oprócz podstawowego zadania (czyli obniżanie tarcia) odprowadza nadmiar ciepła i dlatego mniejsza ilość oleju- szybsze nagrzewanie zimą , większa ilość -łatwiejsze chłodzenie latem. Tylko że nadal owe tolerancje zawierają się pomiędzy min. a max. na bagnecie.

hahahahahahah dokładnie tak kiedyś zalecali z tymi poziomami zima/lato

[AUTOR WĄTKU alen]

Postanowiłem zabrać głos w tej sprawie, ponieważ usiłowałem to wyjaśnić w serwisie Hyundaia –mam i30 CRDI ,a silniki w Kijance są identyczne. A mianowicie proszę zmierzyć poziom oleju po postoju nocnym lub co najmniej 3 godzinach, wtedy poziom oleju będzie 3-4cm ponad ful. Następnie proszę uruchomić silnik i zmierzyć poziom tak jak zaleca to instrukcja ,wtedy będzie dużo poniżej max. W silnikach kijanki oraz hyundaja po postoju dłuższym ,następuje ściekanie oleju z wkładu filtra oraz chłodniczki oleju i stąd wahania poziomu. Na pytanie który poziom jest właściwy –ten po dłuższym postoju ,czy ten mierzony według instrukcji serwis nie potrafił udzielić odpowiedzi. Według mnie jeżeli poziom jest po postoju ponad ful, to w czasie pracy silnika poziom ten jest w granicach ¾ i co do tego to w serwisie przyznali mi rację.

[AUTOR WĄTKU jumko]

Też to zaobserwowałem w mojej benzynie. Zmierzony poziom oleju po nocy jest wyższy, zauważalnie niż poziom oleju zmierzony zgodnie z zaleceniami instrukcji.

[AUTOR WĄTKU lancer]

wtedy poziom oleju będzie 3-4cm ponad ful

Chyba się pomyliłeś powinno być 3-4 mm a nie 3-4 cm bo byś miał 2-gi maxymalny stan oleju

[AUTOR WĄTKU kociol]

Z mojego doswiadczenia to poziom oleju powinno sie mierzyc po okolo 20 minutach po zakonczeniu jazdy. Wieksza czesc oleju wtedy juz zdazy splynac. Generalnie lepiej, zeby nie przekraczal poziomu max na bagnecie, bo grozi to uszkodzeniem uszczelniacza na wale, a wtedy to robota jest spora... I jeszcze jedno, czy ktos moze mi podeslac foto gdzie jest ta "chlodniczka" oleju? Z tego co wiem to takie rzeczy to sie w silnikach wyczynowych stosuje, a dla nas powinien olej, powiedzmy, Xw50 wystarczyc na wysokie temperatury.

Pozdrawiam
Kociol