mojaceed.pl

No taki to już plus łańcucha, że nie wymienia się go profilaktycznie jak to jest w przypadku paska.

Pamiętajcie żeby do benzyn brać wzmocniony łańcuch. I pilnować oleju na bagnecie.
A co do 'dziwactw' przy wymianie to któreś koło zębate trzeba nabijać na ciepło.

Ciekaw jestem jak to będzie zrobione. Póki co byłem zobaczyć jak idzie to demontują wtryski tak  żeby ich nie urwać.
Dlaczego montaż na gorąco? Chodzi o to koło zębate które jest na stożku?

Update: W tej chwili bebechy rozrządu mam firmy INA. Byłem zobaczyć co już rozebrali.
Albo kładli to w fabryce albo już ktoś raz robił rozrząd w moim aucie. To oznacza jedynie, że 157tyś km mam tylko na wyświetlaczu

kryzys napisał(a):A co do 'dziwactw' przy wymianie to któreś koło zębate trzeba nabijać na ciepło.

To samo powiedział mi gość z sieci serwisów na b. Czyli to jednak prawda

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Witam chciałbym sie dołączyć do tematu, planuje profilaktycznie sprawdzić łańcucha rozrządu w swoim ceed 1.4 90km który o dziwo był wymieniany 40 tyś temu przy okazji remontu silnika, ale to inna sprawa, chciałbym sprawdzić czy rozrząd nie przeskoczył, czy wystarczy zdjąć pokrywe zaworów i na podniesionych kołach kręcić wałem np poprzez koło pasowe ? Czy coś pominąłem

Dobra już sobie poradziłem ze sprawdzeniem, teraz kwestia czy jest możliwość mimo że znaki na kołach sie zgadzają a łancuch przeskoczyl?

przemo16_16 napisał(a):czy jest możliwość mimo że znaki na kołach sie zgadzają a łancuch przeskoczyl

Jeśli znaki się zgadzają, to rozrząd jest OK.

przemo16_16 napisał(a):Dobra już sobie poradziłem ze sprawdzeniem, teraz kwestia czy jest możliwość mimo że znaki na kołach sie zgadzają a łancuch przeskoczyl?

Jak jest OK to nie mógł przeskoczyć, naciąg też jest ok?

Ustaw GMP i wtedy patrz na znaki.

Tak naciąg był ok, nie zdejmowałem pokrywy rozrządu, tylko pokrowe zaworów i kontrolowałem znaki na kole zębatym i wariatorze, były zwrócone do siebie dokladnie na tej samej wysokości. Szukam dalej przyczyny w czujniku położenia wału, swój problem opisałem w tym wątku
viewtopic.php?f=36&t=8814&p=211528#p211528

Witam,

przeglądałem już wiele postów ale suma sumarum nie znalazłem tego czego szukałem a mianowicie:

Kia ma 132tys przebiegu, od dłuższego czasu (szczególnie kiedy jest zimniej na zewnątrz - później w jeździe jest ok) był zauważalny dźwięk wydobywający się od rozrządu. "Sprawdzając naciąg łańcucha palcem przez wlew oleju", luz był spory, więc zdecydowałem się na wymianę.
W zeszłym tygodniu wymieniłem rozrząd (łańcuch wzmocniony, prowadnice, napinacz), ale nadal na zimnym silniku słychać ten stukot (pewnie nim ciśnienie podepchnie napinacz), dzisiaj rano przed jazdą znowu sprawdziłem naciąg "palcem" i jest podobnie jak przed wymianą, wyczuwalnie łańcuch wisi....
Czyżby napinacz?? Czy ten typ tak ma....

Pozdrawiam

Wolf ostatnio pytałem o naciąg w temacie o błędzie P0016, ale nikt nie odpowiedział. U mnie również wisi, przejrzałem Internety - podobnie. Myślę, że to kwestia braku ciśnienia oleju, które pojawia się dopiero po uruchomieniu.

Brak ciśnienia owszem, ale myślałem że to napięcie wstępne poprzez "sam napinacz" jest nieco mocniejsze.
Samochód mam od 2017r i już od wtedy mnie to zastanawia, pamiętam jak pierwszy raz sprawdzałem luzy zaworowe i "kręciłem kołem" to łańcuch przez jakiś czas był naprężony po czym dalej kręcąc, w jednym punkcie nagle się zapadał i później ponownie się naprężał.
Teraz od kilku dni od wymiany obserwuję naciąg i to właśnie zależy od "pozycji", w której zatrzyma się silnik. jednego dnia naciąg jest ok, a innego jest w luźnej pozycji...

Moja KIA 1,6 CRDI mam od nowości ( 2009 r) przebieg 202 tyś . Cisza w silniku - nie ruszam rozrządu. !!!!!

Też nie ruszam, bo wszystko jest na gwarancji.
Jedynie co robię, to systematycznie badam stetoskopem w dwóch miejscach.
Przy odbiorze wozu stwierdziłem zbyt wysoki poziom oleju silnikowego.
Po wyregulowania poziomu oleju praca łańcuszka rozrządu stała się jakby nieco cichsza, ale być może, że to tylko moje subiektywne odczucie.

Odnośnie silnika benzynowego 1.4-1.6 - napinacz łańcucha może się "zawieszać" i dawać efekt luźnego rozciągniętego łańcucha, dodatkowo rozstrajając kąty/fazy pracy silnika. Pisałem o tym wcześniej. Kia eksperymentowała chyba z trzema rodzajami napinaczy...

Najczęściej wystarczy odblokowanie napinacza (ząbki + zapadka zabezpieczające przed powrotem napinacza przy spadku ciśnienia oleju), oraz dbałość o wymiany oleju zamiast wymiany łańcucha, kół rozrządu. Wymiana małego koła to proszenie się o problemy opisywane w innych wątkach.

Badanie naciągu łańcucha "na palec" to trochę mało. Dobrze jest podejrzeć napinacz kamerą inspekcyjną i sprawdzić czy nie ma skoku na napinaczu podczas naciągania łańcucha.

U mnie zawieszony napinacz dał się wysunąć na 3 następne ząbki. (przebieg 100 kkm)

Hit dnia! Poniżej oferta Ceeda 1.6 CVVT na otomoto - na zdjęciu naklejka serwisu z datą i przebiegiem wymiany paska... rozrządu!

https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed- ... EAj18.html

Przemek77 napisał(a):Badanie naciągu łańcucha "na palec" to trochę mało. Dobrze jest podejrzeć napinacz kamerą inspekcyjną i sprawdzić czy nie ma skoku na napinaczu podczas naciągania łańcucha.

W okolicach napinacza jest jakaś "śruba". Wyczytałem, że to właśnie do inspekcji napinacza, ale sam nie weryfikowałem tego info. Może ktoś to potwierdzić/zaprzeczyć?

Przemek77 napisał(a):Odnośnie silnika benzynowego 1.4-1.6 - napinacz łańcucha może się "zawieszać" i dawać efekt luźnego rozciągniętego łańcucha, dodatkowo rozstrajając kąty/fazy pracy silnika. Pisałem o tym wcześniej. Kia eksperymentowała chyba z trzema rodzajami napinaczy...

Najczęściej wystarczy odblokowanie napinacza (ząbki + zapadka zabezpieczające przed powrotem napinacza przy spadku ciśnienia oleju), oraz dbałość o wymiany oleju zamiast wymiany łańcucha, kół rozrządu. Wymiana małego koła to proszenie się o problemy opisywane w innych wątkach.

Badanie naciągu łańcucha "na palec" to trochę mało. Dobrze jest podejrzeć napinacz kamerą inspekcyjną i sprawdzić czy nie ma skoku na napinaczu podczas naciągania łańcucha.

U mnie zawieszony napinacz dał się wysunąć na 3 następne ząbki. (przebieg 100 kkm)

Hit dnia! Poniżej oferta Ceeda 1.6 CVVT na otomoto - na zdjęciu naklejka serwisu z datą i przebiegiem wymiany paska... rozrządu!

https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed- ... EAj18.html

Mam Hyundaia i30 z tym silnikiem z roku 2008 i napinacz rozsypał się przy 96tys co poskutkowało przeskoczeniem rozrządu. Na szczęście obyło się bez kolizji.


Wysłane z mojego SM-N986B przy użyciu Tapatalka

Hornet napisał(a):

Przemek77 napisał(a):Badanie naciągu łańcucha "na palec" to trochę mało. Dobrze jest podejrzeć napinacz kamerą inspekcyjną i sprawdzić czy nie ma skoku na napinaczu podczas naciągania łańcucha.

W okolicach napinacza jest jakaś "śruba". Wyczytałem, że to właśnie do inspekcji napinacza, ale sam nie weryfikowałem tego info. Może ktoś to potwierdzić/zaprzeczyć?

Tak, wykręcasz tę śrubę i masz otwór rewizyjny, odpowiednio wygiętym gwoździem, dłubiesz żeby odblokować napinacz. Wgląd/podgląd od góry po odkręceniu pokrywy zaworów.

Przemek77 napisał(a):

Hornet napisał(a):

Przemek77 napisał(a):Badanie naciągu łańcucha "na palec" to trochę mało. Dobrze jest podejrzeć napinacz kamerą inspekcyjną i sprawdzić czy nie ma skoku na napinaczu podczas naciągania łańcucha.

W okolicach napinacza jest jakaś "śruba". Wyczytałem, że to właśnie do inspekcji napinacza, ale sam nie weryfikowałem tego info. Może ktoś to potwierdzić/zaprzeczyć?

Tak, wykręcasz tę śrubę i masz otwór rewizyjny, odpowiednio wygiętym gwoździem, dłubiesz żeby odblokować napinacz. Wgląd/podgląd od góry po odkręceniu pokrywy zaworów.

Może na zdjęciu pokazac albo zrobic ?