Strona 1 z 1

DCT - Stop when safe

Napisane: 15 lut 2023 22:07
przez KOMODO
Cześć,

Długo spokoju nie było.... DCT znów sieje postrach :( Pewnie co niektórzy pamiętają co niedawno przechodziliśmy (wymiana sprzęgła za 15 tys). Na początku było ok, ale od pewnego czasu, żona zgłasza że otrzymuje pod czas jazdy (szczególnie przy mocniejszym wciskaniu gazu) jakieś 3 piknięcia ostrzegawcze i na ekranie coś tylko zamrugało (jakiś komunikat) i od razu znikał. Sygnał ten był sporadyczny ale ostatnimi czasy zaczyna się nasilać. W zasadzie 90% pewności jego pojawienia się to podjazd pod górkę i wciśniecie mocniej pedału gazu. Żeby móc zobaczyć co to za komunikat, żona musiała wł nagrywanie telefonem i później klatka po klatce przewijać nagranie bo ostrzeżenie wyświetla się na krócej niż sekundę. Ale zostało złapane (wybaczcie za słabą jakość ale to było wideo i screenshot z niego).

Komunikat to: Stop when safe. Protecion mode on

Wujek google, nie za wiele mówi, bo jak coś to ludzie dostają komunikaty o przegrzewaniu się sprzęgła i komunikat ten im świeci się aż do zatrzymania / ostygnięcia. W naszym wypadku są 3 piknięcia, komunikat tylko mrugnie i nie ma żadnych innych oznak, że coś się dzieje. Auto jedzie normalnie, biegi zmieniają się poprawnie.
Czy to coś "nowego" ? Czy ma ewidentny związek z wymianą sprzęgła przez ASO i nadaje się na reklamacje ? Nie mam pojęcia konsekwencji tego ostrzeżenia i co się z tego jeszcze może urodzić.

Dla przypomnienia, CEED 2012r 1.6 GDI DCT

Obrazek

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 16 lut 2023 07:48
przez pioter
Trzeba podpiąć OBD i sczytać kod błędu, skoro jest trójkącik z wykrzyknikiem, to coś się powinno zapisać.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 16 lut 2023 14:19
przez Piejar
Bez zastanowienia wal do ASO skoro oni naprawiali. Może wystarczy jakaś adaptacja? Sprzęgło po wymianie nie może się ślizgać. Poza tym przecież w automacie to nie Ty kontrolujesz sprzęgło a komputer

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 05 mar 2023 21:21
przez KOMODO
No i ASO przyjęło samochód w ramach naprawy gwarancyjnej (przynajmniej tak to na razie nazwali). Stwierdzili, że no nie działa tak jak powinno i że muszą ponownie rozebrać całkiem sprzęgło. Termin naprawy dopiero na 15.03 :( Ponoć się kierownik zmienił, zobaczymy czy to jakoś wpłynie na to jak będą działać tym razem. Ale wizja, że od nowa będą to wszystko rozbebeszać nie napawa optymizmem :|

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 06 mar 2023 06:57
przez aviator
Spójrz na to od innej strony. Bardzo dobrze, że się za to ponownie zabierają, a nie umywają ręce.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 06 mar 2023 07:12
przez pioter
Widzisz, bo to ASO, a nie pan Zenek, który właśnie wciskałby, że "nieumiejętną obsługą sprzęgła poprzez nadmierne wciskanie dwusiłownika kooergacynajnego reduktora nadciśnieniowego w obwodzie inżektora dźwigniowego" doprowadziłeś do ponownej awarii, i wie pan, tanio nie będzie ... :D

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 06 mar 2023 19:49
przez emilemil
pioter napisał(a):Widzisz, bo to ASO, a nie pan Zenek, który właśnie wciskałby, że "nieumiejętną obsługą sprzęgła poprzez nadmierne wciskanie dwusiłownika kooergacynajnego reduktora nadciśnieniowego w obwodzie inżektora dźwigniowego" doprowadziłeś do ponownej awarii, i wie pan, tanio nie będzie ... :D


Zawsze mógł by wcisnąć, że zbyt długo wciska sprzęgło... :mrgreen:

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 06 mar 2023 21:47
przez Piejar
Straszne to bardziej niż śmieszne... Unikam AT bo one są ok ale jeżeli koszty napraw możesz sobie zaliczyć w koszty działalności firmy. Być może też dają one radę u tzw. pierwszego użytkownika, czyli gdzieś do przebiegu 100-150 tys. Ja mam od zawsze manuale i zero absolutne problemów. I wspomnę że nigdy nie wymieniałem oleju w skrzyni biegów, zgodnie z zaleceniami producenta ;-)

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 07 mar 2023 05:29
przez aviator
W Corolla miałem klasyczny automat Aisin. Zrobiłem nią prawie 200 tys. Dla mnie manual to teraz porażka.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 07 mar 2023 07:03
przez Yankee
Jakby aktywny tempomat działał na manuału to nic więcej bym do szczęścia nie potrzebował w nim osobiście.
A za powodzenie naprawy skrzyni/sprzęgła autora wątku trzymamy kciuki. Oby auto trafiło w dobre ręce, bo ASO tworzą ludzie a czynnik ludzki zawsze jest najważniejszy.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 07 mar 2023 13:16
przez aviator
Yankee napisał(a):Oby auto trafiło w dobre ręce, bo ASO tworzą ludzie a czynnik ludzki zawsze jest najważniejszy.


Amen

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 17 mar 2023 14:38
przez KOMODO
Dziś mija 3 dzień od kiedy ASO siedzi nad tym problemem :( Właśnie miałem od nich telefon, że auto musi dalej u nich zostać bo nie wiedzą co oznacza ten błąd. Zrobili na nowo adaptację sprzęgła - ponoć teraz się już nie ślizga, ale błąd dalej im wyskakuje przy jeździe próbnej a na komputerze ponoć pusto.
Dziwnie to brzmi, ale znów mi mówią, że wysłali zapytanie do KIA..... i czekają na "biuletyn"..... bo oni rozkładają ręce, nie mają pojęcia o co tu chodzi. Czuje się jakby to DCT było kosmiczną technologią albo Częstochowa to pechowe miejsce dla tego typu samochodów.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 17 mar 2023 15:38
przez Piejar
Medalik zawieś na lusterku to od razu się naprawi ;-)

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 18 mar 2023 08:18
przez pioter
Po zakończonej naprawie pierwszą trasę zaplanuj na odcinku Częstochowa - Licheń ;)
I tu mamy pzrewagę ASO - nawet jak nie wiedzą, to pytają - KP. KE, KW, zawsze jest jakaś instancja. Pan Zenek będzie robił metoda prób i błędów, a na koniec powie, że to użytkownik źle jeździ, nie taki materiał, nie takie śruby, że szyny były złe ii ii ii ... iii ... podwozie ... ii ... a szyny też były złe.

Re: DCT - Stop when safe

Napisane: 21 kwi 2023 18:42
przez KOMODO
Ja tą trasę pieszo bym już naście razy pokonał, zanim uda mi się tym samochodem :( Mijają dni, tygodnie, miesiące a auto jak stoi w ASO Częstochowa.....tak stoi :cry: Jaja to mało powiedziane. Po 2 tygodniach wyłudziłem chociaż auto zastępcze, bo miałem dosyć ich wymówek. Z jednej strony można było za to im dać więcej czasu ale znów zaczynają przeginać.
Rozebrali na nowo bebechy by się dostać do sprzęgła i ponoć te już jest tak zużyte / nadszarpane jak to stwierdzili nie bardzo się nadające do poprawnej dalszej eksploatacji. Wyobrażacie sobie, komplet za prawie 15 tysi i po niecałych 2 tys km do wyrzucenia ??

ASO uderzało do centrali we Warszawie, ale tamci stwierdzili, że to wina w montażu Częstochowy i że mają z własnego budżetu to załatwić. Ci z tego co słyszałem, znów się odwołują by to jakoś ubezpieczeniem załatwić a klient sobie poczeka..... już telefonów nawet ode mnie nie odbierają....porażka. Żeby było mało, w niedziele kończy się przegląd tego auta, więc jak kiedyś raczą je naprawić, odbiorę je sobie na lawecie :sad:

Obstawiam, że boją się tego ponownego montażu bo wpakują kupę kasy na części a że do końca nie znali się na tej robocie to mogą ją schrzanić po raz drugi (no bo co mogło pójść nie tak....wszystko było nowe, zła adaptacja by mogła załatwić sprzęgło ?) a wtedy znów tam wrócę po paru miesiącach i 3 naprawa przekroczyłaby już wartość tego samochodu....