mojaceed.pl

Witam. Wiem, że już setki razy był poruszany temat białego dymu z wydechu przy odpalaniu lecz za każdym razem tylko w przypadku minusowych temperatur. Mój problem natomiast polega na tym, że gdy temperatura na zewnątrz wynosi około 20 stopni to przy odpalaniu zimnego silnika wydobywa się przez parę sekund biały dym i silnik faluje na obrotach. Aktualnie gdy temepratura w nocy dochodzi do ok 6 stopni to rano przy odpalaniu nie ma żadnego dymu. Silnik od razu wchodzi na okolo 900-1000 obrotów i chodzi równo. Od początku obstawiałem świece żarowe lecz teraz gdy odpalam na niskich temp i problemu nie widzę to już zaczynam wątpić.

emzaku napisał(a): Silnik od razu wchodzi na okolo 9-10 tys obrotów i chodzi równo.

Tak go piłujesz na zimnym?? Pomijając fakt, że CRDi nawet nie wchodzą na takie obroty??

emzaku napisał(a):Silnik od razu wchodzi na okolo 9-10 tys obrotów

Zarżnąłeś silnik tymi obrotami. Ja w moim CRDi nie przekraczam na niemieckich autobahnach 3,5 tys. rpm ...

Olej - jak jest ciepło, to jest rzadszy i dostaje się podczas rozruchu do komory spalania, stąd ten dym. Kiedy jest zimno smarowidło gęstnieje i już tak łatwo nie przeciśnie się przez uszczelnienia. Skontroluj poziom oleju, sprawdź kompresję. Może na którymś garnku uszczelnienie padło.

Kolega chyba źle odczytuje obrotomierz i raczej chodziło o obroty 900-1000 rpm. Przecież ten silnik nie ma możliwości dokrecic się do 10k

Dokładnie, chodziło o 900-1000 obrotów... sorry za wprowadzenie w błąd. Sam nei wiem dlaczego tak napisalem.

Problem częsty i znany użytkownikom 1.6 crdi . Poruszany na facebookowej grupie. Części osób pomogła wymiana sondy lambda, która może być zabita sadzą. Sonda źle podaje parametry dalej i otwiera zbyt bardzo zawór EGR - od razu na np. 35-40%, później otwarcie spada i silnik pracuje równo. Dla testu polecam odpięcie wtyczki od zaworu EGR - wtedy zawór jest przymknięty (otwarcie około 4,7%) i odpalenie rano auta. Jeśli problem ustanie / zmaleje mamy dobry trop.