Strona 11 z 16
Re: Stukające zawory
Napisane: 13 sty 2015 05:04
przez Ryba4
mireda71 napisał(a):W miarę nagrzania to metal się raczej rozszerza a nie kurczy.
Też mi się zawsze wydawało, że łańcuch rozrządu to nie schabowy
Re: Stukające zawory
Napisane: 13 sty 2015 06:43
przez szczur75
Ryba4 napisał(a):Też mi się zawsze wydawało, że łańcuch rozrządu to nie schabowy
Jednak kreatywność mechaników w kierunku wyciągania kasy przewyższa Twoje upodobania kulinarne.
Re: Stukające zawory
Napisane: 13 sty 2015 16:20
przez marco684
No jednak zle to napisalem czy zrozumialem he he.Dzis mi osluchal silnik inny mechanik i stwiedzil ze to 100%napinacz w tych silnikach na lancuchach to norma.I ze przy wymianie nie trzeba sciagac lancucha tylko boczna pokrywe sciagnac..
Re: Stukające zawory
Napisane: 13 sty 2015 19:14
przez szczur75
marco684 napisał(a):Dzis mi osluchal silnik inny mechanik i stwiedzil ze to 100%napinacz
Niezły jest. Biore go...
BTW: ile przejechałes od ostatniej wymiany oleju?
Re: Stukające zawory
Napisane: 16 sty 2015 07:45
przez marco684
Znajomy ma kolege w kii z ciekawosci podjechalem posluchal i stwierdzil ze jak to napinacz to trza wymienic razem z lancuchem bo jesli sie ocieral to opilki sa wszedzie .....i do tego jakies slizgi olej uszczelki zmywacz itd ipt oni w aso to by wszystko wymieniali tylko.
Re: Stukające zawory
Napisane: 16 sty 2015 08:05
przez Ignacy
marco684 napisał(a):Znajomy ma kolege w kii z ciekawosci podjechalem posluchal i stwierdzil ze jak to napinacz to trza wymienic razem z lancuchem bo jesli sie ocieral to opilki sa wszedzie .....i do tego jakies slizgi olej uszczelki zmywacz itd ipt oni w aso to by wszystko wymieniali tylko.
ponieważ są pewne procedury mechaniczne, to wymienia się niektóre rzeczy w kompletach. Jak chcesz sobie zrobić coś sam, to możesz naprawiać plasteliną ale to tylko Twoja sprawa co się wydarzy, jeśli ma byc pewne i dobre, to rozrząd należy wymienić w całości itd itp
Re: Stukające zawory
Napisane: 18 sty 2015 17:30
przez ambresil
Osłuchałem stetoskopem całą pokrywę zaworową . Łańcuszka prawie nie słychać - przyjemny dla ucha cichy szum .
Najgłośniej i tu niespodzianka jest na listwie wtryskowej i na samych wtryskiwaczach . Po odłączeniu wtryskiwacza hałas
na nim nieco mniejszy . Czy to możliwe że to kłapanie pochodzi od wtryskiwaczy ? Na samej głowicy hałas zdecydowanie mniejszy . Przy najbliższym tankowaniu dodam do benzyny specyfik do czyszczenia wtryskiwaczy i układu paliwowego .
Jeżeli ten odgłos pochodzi od wtryskiwaczy to swoją drogą co w nich tak może kłapać .
Re: Stukające zawory
Napisane: 19 sty 2015 16:35
przez marco684
Ciezko o konkrety u tych mechanikow po dokladnym osluchaniu.... ktoras szklanka bo odglos dochodzi spod pokrywy zaworow nikt nie podjal sie rozbierania i sprawdzania ze najlepiej do kia bo to trza miec blokade na rozrzad ze walki sciagac, lancuch moze ktos zna dobrego mechanika z okolic Rybnika aaa i ze nikt sie z takim czyms nie spotkal i na zimnym stuki to norma wazne ze po nagrzaniu nie slychac.Rada taka ze zmienic olej i wkrecic oryginalny filtr oleju.
Re: Stukające zawory
Napisane: 23 mar 2015 19:38
przez robek7043
Witajcie Panowie , moja kia ceed 1,4 109 kM,i przebiegu 130 tys,km 2007 rok dla kompletu ,potrzebuje sprawdzenia i ewentualnej regulacji luzu zaworowego ,ma rowniez instalke LPG,info jakie dostałem od mechanika (prawdopodobnie dobrego) to koszt samego sprawdzenia szczelin na szklankach 250 zł a jesli by chodziło o regulacje to stwierdził ze potrzebne s a wtedy nowe szklanki o róznych grubosciach i taki koszt całej robocizny bez szklanek i uszczelki to 800 zł ,co wy o tym sadzicie czy nie przesadził z cena ,czy faktycznie to upierdliwa sprawa i koszty sa tak wysokie ?
Re: Stukające zawory
Napisane: 23 mar 2015 19:56
przez Geegles
Za sorawdzenie drozej niz w ASO:-) a za szklanki cena podobna do ASO.
Re: Stukające zawory
Napisane: 01 kwi 2015 05:48
przez marco684
Ja za same sprawdzenie luzu dalem 50 zl ale mialem wszystko idealnie lancuch tez nie ma luzny napinacz dziala poprawnie a stuki dalej sa az sie rozgrzeje mam obserwowac czy sie nie poglebiaja i to wszystko.
Re: Stukające zawory
Napisane: 27 kwi 2015 09:44
przez alanek1982
niestety w naszych kijanach to czesta przypadłość przez to ze mamy szklanki z płytkami najgorszy badziew nikt nie chce tego regulowac i klepie aż staje się za pózno,konczy się to wypaleniemm gniazt zaworów i remontem głowicy jak u mnie pzdr
ps nie wiem dlaczego nie mogli tu założycz chydrauliki tylko taki syf
Re: Stukające zawory
Napisane: 27 kwi 2015 10:03
przez Ryba4
alanek1982 napisał(a):gniazt zaworów
alanek1982 napisał(a):chydrauliki
Błagam, używaj autokorekty bo aż oczy bolą....
Ale fakt, też mi się wydaje, że to nietrafiony pomysł z tymi szklankami, no ale to już do Korei trzeba słać pytania
Re: Stukające zawory
Napisane: 03 maja 2015 20:17
przez Ignacy
alanek1982 napisał(a):niestety w naszych kijanach to czesta przypadłość przez to ze mamy szklanki z płytkami najgorszy badziew nikt nie chce tego regulowac i klepie aż staje się za pózno,konczy się to wypaleniemm gniazt zaworów i remontem głowicy jak u mnie pzdr
ps nie wiem dlaczego nie mogli tu założycz chydrauliki tylko taki syf
dużo japońskich producentów stosuje podobne rozwiązania i do wymiany szklanek dochodzi w tych silnikach sporadycznie. To bardzo dobre rozwiązanie jeśli materiał na szklankach jest dobrej jakości. Poza tym, w silnikach wysokoobrotowych to lepsze i bezpieczniejsze rozwiązanie.
Re: Stukające zawory
Napisane: 30 maja 2015 12:23
przez kupiec
Auto wróciło od mechanika i diagnoza - wariator do wymiany
Ufam gościowi, nie jedno auto od znajomych i auto brata naprawiał, za diagnoze nic nie wziął, przy okazji stwierdził tylko luz na 3 zaworach który usunie przy wymianie wariatora.
Trochę będzie mnie to kosztowało.
Re: Stukające zawory
Napisane: 16 cze 2015 12:38
przez links
kupiec napisał(a):Auto wróciło od mechanika i diagnoza - wariator do wymiany
Ufam gościowi, nie jedno auto od znajomych i auto brata naprawiał, za diagnoze nic nie wziął, przy okazji stwierdził tylko luz na 3 zaworach który usunie przy wymianie wariatora.
Trochę będzie mnie to kosztowało.
A jak stwierdził ten luz na słuch, czy zdejmował pokrywę i mierzył?
Re: Stukające zawory
Napisane: 17 cze 2015 21:25
przez kupiec
Nie wnikałem jak to zrobił. Wierzę w to co powiedział bo nie mam powodu nie wierzyć w jego umiejętności.
Re: Stukające zawory
Napisane: 20 sty 2016 10:36
przez Mroczny33
Witam. odnowie temat
Dużo pytań było odnośnie klekotania w silniku i odpowiedzi, więc stwierdziłem że odnowie bo może ktoś już wie jak z tym sobie poradzić. Tez mam objawy klekotania, przy dodawaniu gazu klekocze i bardzo mnie to irytuje. Może ktoś mi powie co najlepiej wymienić lub ustawić bo po tylu postach co przeczytałem to sam nie wiem:) a po wizycie u mechanika jestem lekko zirytowany bo kazał mi wymienić olej na gęściejszy
Dziękuje za odpowiedzi.
Re: Stukające zawory
Napisane: 22 sty 2016 19:03
przez Sebas_tian
Ostatnio trochę zgłębiałem temat. U mnie dzwięk dieselka jest po odpaleniu zimnego silnika, po ogrzaniu silnika maleje ale niestety nadal słychać, że zawory stukają.
Byłem w trzech Aso podpytać i usłyszałem:
Aso KIA nr 1 - ze trzeba zostawic auto u nich na noc by mogli odpalic rano na zimnym i wyreguować, koszt regulacji zaworow z czesciami tj uszczelka pokrywy zaworow ok 250 zł - pomyslalem wtedy
Aso KIA nr 2 - od razu powiedzial, ze są szklanki, nie umieli oszacowac kosztu bo zalezy ile szklanek itp, ogolem, ze ciezki temat bo trzeba mierzyc, przymierzac rozne szklanki itp, 800 stowek conajmniej
Aso Hyundai - po krotkiej naradzie z mechanikiem, doradca powiedzial, ze ciezki temat, ze sa szklanki sa i najlepiej bym pojechal do kia bo oni by musieli za kilka tysiecy złotych nakupowac szklanki, bo to trzeba przymierzac itp, ogolem masakra
Najbardziej powalające jest, że nikt zbytnio nie chce tego zrobić, oraz to, że w dwoch roznych aso KIA udzielaja roznych informacji, niby aso KIA a sami nie wiedza co naprawiaja...
Re: Stukające zawory
Napisane: 22 sty 2016 21:29
przez Monty
Tylko czy to na pewno zawory, a nie np. hałasujący łańcuch rozrządu albo panewka/i?
Ale jeżeli już podejrzenie zaworów, to ja bym najpierw sprawdził ciśnienie sprężania w cylindrach + próba olejowa. Jak jest jakaś nieszczelność na zaworach, albo na pierścieniach tłokowych to wyjdzie.