Strona 10 z 17

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 12:42
przez Ryba4
No co jest koledzy czy nikt mi nie powie czy w tym aucie można wyregulować sprzęgło/pedał ??? Bo już mnie krew troista zalewa..

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 15:03
przez labeo10
Ryba4 napisał(a):No co jest koledzy czy nikt mi nie powie czy w tym aucie można wyregulować sprzęgło/pedał ??? Bo już mnie krew troista zalewa..

Mogę Ci tyle powiedzieć, że kiedyś słyszałem gdzieś, że coś tam można niby wyregulować jakaś śrubką koło pedału. Niby trzeba się mocno nagimnastykować. 100% pewności nie daje co do tej śrubki ,bo nie wiem.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 15:44
przez sensor
sprzegło ma 2 lata gwarancji czyli 2 przeglady - takie info dostałem w aso[/quote]
No to otwórz sobie Książkę Gwarancyjną na stronie 29, pkt. 5.2 Gwarancja dotycząca tylko wad fabrycznych do pierwszego przeglądu pojazdu: ...tarcza sprzęgła, docisk sprzęgła, łożysko wyciskowe sprzęgła...[/quote]


pod warunkiem że jest to nowa książka w starej od ceeda nie mam tego zapisu
w nowej od soula już jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co powoduje że większość usterek możńa pod to podciągnąć czyli super świetna gwarancja KIA o kant d......... :pałka :pałka diabloo

SPRZĘGŁA E CEEDACH SĄ WADLIWE KONIEC KROPKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!! moje po wymianie rewelacja!!!!!!!!!!!!! przez takią zime i takie śniegi co w tym roku się auto przebijało ANI RAZU NIE POSZEDŁ SMRODEK ZE SPRZEGŁA NOWEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a tak jak ciota lato byle ruszanie np. w Szklarskiej pod górkę i smróóóóóóóddddddddddddddd aż cżłowiek juz myślał ze się uwstecznił po przejchaniu kilkuset tys km samochodem mybomb
do czasu aż pan serwisant zasmrodził pół serwisu jak musiał wjechac na podnośnik i trafil się kumaty mechanik ..............
closed

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 16:01
przez labeo10
A na pól sprzęgle Ci śmierdzi jak np. jak cofasz? Ja niestety muszę czasami użyć pół sprzęgła, bo inaczej to przywalę w inny samochód i tez czasami zaśmierdzi trochę.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 19:26
przez Ryba4
nie wiem co masz na myśli ale raczej nie €używam wtedy gazu tylko się męczę z milimetrowymi ruchami stopy..

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 13 sty 2011 20:04
przez labeo10
Ryba4 napisał(a):nie wiem co masz na myśli ale raczej nie €używam wtedy gazu tylko się męczę z milimetrowymi ruchami stopy..

Chodzi mi o taką sytuacje np. ciasno na parkingu dookoła pełno samochodów do tego śniegu grząskie też pełno i musisz zaparkować tyłem pod małe wzniesienie. No i w tym momencie trzeba bardzo powoli jechać.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 08:26
przez sensor
tak poprzednie fabryczne potrafiło w takiej sytuacji zaśmierdzieć - co jest niedopuszczalne


obecnie działa tak jak powinno nie było jeszcze sytuacje że spaliłbym sprzęgło a zima byla że hohohohohohohoho

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 08:51
przez Ryba4
No wtedy mi delikatnie śmierdzi. Nie podoba mi się baaardzo to sprzęgło w Kijance :/

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 09:10
przez sensor
trzeba poprostu naprawić
mam nowe i nowe zachowuje się jak normalne sprzęgło

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 11:05
przez Ryba4
sensor napisał(a):trzeba poprostu naprawić
mam nowe i nowe zachowuje się jak normalne sprzęgło


co masz na myśli? w Aso powiedzieli TTTM ball

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 12:01
przez labeo10
Dla wszystkich też mam nowe i też śmierdzi czasami. Ostatni raz już mnie widzieli w ASO KIA.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 14:27
przez jumko
labeo10 napisał(a):Dla wszystkich też mam nowe i też śmierdzi czasami. Ostatni raz już mnie widzieli w ASO KIA.

Nie jesteś wyjątkiem ale co to za pocieszenie :smile:

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 20:12
przez bociek
jumko jak Twoja sprawa się zakończyła?

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 19 sty 2011 20:42
przez jumko
Niestety dałem sobie spokój. Uznałem, że o 1700zl nie będę się z KMP sądził. Jedyny sens jaki widziałem to wytoczenie sprawy o nieprzygotowanie technologiczne KMP i ich ASO do realizacji gwarancji w takim zakresie jaki obiecują w umowie gwarancyjnej, a więc wprowadzanie mnie w błąd w momencie zakupu czyli startowy pułap odszkodowania 56tys. zł. Ale to duży zamach i duuuuuuuuuuużo zapewne straconego czasu.Więc stoi na tym, że stary numer w kiwaniu klienta zadziałał (poczekamy, aż się zmęczy) i że skutecznie zniechęciłem się do marki KIA.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 lut 2011 19:43
przez makuhaki
a w moim pro-ceedzie sprzęgło wytrzymało niecałe 37000km kijanke mam 2.5 roku, oczywiście gwarancji nie uznali,teraz czekam na naprawę, jestem ciekaw jak bardzo będzie bolało po kieszeni,z tymi sprzęgłami to musi być coś nie tak,miałem różne samochody z różnymi przebiegami z reguły grubo ponad 150 000 km i jaszcze nigdy nie robiłem sprzęgła,a kia jest moim pierwszym autem od nowego,no i bum.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 02 mar 2011 17:48
przez abes99
No i mnie dopadło :(. Cee'd z marca 2007r. więc całkiem stara sztuka, przelatane 82kkm i dzisiaj telefon z ASO -> sprzęgło + docisk do wymiany, ponoć tak zużyte, ze lada dzień mogłoby się rozpaść, a tarcza fioletowa :(. Poprosiłem o zostawienie części, więc jak ktoś chce, to mogę potem fotki wrzucić. Obiecali dobry rabat dać, więc może nie pójdę z torbami ;-)...

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 02 mar 2011 21:17
przez Roman5
Nie wierze co czytam bo tyle tego co przychodzi i zaden na sprzeglo nie narzeka.Stuki w zawieszeniu ok (laczniki) Nowe sa ok poprawili jakosc.Sprzegla :szok Niektore przekulane po 80000km -10000km i nic.Za to tarcze hamulcowe rdzewieja i to nie malo.Niestety tutaj sypia albo wala chemie i sola.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 26 kwi 2011 15:21
przez toomas
No i mnie chyba tez dopadło:( przebieg 22000..jutro do ASO zobaczymy co powiedzą. Na razie śmierdzi po jeździe na 4 lub 5 biegu po np. drodze expresowej...

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 26 kwi 2011 17:08
przez Darek_Korbik
U mnie 138.000 km i wszystko OK ze sprzęgłem - jeszcze nic nie było robione. Pozdrawiam Darek

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 26 kwi 2011 19:11
przez toomas
To masz szczęście chłopie :) Ja już różnymi autami przejechałem z pół miliona km i jeszcze takie jaja nie wystąpiły. Najśmieszniejsze jest to, że zona powozi Picanto i tam po 20kkm jakoś sprzęgło jest ok:)