Turbina - ASO powiedzialo, ze zaczyna padac...

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Jakby auta byÂły takie delikatne, to z flotowych aut poÂłowa by staÂła w naprawie, firmĂłwki raczej maÂło kto oszczĂŞdza.
Ja jestem ciekawy jak bĂŞdzie z policyjnymi Cee'dami CRDI, jak siĂŞ bĂŞdÂą sprawowaÂły w eksploatacji. Sevi dostaliÂście jakieÂś zalecenia odnoÂśnie nowych aut?

Tez mi tak sie wydawalo widocznie jednak w kia jest inaczej albo po po prostu mialem pecha. W czwartek jade do innego ASO zobaczymy czy potwierdza diagnoze.

[George]

Coś jest nie halo z tą sprawą.

Jakby auta były takie delikatne, to z flotowych aut połowa by stała w naprawie, firmówki raczej mało kto oszczędza.

i tu się zgodzę w 100%
u mnie w firmie kilka dieselków i nikt nie czeka aż się nagrzeje do temperatury odpowiedniej , tylko zapalają i wiśta Samochody śmigają ponad 2 lata
Kiedy padną turbiny ? Na pewno szybciej niż w samochodach "zadbanych", ale po 16 tyś.( jak u kolegi ) to przesada.
Stawiam raczej na wadę fabryczną.

[AUTOR WĄTKU moon]

Stawiam raczej na wadę fabryczną.

Na brak pomyślunku w projektowaniu i cięciu kosztów. Tak to jest jak zakłada się turbinę dedykowana do mocy niższych o 30 koni, robi fabryczny uprage elektroniki i wmawia się, że jak coś jest fabryczne to trwałe. Tymczasem 1.6 115 to auto po chipie w rzeczywistości, ma turbinkę mniejszą niż w fiatach 10 lat temu przy mocy 105 koni i te turbiny, zadbane czy nie będą się sypać.

No, ale za to nie ma turbodziury. Prawie jak BMW.

a auto jest delikatne w tym względzie. W pewnej państwowej firmie, w oddziale w Sosnowcu wśród patrolowych 1.6 podobno już 2 turbinki padły.
Trzeba dbać, nie grzać, lać często lub częściej dobry olej i cieszyć się tym, że silniczek 'nowoczesny'. Co prawda w inny sposób niż 1.6 16V JTD Fiata, ale jeździ prawie tak samo dobrze

[AUTOR WĄTKU novee]

Trzeba dbać, nie grzać, lać często lub częściej dobry olej i cieszyć się tym, że silniczek 'nowoczesny'.

tu masz 100% racji. Ale z drugiej strony, mam w d... tą całą nowoczesność i więcej diesla nie kupię. Wg. mnie żadnej przewagi w stosunku do dobrej benzyny o porównywalnych osiągach, a z dieslami w eksploatacji problemów więcej.

[AUTOR WĄTKU moon]

Rzecz gustu i preferencji.
Mnie yorki i Ken się na ten przykład nie podobają.

Ja z chęcią wymieniłabym diesla na turbo benzynę do jazdy na co dzień, ale znam swoją prawa stopę i z autopsji wiem ile będzie palić, a 16-18 litrów przy podobnym stylu jazdy co teraz to w stosunku do 8 czy 9 jest jednak sporo. Za troszkę większy fun nie warto dopłacać.

A NA dla mnie to nie jest auto, chyba, ze ma 4 litry pojemności.

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Bylem dzisiaj w innym ASO. Carserwis w Warszawie. Posluchali pomysleli i stwierdzili, ze to pierwszy taki przypadek. Turbina nie powinna tak chodzic. IMHO z kazdym kilometrem jest gorzej. Stwierdzili, ze trzeba rozebrac wymontowac i wyslac do ekspertyzy. Jeszcze sie nie umowilem bo mam pare pytan:

- czy lepiej robic w ASO gdzie kupilem auto czy w tym co bylem dzisiaj.
- w razie potwierdzenia po ekspertyzie, ze wina lezy po stronie uzytkownika zabrac im rozlozony samochod i isc do innego warsztatu ( eksperta PZM ). To znowu bedzie generowalo koszty lawety itp. CZy powiedziec zeby zlozyli i oddali. Tak BTW pewnie slono policza za zlozenie, ekspertyze.
- jak bedzie taki rozebrany stal to co z olejem? Wymieniany tydzien temu.
- Jezeli beda mnie chcieli skasowac za naprawe straszyc sadem, gwarancja czy czym.
- Szukac juz dobrego adwokata?

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Pojechalem do ASO w Warszawie, diagnoza:

Parametry i praca turbiny bez zarzutu, ze wzgledu na glosna prace wymienili na gwarancji. Dzisiaj odbieram autko.

[AUTOR WĄTKU maestro]

poprostu brak mi słów... ale warto się chyba pochwalić które to ASO nie traktuje klienta jak potencjalnego oszusta i naciągacza??

[AUTOR WĄTKU madagaskar1]

wujekcybul zawsze pozostaje federacja konsumentow , inspekcja handlowa i telewizja np.TVN Turbo.Problem z turbinami jest teraz ogolny w dislach nie tylko w ceedach.Znajomy kupił nowgo Golfa turbina padła po 30.000 oczywiscie serwis stwierdził ze to wina uzytkownika ale on nie popuscił i wymienili mu na gwarancji

[kotin]

wujekcybul zawsze pozostaje federacja konsumentow ...

No przestań, przecież tu też wymienili, więc co chcesz skarżyć?
PS Gratulacje wujekcybul
Wyrazy uznania dla ASO.

[stj]

Wujekcybul pochwalisz się w którym ASO tak Cię straszyli ?

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

poprostu brak mi słów... ale warto się chyba pochwalić które to ASO nie traktuje klienta jak potencjalnego oszusta i naciągacza??

Auto kupilem w Marvel w Lodzi i tam pojechalem na przeglad po roku. Po rozmowie z kierownikiem serwisu zdecydowalem, ze wiecej tam nie pojade.

Pracuje w Wawie wiec przy okazji podjechalem do carservisu. Obsluga pierwsza klasa. Co drugi dzien dzwonili i informowali co sie dzieje.

Najpierw osluchali, pozniej pojedzili i stwierdzili, ze kwalifikuje sie do wymiany ze wzgledu na duza glosnosc ( pozostale parametry bez zmian). Po dostaniu zgody od centrali wymienili. Ponoc to ich pierwszy przypadek. Podobno to wada fabryczna nie wynikajaca ze zlego uzytkowania wiec mit o nie kupowaniu demowek zostal obalony.

[stj]

Ups ,a dziÂś Nasz nowy kolega zachwalaÂł Marvel-a.Ja teÂż tam serwisujĂŞ i nie mogĂŞ narzekaĂŚ ,ale mnie nie przytrafiÂła Âżadna powaÂżna usterka.Marvel nie ma teraz czasu dla zwykÂłych klientĂłw ,tylko uzbraja nowe ceed'y dla Policji .

[AUTOR WĄTKU novee]

Ja ju¿ pisa³em o Marvelu i nie polecam. A auta dla Policji ju¿ prawie pó³tora roku temu robili, wtedy pierwsze Cee'dy siê dla w³adzy pojawi³y.

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Przeglad zobili bez problemu, radio tez na nowe bez gadania wymienili, ale widac wieksze naprawy ich przerastaja

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Przejechalem 4 tys km i znowu sie glosna robi Albo moze przewrazliwiony jestem.

[AUTOR WĄTKU jendrek]

Ja jestem ciekawy na jakiej podstawie rzeczoznawcy KMP są w stanie ocenić, że awaria turbiny to wina użytkownika? Jakie znaki na niebie i ziemi mogą na to wskazywać?

[AUTOR WĄTKU novee]

Jakie znaki na niebie i ziemi mogą na to wskazywać?

Jakiekolwiek bo tako rzecze KMP

[AUTOR WĄTKU jumko]

Bylem dzisiaj w innym ASO. Carserwis w Warszawie. Posluchali pomysleli i stwierdzili, ze to pierwszy taki przypadek. Turbina nie powinna tak chodzic. IMHO z kazdym kilometrem jest gorzej. Stwierdzili, ze trzeba rozebrac wymontowac i wyslac do ekspertyzy. Jeszcze sie nie umowilem bo mam pare pytan:

Serdecznie, naprawdę nie polecam tego ASO. Jeśli nie chcesz problemów po tzw. naprawie, odkrywczej wiadomości, że to twoja wina bo samochód był źle eksploatowany i gwarancja tego nie obejmuje to omijaj ich jak najszerszym łukiem. Jest małe prawdopodobieństwo, żeby znaleźli prawdziwą przyczynę problemu a tym bardzie ją usunęli. Znam ich z autopsji:)

[AUTOR WĄTKU wujekcybul]

Bylem dzisiaj w innym ASO. Carserwis w Warszawie. Posluchali pomysleli i stwierdzili, ze to pierwszy taki przypadek. Turbina nie powinna tak chodzic. IMHO z kazdym kilometrem jest gorzej. Stwierdzili, ze trzeba rozebrac wymontowac i wyslac do ekspertyzy. Jeszcze sie nie umowilem bo mam pare pytan:

Serdecznie, naprawdę nie polecam tego ASO. Jeśli nie chcesz problemów po tzw. naprawie, odkrywczej wiadomości, że to twoja wina bo samochód był źle eksploatowany i gwarancja tego nie obejmuje to omijaj ich jak najszerszym łukiem. Jest małe prawdopodobieństwo, żeby znaleźli prawdziwą przyczynę problemu a tym bardzie ją usunęli. Znam ich z autopsji:)

Ale tylko w tym serwisie podjeli sie wymiany i zalatwiania wszystkiego w centrali. Zaczynam podejrzewac, ze turbiny w 1.6CRDi maja jakas wade fabryczna.