W końcu nadszedł ten dzień
Zajebistą miejscówkę znalazłem w glc. Jak już skończyliśmy zdjęcia to nadjechał typek meśkiem i drugi Stingerem GT na foty, tak że miejscówka już znana w kręgach.
Ale muszę tam jeszcze wjechać uzbrojony w lampy, bo jest mega potencjał.
Macie i patrzcie wszyscy. Nagadałem się co to nie zrobiłem ze świnią, to teraz w końcu niech świat ujrzy to cudo. Przynajmniej wg mnie
Celowo troszkę przeciągnąłem pokaz, żeby fenomen serialu 'Chernobyl' za bardzo nie przyćmił narodzin dziecka mego heehehehehehe.
Myślałem że bardziej siądzie na tych Eibachach ale źle nie jest
Tu macie porównanie przed i po
I ostatnie.
Tak na szybko co zostało dłubnięte:
- sprężyny Eibacha
- drugi komplet zacisków wypiaskowany, pomalowany najpierw na czarny mat, odporny na temp do 700st, ale wpadał za bardzo w szary więc wjechał niebieski szprej do zacisków od K2 i do tego zestaw naprawczy do każdego zacisku
- napisy na oponach zrobione farbą do pontonów - dałem 2 warstwy i jest kupa, podejrzewam że podwójna warstwa jest za grubą skorupą i łatwiej przez to zgubić kawałki liter - doświadczyłem tego cisnąc na autostradzie w deszczu, zdjąłem cały napis i położyłem 1 warstwę z 2tyg temu i póki co nic się nie dzieje
- nowe felgi Oxigin 18 Concave black 7,5J/ET48/17" + dystanse 4mm przód i 6mm tył - jedna sztuka kosztuje 620pln a udało mi się trafić nówki w cenie 1,5 felgi za cały komplet
- karma mi chyba wynagrodziła szukanie felunku przez 4miesiące
- psiknąłem szprejem do zacisków ramki wokół halogenów żeby mieć jakiś akcent niebieski na aucie, a jeszcze są na tej samej wysokości i jak dla mnie zagrało idealnie
To tyle.
I jak się świnia podoba?
ja już popcorn kupiłem siadam a tu nadal fotek nie ma. 
