<span>Roberts</span> napisał(a):-Jak one mają świecić, skoro mają one rozpraszające światło ?
Światła przeciwmgielne nie powinny być rozproszone na wszystkie strony, tylko dobrze zogniskowane w pionie, rozciągnięte w poziomie.
Aż podjadę do ściany wieczorem i zobaczę, jak ceedowe świecą, bo w mieście nie używałem.
Prawdziwe staroświeckie lampy przeciwmgielne, takie przykręcane do zderzaka, z głęboko "ryflowanym" szkłem, z odległości kilku metrów dawały na ścianie poziomy pas wysokości ze 20cm, kąt rozwarcia w poziomie ze 30 stopni.
Powyżej i poniżej tego jasnego pasa było prawie całkiem ciemno - czym mniej światła ucieka do góry, tym lepiej.
Ustawiało się to tak, by góna granica światło/cień "ślizgała się po jezdni" na odległości ok 30m.