gisio napisał(a):Swoją drogą jakbyś zabezpieczył antykorozyjnie swoje auto to by takich cyrków nie było. To, że niektóre elementy podwozia czy nadwozia korodują nie jest niczym dziwnym – „praw fizyki Pan nie zmienisz”. Nie zapominaj, że Twoje roszczenie z 2009 roku dawno uległo przedawnieniu.
Jeszcze jedno - by chyba się nie rozumiemy. Jak myślisz - czy KMP w tym piśmie z 2009 roku zasugerowało brak konserwacji po 2 latach od zakupu ????? Nie bo zrobić tego nie mogło, żaden producent by tego nie zrobił - bo jedna taka publikacja w sieci - załatwiłaby go na amen - kto kupi samochód w którym producent po 2 latach od zakupu odmawia odpowiedzialności za korozję - zrzucając winę na użytkownika który nie poprawił fabrycznej konserwacji? Na sankach był normalny baranek (wiem bo nie dało się go zedrzeć z tych zakupionych 3 sanek).
Znam opowieści niektórych ASO w których to klienci następnego dnia po zakupie konserwują pędzelkiem zawieszenie, nasłuchałem się ich wiele (trochę ASO odwiedziłem), tyle że 2 letni samochód nie powinien rdzewieć niezależnie od tego czy od góry czy od dołu.
I jeszcze jedno. Są elementy w moim samochodzie (w podwoziu) których rdza nie tknęła, są takie które mają fabryczną konserwację po dzień dzisiejszy i są takie które wyglądają jak papier i tak się też zachowują. Niestety niektóre z tych papierowych to konstrukcja pojazdu a ignorancja KIA w tej sprawie jest dla mnie niezrozumiała.