Strona 2 z 2

Re: [C1] Montaż kamery cofania

Napisane: 18 sty 2018 14:43
przez jjs
Marcus..jak zamontowałeś kamerkę w klamce w procku?

Re: [C1] Montaż kamery cofania

Napisane: 18 sty 2018 17:09
przez marcus9550
W pierwszej kolejności zdjąłem plastiki z klapy
Obrazek
Obrazek
Później kluczem nasadowym odkręciłem całą klamkę z emblematem (3 nakrętki)
Obrazek
Należy pamiętać też o odpięciu przewodu. Wyciągnąłem gumową uszczelkę przez którą przechodził owy przewód i miałem klamkę na wierzchu.
Obrazek
Później odkręcasz 3 śrubki śrubokrętem i wyjmujesz sam przycisk otwierania klapy
Obrazek

Zastanawiałem się czy umieścić kamerkę tak jak w oryginale czy z drugiej strony i stwierdziłem że wygodniej będzie otwierać klapę jak umieszczę ją z prawej strony. Przykleiłem ją pod odpowiednim kątem do tego przycisku i złożyłem wszystko do kupy.
Obrazek
Jedyne co zmodyfikowałem to okrągłym pilniczkiem wypiłowałem otwór w tym ostatnim elemencie który odkręcasz śrubokrętem żeby nie odstawał i nie przycinał przewodu.
Później trzeba było przeciągnąć kabelki kamerki przez tą okrągłą uszczelkę z żółtym przewodem (polecam czymś tłustym posmarować i pójdzie bez problemu). Dalej poprowadziłem przewody po klapie i najtrudniej było przecisnąć przewody przez tą harmonijkową uszczelkę łączącą klapę z resztą samochodu.
Dalej przewody prowadziłem górą wciskając je w szczeliny i dopiero przy kierownicy zszedłem pod uszczelką pod deskę rozdzielczą.
Powodzenia ;)

Re: [C1] Montaż kamery cofania

Napisane: 04 kwi 2018 20:38
przez blue
Korzystając z tego tematu chcę zamontować kamerę w swojej Kia Ceed kombi, ale natrafiłem na kilka problemów, z którymi nie mogę sobie poradzić.

W ramach wprowadzenia byłem z tematem w dwóch warsztatach z takim samym efektem, Panom nie chce się ciągnąć przewodów przez całą długość auta i odbijają mnie na kolejne terminy za każdym razem zwiększając wycenę usługi.

Do rzeczy, zainstalowałem kamerę na prawej osłonie lampy podświetlającej tablicę rejestracyjną. Pierwszy problem to opuszczenie podsufitki na tyle, żeby wyjąć dolną część gumowego łączenia (przepraszam za to sformułowanie) tak jak pod tym linkiem:

https://zapodaj.net/1d85285a408b6.jpg.html

https://zapodaj.net/32cdb266e89a9.jpg.html

Pytanie jak bezpiecznie odsunąć podsufitkę na tyle, żeby przeciągnąć przewód?
Udało mi się częściowo odsunąć panel boczny, ale obawiam się, że jest przykręcony śrubami w mało widocznym miejscu i próba siłowego odczepienia osłony skończy się jej połamaniem

https://zapodaj.net/93b119734c532.jpg.html

Zakładając, że sobie z tym poradzę napotykam następny problem, przewody od światła cofania są łatwo dostępne i nie ma problemu z połączeniem, ale nie mam pomysłu jak się do nich dostać nie powodując problemów ze szczelnością całej lampy.

https://zapodaj.net/dc9c9ced256ff.jpg.html

Na tę chwilę mam dwa rozwiązania:
1) wiercić od środka przez karoserię ufając, że nie trafię niespodzianki wiercąc na "ślepo"
2) wyciąć otwór na kabel w szarej osłonie i uszczelce

Ostatnie pytanie w temacie, przewody zostaną poprowadzone do wyświetlacza vordon-ht-869v2 https://www.oleole.pl/radioodtwarzacze-samochodowe/vordon-ht-869v2-mikrofon-zewnetrzny.bhtml, po starym radiu zostały dwa przewody zasilające i jeden prawdopodobnie ze sterowaniem z kierownicy

https://zapodaj.net/cfee70dcf6614.jpg.html
Potrzebowałbym się dowiedzieć co jest na którym pinie

Nie jestem mechanikiem więc z góry przepraszam za mało fachowy język.
Uprzejmie proszę o informacje, które mogą pomóc w temacie.

Re: [C1] Montaż kamery cofania

Napisane: 04 maja 2018 09:44
przez miszaw
Dzięki Marcus za dobry manual dzięki Tobie i ja mogę się cieszyć zainstalowaną kamerą cofania ;-) Robi robotę. Jedyne co to nie wiem jak Tobie ale mi kabla dołączanego do kamery starczyło na centymetry i już myślałem że będę mieć problem. Czas pracy ok. 4-5 h i jedna końcówka nasadkowa 10 pozostała w aucie...

Re: [C1] Montaż kamery cofania

Napisane: 04 maja 2018 19:28
przez marcus9550
A to nie wiem czemu, jakoś nie przypominam sobie żeby mi brakowało kabelka, a nawet wydaje mi się trochę zapasu zostało. Tak czy inaczej fajnie że się udało :spoko: