Problem z wymianą szpilki

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Witajcie! Nie znalazłem tego na forum więc zakładam nowy wątek. Mam niestety problem po złym dokręceniu przedniego koła. Za każdym razem przy dokręcaniu trzeba na nowo "dopasowywać" gwint, bo źle było dokręcone wcześniej. Przy którejś wymianie w końcu się urwie gwint. W serwisie powiedziano mi, że w przednim kole albo trzeba wymienić łożysko by się dostać do piasty i wymienić szpilkę albo wyciąć jakby jakiś punkt zakotwiczenia przy mocowaniu koła i w ten sposób uzyskać dostęp do szpilki, która musi być wymieniona. Czy zetknęliście się z czymś takim? Czy jak mi kawałek czegoś tam wytną to potem będzie wszystko OK? Serwisant mówił, że nie będzie powodów do niepokoju ale jakoś jestem niespokojny. Kosztowałoby to ok 100zł, problem z wymianą łożyska jest taki ,że tu koszt wyniósłby 500zł! Przez jedną głupią szpilkę. Czekam na wasze opinie. Pozdro!

[jeleniak]

wyciąć na szerokosc szpilki i wyciagasz bez problemu. Sprawdzone

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Ale to nie skutkuje jakimś obniżeniem bezpieczeństwa mocowania na przyszłość? Sorry, dopytuję bo kompletnie się nie znam na budowie:)

[jeleniak]

nie wiem jak to opisac...wiec niech ktos mnie poprawi fachowym językiem...i moze mowimy o tym samym...bo mam dzis zacmienie wieksze niz zazwyczaj....ale z tylu piasty jest taka blaszka nachodzaca na calosc, i w niej wycialem paseczek na szerokosc szpilki. Po mojemu nie ma to wplywu na nic. Nacialem - wygłem do tylu,szpilka aut,i spowrotem przygialem,ale juz nie spawalem,zeby miec latwiej i szybciej na przyszlosc....bo te szpilki to naprawde sie ukrecaja bez wiekszej sily...

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

No tak, z tyłu podobno jest o wiele prostsza sprawa. Tu chodzi o przód!

[jeleniak]

No tak, z tyłu podobno jest o wiele prostsza sprawa. Tu chodzi o przód!

ale co że o przod ???!!!ciagle mowimy o przedniej piascie,ale jej tylniej czesci !!! tej czesci za tarczą hamulcową ktoredy mozesz wypchnac szpilke

[AUTOR WĄTKU szczur75]

Chodzi o wycięcie części tarczy osłonowej tarczy hamulcowej. Poza efektem wizualnym (widok od wewnątrz) niczym poważnym nie grozi.

[jeleniak]

viewtopic.php?f=38&t=6460&p=132573#p132565

kolega ruszok zamiescil schemat, element 51756A - tam zrobilem naciecie

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Dzięki za wszystkie informacje:) Jeśli faktycznie to nacięcie to normalna sprawa i nie mam się czego obawiać, temat uważam za zamknięty.

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

No tak. Chyba się pośpieszyłem. Gadałem dziś z mechanikiem i powiedział mi,że chodzi o jakiś problem w przednim kole z tzw. zakotwiczeniem tarczy, czy jakoś tak. Z tyłu jest o wiele łatwiej, a z przodu jest to coś. Czy wiecie dokładnie o co chodzi? Przypuszczam, że to co mi wcześniej pisaliście to nie do końca jest to "zakotwiczenie"? Sam już nie wiem, czy im to dawać do ruszania, czy lepiej wymienić "bezinwazyjnie" z nowym łożyskiem? Pozdro, czekam na nowe info.

[jeleniak]

napisz jasniej o co Ci chodzi,skoro dzis byles u mechanika i nie wiesz nadal o co chodzi...to troche dziwne...

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Czy to nacięcie, które zrobiłeś jest właśnie w tym zakotwiczeniu tarczy? Po prostu rozmawiałem z gościem spoza ASO, by zapytać czy taniej mi to zrobi, a on powiedział, że nie jest w stanie powiedzieć ile to wyniesie, bo jest to "zakotwiczenie". Ja się nie znam i nie wiem po prostu, czy lepiej tego nie ruszać i wymieć łożysko i jakby bezinwazyjnie tę szpilkę , czy lepiej coś tam naciąć i wsadzić nową szpilkę bo tak będzie tak samo dobrze? Przypominam, chodzi o przód! Z tyłu podobno jest to o wiele prostsze-tak mówili w ASO przez telefon.

[jeleniak]

ogladales schemat od Ruszoka i ten elemnt co powiedzialem ?? co tu ma tarcza do tego ? chyba ze mechanik ma problem ze zdjeciem tarczy bo srubka jest zapieczona i nie moze jej odkrecic ? ja mialem problem,wiec ja rozwiercilem,przegwintowalem i dalem nową,moze o to mu chodzi ? ja tez sie nie znam na nazewnictwie,teraz oboje bładzimy po omacku

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

no właśnie:(

[jeleniak]

nie no wlasnie,bo masz rysunek i konkretny element,tu nie chodzi o naciecie w oslonie tarczy bo to nie ma nic do tematu, tylko nazwijmy w tej oslonie piasty od strony szpilek z tylu

Czy moze jakis fachura sie wreszcie wypowiedziec ??

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Pytałem w ASO w Poznaniu-tu mi facet powiedział, że właśnie lojalnie uprzedza, że coś tam trzeba ułamać czy wypiłować żeby dojść do szpilki. W Koszalinie z kolei powiedzieli,że nie ma problemu, że to sprawa mechanika i nie ma jakichś nadzwyczajnych problemów. W Poznaniu powiedział, że tył to prosta sprawa,ale przód to gorzej. Nie wiem ,czemu taka różna postawa w dwóch ASO? Czemu w Poznaniu chcą pytać o moją zgodę na ruszanie tego zakotwiczenia tarczy, czy jak jej tam, a w Koszalinie mówią, że bez problemu. Nie wiem,gdzie to lepiej robić. Do Poznania mam dalej, ale będę tam niedługo akurat.

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

No właśnie, prosimy o fachowca!

[AUTOR WĄTKU szczur75]

Zgodnie ze sztuką (manualem) należy wyciągnąć piastę.
Jednakże taka operacja jest zdecydowanie bardziej kosztowna.

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

A to z kolei, wiąże się z wymianą łożyska, czy dobrze rozumiem? Czy jednak, jeśli nie będzie się wyciągać piasty a coś tam wytnie, to czy ta operacja będzie bezpieczna dla eksploatacji w przyszłości? Czy czymś grozi, że tak powiem?

[AUTOR WĄTKU sparrow777]

Ktoś doradził mi nagwintowanie szpilki. Ciekawe, czy to w ogóle możliwe? 2 razy przy montażu kół już mechanik się męczył, dopasowując nakrętkę na nowo. Ciekawe, czy w ogóle można nagwintować szpilkę bez zdejmowania piasty, wiecie coś na ten temat?