Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

[Piejar]

Ja jak na razie stosowałem K2 Klima doktor w dwóch autach i w obydwu z sukcesem. W Megane dawkowałem w miejsce filtra kabinowego czyli przed sam parownik i walnąłem tyle że pianą wypadała. W C3 nie było dojścia między wentylator a parownik, bo filtr jest przed wentylatorem, więc walnąłem piankę przed wentylator - pasciarsko ale zadziałało. W C1 moim zdaniem spokojnie wyjmujesz filtr kabinowy i walisz piankę aż wypełni całość. U siebie w obydwu wypadkach na kilka sekund włączyłem dmuchawę żeby wcisnęła piankę między lamele. W obydwu autach dlzadzialalo, w Megane szczególnie bo mój słaby ozonator (400mg) nie dał rady - śmierdziało fest mimo długotrwałego ozonowania.

[Renegade]

Hej,
ma ktoś działające fotki gdzie i co pryskać odgrzybiaczem?
Filtr wiem gdzie jest, ale te inne rurki i dojścia do parownika już niestety nie.

P.s. posiadam ozonator także i nim też "dobiję" paskudztwa.

No przecież post wyżej kolega Marco dał filmik krok po kroku jak to zrobić w C1

[Magikrealista]

Hej,
ma ktoś działające fotki gdzie i co pryskać odgrzybiaczem?
Filtr wiem gdzie jest, ale te inne rurki i dojścia do parownika już niestety nie.

P.s. posiadam ozonator także i nim też "dobiję" paskudztwa.

No przecież post wyżej kolega Marco dał filmik krok po kroku jak to zrobić w C1

Dokładnie, sam się zdziwiłem że to takie proste jak zaaplikowałem tam piankę i zaczęło kapać pod samochodem. Po zabiegu w aucie świeżość.

[DawPi]

Tak też to dziś zrobiłem, a nie widziałem adresu URL do filmu bo... szukałem fotek.
Wszystko gra, zobaczymy za parę dni czy dało radę.