Jak przygotować ceeda do zimy ?

[AUTOR WĄTKU sauer]

Co jeszcze zrobić w ceedzie oprócz zimowych opon, sprawdzeniu płynów - smarowaniu uszczelek ?

[pioter]

Wytrzeć kurz z deski .... Poza wymienionymi przez Ciebie czynnościami nic więcej robić nie musisz, ewentualnie zmień płyn w spryskiwaczach na zimowy.

[AUTOR WĄTKU Piotr13]

... oraz jeśli nie chcesz rysować szyby skrobaczką kup sobie odmrażacz

[AUTOR WĄTKU Sebeko]

Właśnie - apropos odmrażaczy - jak się to sprawuje? Wpadł mi do łapek kilka tygodni temu (nie wiem skąd się znalazł z naszym garażu, ale to szczegół) odmrażacz. Przetestowałem przy minus kilku stopniach (wczas rano) i sprawdził się rewelacyjnie. Jak to wygląd przy regularnych mrozach? Daje radę?

[AUTOR WĄTKU hacker]

daje daje xd tylko z doswiadczenia wiem, ze jesli nie chcesz zniszczyc za szybko wycieraczek to popryskaj i zetrzyj guma do wody albo szmatka ;p

[Gizmo121]

Właśnie - apropos odmrażaczy - jak się to sprawuje?

Ja robię tak ,że po jeździe psikam na szybę przednią tym odmrażaczem ( powstaje lekka powłoka ) i rano mam lżej do skrobania
Późną jesienią zlecam dokładne umycie i nałożenie teflonu na auto
A po 2ie w zimie do ropy dolewam specjalnego specyfiku - temat był poruszany na forum

[Adam Garstka]

Płyn zimowy w zbiorniczku spryskiwaczy ( przy większych mrozach z domieszką denaturatu ), nadwozie zabezpieczone produktami http://www.turtlewax.com.pl/
klemy i zaciski akumulatora zabezpieczone wazeliną techniczną po ich wcześniejszym oczyszczeniu.

[AUTOR WĄTKU Artemenes]

Ja bym doradzał korzystać zimą z dywaników o podwyższonych krawędziach ... to tak jak z oponami, są letnie / zimowe

[Adam Garstka]

Oczywiście, że już od trzech tygodni zdzieram zimówki

[AUTOR WĄTKU karolfm]

Oczywiście, że już od trzech tygodni zdzieram zimówki

Ech nic nie mów. Dziś 17 stopni a spalanie to zaraz do 10 mi podskoczy.
TO moja pierwsza zima także będe dmuchał.

[ruszok]

Ja czekam na śnieg Chyba, że wcześniej będzie już bardzo zimno. Wtedy zmienię koła.
Szkoda zimówek w takich warunkach. Więcej się zużyją niż przez całą zimę

[AUTOR WĄTKU mpiwo]

Czołem bracia i siostry z domu Kijanki,

a gdyby - tfu, tfu - mocno pomroziło/ popadało, to koś z Was korzystał z plandeki na auto?
Zobaczyłem coś takiego, fajne, bo tylko na górną część karoserii:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl ... _14438.htm

Komuś by się chciało tak zakładać, zdejmować, zakładać, znów zdejmować...?
Aż do czasu, aż przyjdzie sąsiad z pobliskiego osiedla i pożyczy

[ruszok]

No może i fajne, ale ja mam strach przed rysami... Przecież pełno syfu na karoserii będzie. Zakładasz, ściągasz, zakładasz... Robią się rysy - nie ma siły.

[AUTOR WĄTKU popmart]

ja zmieniam po 21 listopada, w/g prognoz na stałe temperatura spadnie poniżej 6 stopni

[AUTOR WĄTKU Kubeusz]

Ja czekam na śnieg

O toto!

[AUTOR WĄTKU bociek]

Ja czekam na śnieg

O toto!

No no! A białe z nieba nie chce jakoś lecieć. Skąd my to znamy Kubeusz...

[AUTOR WĄTKU Kubeusz]

Ja czekam na śnieg

O toto!

No no! A białe z nieba nie chce jakoś lecieć. Skąd my to znamy Kubeusz...

No ja to dopiero po-znamy bliżej w tym sezonie. W zeszłym udało mi się wcelować w jeden jedyny, ostatni wieczorny opad śniegu
Ale i tak pół baku poszłooo...

[AUTOR WĄTKU bociek]

Poczytaj na subarowym kiedy latają po Ułężu. Warto się wybrać jak spadnie śnieg.