mojaceed.pl

Witam,

Udało mi się w dużym stopniu rozwiązać klaskanie rolety bagażnika w SW. Poniżej przepis:

1. Zdobyć tzw. szczotkę przeciwkurzową w sklepie z akcesoriami meblowymi. To taka jakby samoprzylepna uszczelko-miotełka przyklejana pod drzwiami. Ja nabyłem ją akurat w Leroy-Merlin, choć pewnie trafić ją można i w innych sklepach. Na nieszczęści były dwa rodzaje, jedna wąziutka (jakieś 2mm) i brązowa, druga szersza, (5mm) szara. Szkoda, że nie czarna, ale od biedy może być. Jak widać na zdjęciach, włos jest nieco przydługi, i choć to nie przeszkadza, to można go nożyczkami ostrzyc o połowę.
http://mojaceed.pl/forum/album_pic.php?pic_id=378

2. Odciąć taki fragment, aby sięgnął od bębna rolety do pierwszego zakrętu. Więcej nie trzeba, a ze względu na to, że roleta ma luz, taśma widoczna byłaby na końcach.
http://mojaceed.pl/forum/album_pic.php?pic_id=380

3. Odtłuścić powierzchnię.

4. Nakleić szczotkę zaczynając od klapy bagażnika w kierunku bębna. Naklejać tak blisko krawędzi, jak się da, gdyż roletka ma trochę swobody i może odsłaniać szczotkę.
Tak to mniej więcej wygląda po skończeniu:
http://mojaceed.pl/forum/album_pic.php?pic_id=379
(włosie szczotki inaczej odbija światło, więc na zdjęciu odcina się bardziej od tapicerki, w ogóle wygląda estetyczniej w rzeczywistości, niż na zdjęciach, przeciwnie do coponiektórych modelek)
A tak po zasunięciu roletki:
http://mojaceed.pl/forum/album_pic.php?pic_id=381

5. Już można mnie chwalić

Uwaga: to nie eliminuje całokowicie odgłosów rolety, a jedynie zapobiega klaskaniu brzegów rolety o oparcie w tapicerce. Roleta w ogóle to duża płachta, dosyć elastyczna i siłą rzeczy będzie zachowywać się jak membrana.

Dla twardzieli i maksymalnych estetów przepis na odjazdowe wyciszenie:
Bierzemy taśmę dwustronnie klejącą (np. taką, którą przykleja się wykładziny podłogowe), na jednej stronie naklejamy wycięty 5mm szerokości pasek z czarnego weluru (może być i plusz) (do dostania w sklepach z tkaninami). Po naklejeniu otrzymujemy taśmę, z którą postęujemy analogicznie jak powyżej opisałem.

Dla supertwardzieli i osób o wysokiej czułości słuchu:
Efekt membranowania roletki można nieco ograniczyć, naklejając pod spodem rolety dwa paski plastra (takiego lekarskiego) na krzyż po przekątnych rolety.

Dla ultratwardzieli i osób o ektrawysokiej czułości słuchu:
Rozmontować bęben rolety, wyjąć ceratkę a w jej miejsce założyć uszytą z tkaniny tapicerskiej (koniecznie takiej, jaką obszyte są siedzenia).

Dla tych, którym nadal jest za głosno:
Kupiliście niewłaściwe auto i nie zawracajcie głowy


Jeżeli nie widać fotek, to są w mojej galerii.

[/url]

Cześć

hmm już się ucieszyłem a tu wyciszenie dotyczy czegoś innego

U mnie na dziurach brzęczy metalowa obudowa rolety.
Czy tylko mi czy może jszcze komuś ???
Może jest jakiś sposób na wyciszenie tego ??

Wpiszczek.
No chłopie naprawdę się napracowałeś pisząc tak szczegółową instrukcję no i pomysł sie liczy.. Gratuluję.

LECHO napisał(a):U mnie na dziurach brzęczy metalowa obudowa rolety.
Czy tylko mi czy może jszcze komuś ???
Może jest jakiś sposób na wyciszenie tego ??

U mnie nic takiego się nie dzieje, po założeniu bębna nie ma żadnego luzu. Co natomiast możesz spróbować zrobić, to zdjąć bęben i zobaczyć, czy nie jest skręcony osiowo (obudowa nie jest sztywna), czy szczelina na roletkę jest jednakowej szerokości i sprawdzić, czy po zamocowaniu zatrzaski blokują bęben na full. Nie radzę próbować rozbierać bębna, bo puści sprężyna i będzie problem ją potem nakręcić.
A jesteś pewien, że to obudowa? Jak popatrzyłem, to tam nie ma co brzęczeć, oba końce są zblokowane plastikowymi nakładkami.

steganos napisał(a):Wpiszczek.

"Wojtek" wystarczy

Wojtek Piszczek

OK, nie wiedziałem, sądziłem, że to Twój nick a nie pierwsza litera imienia i nazwisko.
Pozdrawiam.

szacunek!!!
naprawdę solidna robota

dzieki bede testował a ciekawe jak efekt dałaby zamiast tych szczotek gumowa uszczelka samoprzylepna.... Co o tym myślicie?

skalin napisał(a):dzieki bede testował a ciekawe jak efekt dałaby zamiast tych szczotek gumowa uszczelka samoprzylepna.... Co o tym myślicie?

Obawiam się, że o gumę będzie tak samo "klaskać".

Qrde a miałem nadzieję na łatwiznę - kawałek uszczelki i po sprawie...

ja już kupiłem "aksamitkę" na metry, taśmę dwustronną mam i jazda

owszem ale u mnie to nic nie dało cyka dalej chyba nie jest to problem w tym miejscu

less napisał(a):ja już kupiłem "aksamitkę" na metry, taśmę dwustronną mam i jazda

aksamitka niestety nie zdała egzaminu - "cykało" dalej
Natomiast ma nowy patent który działa. Kupiłem i przykleiłem tzw. rzepa samoprzylepnego - oczywiście tą mięką jego część

U mnie też coś zaczęło trzeszczeć w bagażniku - efekt słyszalny jest na nierównościach drogi - chyba syna zamknę w bagażniku żeby w sposób namacalny stwierdził w którym dokładnie miejscu siedzi to licho