mojaceed.pl

Witajcie
Poszukałem po necie jak i na tym forum informacji o czujnikach montowanych przez dealerów KIA - praktycznie zawsze montowane były czujniki firmy EMG (Steelmate). U mnie też one są. I teraz tak: włączając wsteczny wiem, że czujniki powinny wydawać jeden sygnał oznaczający ich załączenie. U mnie niestety są 3 sygnały świadczące o jakiejś awarii - chyba któryś z czujników szwankuje (muszę jeszcze sprawdzić to organoleptycznie bo nigdy nie mam czasu albo zapominam).

Chcąc to naprawić to czy 1) jestem w stanie gdzieś dokupić sam sensor EMG montowany w zderzaku celem jego podmiany 2) czy można zamontować inny sensor nie od EMG rozmiarem i wyglądem pasujący do pozostałych 3)czy zamontować cały nowy zestaw czujników wykorzystujący nawiercone otwory (może ktoś wie jaki rozmiar miały czujniki EMG).

Jeśli punkt 3 jest najrozsądniejszy to proszę o info czy wzorując się obecnej instalacji jestem w stanie sam nowe czujniki pospinać żeby działały? Najbardziej się boje usunięcia ze zderzaka starych czujników (nie wiem jaki rozmiar czujników kupić) - chciałbym uniknąć zdejmowania zderzaka bo na bank coś mi popęka i koszty wzrosną zdecydowanie. Czy w zderzaku od wewnątrz jest jakieś wypełnienie, wzmocnienie, przez które trzeba prowadzić kable od czujników do centralki?

Można dokupić pojedyncze czujniki np tutaj http://autoalarmy.tymex-alarmy.pl/czujk ... 12b09.html ale jeśli nie wiesz czy padł tyko jeden to ja bym kupił cały nowy komplet

Dzięki za linka do oferty z pojedynczymi sensorami. Może się zdecyduję właśnie na takie rozwiązanie tym bardziej, że namierzyłem winowajcę. Drugi od prawej czujnik przestał działać.
Pytanie teraz jest takie, czy faktycznie mam taką średnicę w zderzaku ? Druga sprawa czy jest jakaś bezinwazyjna możliwość wymontowania tego sensora od zewnątrz bez odkręcania zderzaka i gmerania pod nim. Jak go podważyć żeby nie porysować zderzaka ?

Sirmike zależy jak ASO a dokładniej mechanik montował czujniki. Ogólnie jest opcja wyjęcia czujnika bez demontażu zderzaka. Najlepiej popsikać wd-40 czujnik przy zderzaku i powoli podważać. Ale jeśli ktoś za mało kabla zostawił możesz go nie odłączyć. Gdyż czujnik ma swój kabel okolo 10 cm z końcówką która się rozkręca. Sprawdzenie uszkodzenia czujnika można sprawdzić organoleptyczne czyli wrzucasz wsteczny (aktywujesz czujniki) I jeździsz palcem i sprawdzasz czy "mrowią". Jeśli któryś nie mrowi oznacza że jest zepsuty. Mam nadzieje że pomogłem...

Janusz94 napisał(a):Sirmike zależy jak ASO a dokładniej mechanik montował czujniki. Ogólnie jest opcja wyjęcia czujnika bez demontażu zderzaka. Najlepiej popsikać wd-40 czujnik przy zderzaku i powoli podważać. Ale jeśli ktoś za mało kabla zostawił możesz go nie odłączyć. Gdyż czujnik ma swój kabel okolo 10 cm z końcówką która się rozkręca. Sprawdzenie uszkodzenia czujnika można sprawdzić organoleptyczne czyli wrzucasz wsteczny (aktywujesz czujniki) I jeździsz palcem i sprawdzasz czy "mrowią". Jeśli któryś nie mrowi oznacza że jest zepsuty. Mam nadzieje że pomogłem...

Dzięki. Właśnie tak sprawdziłem czujniki A w takim razie czy bez zdejmowania zderzaka można się jakoś dostać od spodu do tych czujników - czy za zderzakiem jest jakieś wzmocnienie czy może jakiś materiał energochłonny? Pytam dlatego bo ostatnie 9 lat jeździłem Nissanem Almerą w sedanie i tam za zderzakiem nie było kompletnie nic, jak się kładłem pod samochodem to widziałem czujniki od tyłu, kable....taka konstrukcja samochodu...
W jednym punkcie gdzie się zajmują elektroniką do aut (czujniki, kamery, wyłączniki zapłonu) za demontaż starego czujniki o montaż nowego krzyknęli mi 100 zł - do tego dochodzi koszt czujnika......

czy ktoś może mi podpowiedzieć po kształcie ringa do sensora jaki to dokładnie model SteelMate. Wiem na pewno, że mam czujniki SteelMate ale chcąc dokupić jeden sensor zauważyłem, że są różne sensory. Sensor wpadł mi w zderzak a jedynie mam sam ten tzw. ring.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/dbf32949f0d805ef

Witam, ostatnio mam problem z czujnikami. Prawie za każdym razem jak wrzucam wsteczny na ekraniku wyświetla się zero i słychać sygnał ciągły, jest to trochę irytujące. Sprawdzałem czujki "organoleptycznie" i wydaje się że wszystkie reagują prawidłowo. Czy możliwe jest że to ekranik szwankuje i wyświetla błędne info? Czy raczej centralka ma problem? Trochę nie chce się wierzyć że centralka pada po 82000km.

Magikrealista napisał(a):zy możliwe jest że to ekranik szwankuje i wyświetla błędne info? Czy raczej centralka ma problem? Trochę nie chce się wierzyć że centralka pada po 82000km.

Ekran wyświetla to co centralka mu karze ...szybciej to wina centralki .
A nie myłeś ostatnio auta ( ciśnieniowo) ??

Auto myłem jakiś czas temu ale to się zaczynało stopniowo, najpierw myślałem że to od słońca a teraz już za każdym razem tak się dzieje.(czasem na kilka sekund jest dobrze). Myślę może spróbować zdjąć osłonę z dołu i wypinać po kolei czujniki żeby sprawdzić na 100% czy są sprawne. W innym wypadku zostaje aso lub dobry elektryk.

Ciekawe, kolega miał podobnie i u mnie problemy z czujnikiem. Ciekawe co powie mój zaprzyjaźniony warsztat AR Lipert. Jak ktoś z Lublina to polecam

W moim przypadku czujniki same się naprawiły, musiała być wilgoć lub coś. Nastąpiło "cudowne ozdrowienie" . Kromas czy Twój cedek jest z 2000go roku?