Starter - 5 w 1

[Kozak_Barabasz]

Warto wozić takiego "grzmota" w bagażniku ?
Ile to miejsca zajmuje ?
To chyba lepiej zainwestować w porządne kable rozruchowe i wepchnąć je gdzieś do schowka ....
Pompki na 12v są tanie i bardzo kompaktowe.

Jeżdżę z takim zestawem już kilka lat i zawsze znajdzie się jakiś przejezdny, który użyczy nam prądu

[vonski]

Albo zainwestować w assistance...

Tapatalk @ Galaxy S6

[Geegles]

Pytanie, czy jest ktoś kto nie ma Assistance?

[outlander38]

Problem z kablami rozruchowymi jest taki ze ....albo sam je zrobisz koszt około 250-300 zl. Albo kupisz naprawdę dobre koszt od 350 w gore . Trzeba patrzeć na grubość w środku a nie otuliny . A tego nigdy nie widać , zawsze pobierają za duzo prądu. I kiepskie fajnie szybko sie topią . Wiec lepiej wozić takie urządzenie które wiemy ze odpalimy , i poda normalny prąd.

Co to pożyczania prądu , sytuacja z około miesiąca temu . Parking marketu . Podjechaliśmy z warsztatu pomoc Pani odpalić zdechnięte auto . Chociaż wcześniej prosiła ludzi o pomoc odmawiali , chociaż miała przewody . I jest jeden rodzynek który sie zgodził....podjechał otworzył maskę i ...kazał sie pani obsłużyć bo on brudzic sie nie będzie . ....a wiec kupcie sobie kable i czekajcie jak ktoś pomoze

[Geegles]

No w końcu masz taksiarza za 5 dyszek , jak to ktoś napisał

Myślę, że już zostało udowodnione, że jeżeli ktoś ma wolne 2 stówki, to urządzenie będzie przydatne i nie ma się co tutaj rozpisywać.

Dzięki Czarek za ten link.

[sensor]

Świetne urzadżenie, kiedyś patrzyłem ale duzo droższe były
Duzo wygodniejsze niż kable !!!!! Kupiłem ostatnio trochę lepsze ....ale do dobtych jeszcze im sporo brakuje,,,,,
Taka ciekawostka po turnusach co Asia jezdzi juz widziałem KILKANAŚCIE RAZY ze ludziska wsiadają do aut i errrror...., zauważyłem tez ze hotele maja juz kable na stanie w recepcjach ale............ problem jest taki ze często trzeba wypychać auta bo nie idzie podjechać z dawca prądu
Taki urządzenie widze tez maja laweciarzy i inni mechanicy na telefon, myk podchodzisz minuta i po problemie albo laweta..... a tak podjechać aby kable starczyły na długość itd
Jakby był wcześniej ten watek to bym to kupił zamiast prostownika który tez z 150 kosztował, do tego ma sie wygodna PRZENOŚNA pompkę ( mam na 12 V tylko) i tez mnie kusi juz zakup kompresora do domu

Osobiście uprzywilejowane pożyczonego raz jak żona rozładowała aku i BARDZO TO WYGODNE , MYK I JUZ ODPALONY SAMOCHOD

[czaru$90]

Dzięki Czarek! Wziąłem tego: http://allegro.pl/urzadzenie-4-w-1-pros ... ocket_id=9

Nie ma za co Zapomniałem dopisać że niebieski ma 24 miesiace gwarancji a żółty 36 msc ale mam nadzieję że doczytałeś to z aukcji. Niby rok gwarancji dłużej ale po opiniach to te sprzęty się nie psują za bardzo.

Problem z kablami rozruchowymi jest taki ze ....albo sam je zrobisz koszt około 250-300 zl. Albo kupisz naprawdę dobre koszt od 350 w gore .

Chyba piszesz o kablach do TIRów, albo takich o długości 2x10m (im krótsze tym lepiej) bo moje kable 2 x 3,5m 16mm2 kosztowały mnie ok 85 zł. Tak jak piszesz liczy się pole przekroju czystej miedzi a nie otuliny, druga sprawa to aby były elastyczne bo na mrozie będzie jeszcze gorzej. Dla Warszawiaków i okolic polecam stoisko na Wolumenie z kablami w każdą niedziele. Jak ktoś ma wątpliwości co do 16mm2 to może zastosować 25mm2. Myślę że na Diesle do 3.0 włączeni spokojnie dadzą radę. Nie bez znaczenia ma też fakt wagi i objętości. Moje kable ważą trochę ale skręcam je w takie okręgi że spokojnie mieszczą się w ten cienki schowek pod podłogą w C1FL. A i trzeba kupić porządne klemy dające dużą powierzchnię i przewodność, bo kable są jak łańcuch - warte tyle ile ich najsłabszy punkt