Wycieraczki nie zdejmowałem ale z tego co widać nie da się zdjąć silnika nie zdejmując ramienia wycieraczki, nakrętka ma normalny prawy gwint. Ściągacze są po jakieś 15-20zł więc można w razie czego się zaopatrzyć.
pryks, u mnie w SW objawy są identyczne. Niebieski przewód w spoczynku (wycieraczka wyłączona) zwarty jest z żółtym do masy (pin 30 zwarty z 87a - czyli inaczej oba końce sinika są zwarte do masy). Wynika to również z tego schematu, który wstawił
kosmos2011 (dziękuję).
Przekaźnik to OMRON nr KIA/Hyundai 95255-1F100 (12V 30/20A), w SW 2010 ukryty jest za lewym boczkiem bagażnika w pobliżu lampki oświetlającej.
W czasie pracy pin 30 ( przewód żółty) przekaźnika wycieraczek (REAR WIPER RELAY) zwarty jest z pinem 87 (przewód czerwony +). Na przewodzie niebieskim pojawia się wtedy również 12V ponieważ przestaje być zwarty do masy i przełącza się styk (krańcówka) w obudowie przekładni (REAR WIPER MOTOR) powodując zwarcie niebieskiego przewodu do + 12V, silnik pracuje, przerwą w pracy steruje krańcówka w kółku sterującym (właśnie przewód niebieski). Czerwony przewód inicjuje pracę, niebieski podtrzymuje pracę przez jeden cykl i rozłącza się za pomocą krańcówki kółka sterującego.
Przewody biały i czarny to cewka przekaźnika tylnej wycieraczki. Oba przekaźniki widoczne na schemacie czyli niebieski przekaźnik OMRON (REAR WIPER RELAY) i krańcówki w zespole silnika (REAR WIPER MOTOR) pracują niezależnie, mam na myśli to że NIE przełączają się w drugie położenie w tym samym czasie. Jeden jest sterowany włącznikiem w kierownicy i dalej przez elektronikę modułu sterującego a drugi pracą silnika wycieraczki i obrotem kółka z metalowymi stykami na obwodzie, które podtrzymuje pracę w czasie gdy niebieski przekaźnik jest już wyłączony i potem tą pracę przerywa aż do następnego cyklu sterowanego znowu przez niebieski przekaźnik.
zdj. biała część podstawki jest zakończona zatrzaskami (w głębi na dole) i po zdjęciu jej z wtyczki bardzo trudno założyć ją z powrotem (nóżki wyginają się i utrudniają wciśnięcie na miejsce) więc najlepiej nie rozkładać podstawki przekaźnika
Problem jest gdzieś w torze niebieskiego przewodu na którym w czasie pracy nie pojawia się napięcie 12V a więc silnik wycieraczki nie pracuje. Na pozostałych przewodach napięcie jest prawidłowe i tylko na niebieskim nie pojawia się nic. Kiedy wszystko działa prawidłowo na niebieskim przewodzie również pojawia się impuls + 12V podczas załączania się przekaźnika.
Tkwi prawdopodobnie w złamanym przewodzie przed przekaźnikiem ponieważ wycieraczka reaguje na ruszanie przewodami z przekaźnikiem i wtedy pracuje bez problemu i nie ma przerw w działaniu. Przekaźnik jest zamocowany ok. 15 cm od odgałęzienia na krótkim odcinku instalacji, która jest zgięta przed przekaźnikiem a więc w miejscu zgięcia może być problem z przewodami.
Teoretycznie problem mógłby występować również w stykach kółka lub szczotkach silnika bo droga tego toru jest dość długa ale jak wspomniałem wszystkie napięcia są oprócz jednego i działanie zależy od tego jak ruszę kablami z przekaźnikiem więc na tym się skupiłem.
Silnik wycieraczki jest oczywiście sprawny, wewnątrz puszki niczego ciekawego nie ma (choć są to elementy ważne dla działania wycieraczki): sterujące kółko zębate, złącza elektryczne, ślimak napędowy, filtr przeciwzakłóceniowy z dławikiem i kondensatorem. Czysto i schludnie
Widoczne na obudowie złote punkty są częścią ścieżek elektrycznych biegnących wewnątrz i mogą pełnić rolę punktów testowych przy pomiarze napięć i poprawności działania całego mechanizmu. Nie trzeba wtedy rozbierać tej obudowy.
Po poprawieniu ułożenia przewodów z przekaźnikiem, dociśnięciu podstawki wycieraczka działa za każdym razem po załączeniu włącznika przy kierownicy. Jak przestanie działać to wymienię podejrzany odcinek instalacji do przekaźnika i zobaczymy jaki da efekt, na razie działa to nie kombinuję.
Po pewnym czasie dochodzę do wniosku, że problemem może być również przełącznik-manetka przy kierownicy. Nie działa u mnie funkcja chwilowej wycieraczki razem ze spryskiwaczem ale jak pociągnę manetkę na zewnątrz i włączę spryskiwanie z wycieraczką to działa poprawnie. Wydaje się to niezależną usterką od zacinającej się wycieraczki bo teraz wycieraczka działa i nie zacina się a spryskiwanie z wycieraczką nie chce działać. Być może jest to jakoś powiązane więc należałoby usunąć wszelkie problemy z manetką przy kierownicy i dopiero potem zająć się instalacją w bagażniku.