Nowy akumulator...

[AUTOR WĄTKU motto]

Ma ktoś sprawdzony sklep internetowy, gdzie kupię akumulator do sida? Mój niestety padł... ;/

[AUTOR WĄTKU hacker]

Osobiście proponuję podjechać do jakiegoś dobrego sklepu na miejscu i od razu oddać stary

[AUTOR WĄTKU motto]

Leniwy jestem, pomijając jedzenie 99% rzeczy kupuję przez internet.

[AUTOR WĄTKU hacker]

A ze starym co zrobisz? Do kosza wywalisz? Tak to od razu masz temat z głowy. Jedzenie też można przez neta, wiele sklepów oferuje taką usługę :P

[pioter]

Taniej zapłacisz jak się jednak ruszysz i kupisz w sklepie, dodtakowo oddasz stary - jak tego nie zrobisz to do zakupu nowego doliczą Ci opłatę 30 zł - można odzyskać, jak oddasz stary w przeciągu 30 dni od zakupu (ale tylko tam gdzie kupiłeś, więc kupując w necie zapłaciłbyś za dwie przesyłki - nowy do Ciebie i stary do sprzedawcy)

[ruszok]

Poza tym czasem przydaje się gwarancja na aku. Kupiłem kiedyś Boscha do Punta i mu się padło. Wymiana na nowy po 2 tyg a w między czasie dostałem "zastępczy". A tak w razie problemów jesteś w kaczej d...

[sensor]

tak też myśle że zdasz na miejscu i częśc -trochę ołowiu i kwasu to jest szkoda do śmietnika

to ile wytrzymał 4 lata i ile km??????

[AUTOR WĄTKU motto]

Ile wytrzymał? Blisko tydzień z włączonymi lampkami w kabinie.

[AUTOR WĄTKU hacker]

To może tylko go naładuj i po sprawie ?

[sensor]

i co tak zasiarczył siepo tygodniu że padł na amen?

[pioter]

Blisko tydzień z włączonymi lampkami w kabinie

To trzeba naładować a nie kupować nowy

[Ryba4]

nie no bez jaj motto by na to wpadł! Chyba... Może właśnie jak sensor napisał, zasiarczyło go od razu, tzn że jakiś lipny chyba był?

[AUTOR WĄTKU marekwoj]

Ja dawno temu w Skodzie Favorit dwa razy zostawiłem włączone światła (nie wyłączały się, żadnego brzęczka też nie było), jak wracałem to był rozładowany do zera, nawet żadna kontrolka się nie świeciła. I nic mi się nie stało, po naładowaniu działał OK. Wytrzymał około 5 lat, czyli chyba za bardzo mu te rozładowania nie zaszkodziły

[Gizmo121]

Blisko tydzień z włączonymi lampkami w kabinie

To trzeba naładować a nie kupować nowy

Dokładnie
PS.Rozładowałem kiedyś akumulator przez złe świece ( kręciłem autem aż padł akumulator na amen - a była to sroga zima) później laweta do ASO (a że to była sobota wieczór) więc w poniedziałek dopiero zabrali się za auto - ładowanie , wymiana świec i auto śmiga do dziś. I nie było mowy o wymianie akumulatora ( a taki rozruch auta jest chyba gorszy niż rozładowanie jego przez lampki w podsufitce )

[AUTOR WĄTKU Korek5]

Akumulatory są takie i można je przecież dostać bez problemu. Tylko oddając stary należy pamiętać, aby punkt dał nam ok 30 zł rabatu.
Wiele osób o tym nie wie, ale punkt skupu musi płacić kary jak nie odda wystarczającej ilości "złomu".

[AUTOR WĄTKU zurek]

Ile właściwie powinien wytrzymać firmowy akumulator??
Moja ceed jest z 2008.12 i akumulator już ledwo kręci jak postoi na mrozie.
Próbowałem doładowywać zgodnie z infrormacjami wyczytanymi w instrukcji CEED i wskazówkami prostownika. Ładuje przez 5 minut a potem zapala się zielona dioda ze wszystko ok..... lipa jakaś.
Próbowałem zerknąć, czy może trzeba coś dolać, ale te firmowe aku są chyba nierozbieralne. Ktoś kiedyś go otwierał i dolewał wody destylowanej lub czegoś innego??

Dajcie znać.
pozdrowienia

[AUTOR WĄTKU hacker]

Nowe aku są raczej bezobsługowe więc nie. Co do tego ile powinien wytrzymać to zależy od tego jak jeździsz? Robisz długie trasy? Aku się wtedy doładowuje, a przy jeździe po kilka km to jedynie dostaje w d****. Nie ma reguły co do żywotności.

[AUTOR WĄTKU zurek]

Wiadomo w tygodniu trasy 10km do pracy i około 15 z powrotem.
W weekend często trasy 200-300km.
Raz-dwa razy do roku trasa 3-6 tys km.

Trzy zimy przetrwał, teraz idzie czwarta i mam pewne obawy.
Dziwne jest to, że prostownik pokazuje po podłaczeniu, że ładuje a za 5 minut już podobno aku jest naładowany.
Naczytałem się teraz na forum o immobilizerach, rozkodowanych kluczykach, problemem z ESP itp itd, może i u mnie coś szlag trafił.
Miałem w lecie podobny problem, podczas jazdy włączała mi się ciągle kontrolka ESP.
Wymienili mi wtedy jakiś czujnik pod pedałem hamulca i było wszystko ok....teoretycznie.

[ruszok]

Wygląda na to, że ze względu na trudne warunki eksploatacji zmniejszyła się jego pojemność. Przez to tak szybko się ładuje prostownikiem.

[AUTOR WĄTKU JarquezWar]

Wg mnie , jeżeli rozładowany aku ,po 5-cio minutowym ładowaniu pokazuje ,że się naładował to Jest Problem.
Najprawdopodobniej aku ma zwarcia na celach.
A w takim przypadku nie zformatujesz bateri .
Bateria do wymiany !!! ,ze względu na zniszczone płyty.
Tlenek ołowiu opadł na dno cel i zwiera płyty "+' i " - ".
NIC z nim nie zrobisz. W warunkach domowym po spłynięciu płyt nie masz możliwości naprawy.
Drogą kupna musisz nabyć NOWY!!!
Pozdrawiam!!!