Turbo timer

[AUTOR WĄTKU compan]

Turbo timer - czy ktoś montował sobie to urządzenie?

Pzdr,
Compan

[AUTOR WĄTKU Puhaal]

Turbo timer - czy ktoś montował sobie to urządzenie?

Pzdr,
Compan

Fajne urządzenie ale raczej dedykowane do Mistu EVO lub Subarki niż standardowego diesla bez poważniejszych modów.

[AUTOR WĄTKU compan]

Turbo timer - czy ktoś montował sobie to urządzenie?

Pzdr,
Compan

Fajne urządzenie ale raczej dedykowane do Mistu EVO lub Subarki niż standardowego diesla bez poważniejszych modów.

Ale chodzi tu o to, żebyś nie musiał czekac w aucie 1-2 min. do schłodzenia turbiny (takie sa zalecenia producenta).
Turbo timer po określonym czasie sam wyłączy silnik.

W praktyce jest tak, że nie wszyscy czekają, a to odbija sie na żywotności turbiny.

Pzdr,
Compan

[AUTOR WĄTKU Puhaal]

Ale chodzi tu o to, żebyś nie musiał czekac w aucie 1-2 min. do schłodzenia turbiny (takie sa zalecenia producenta).
Turbo timer po określonym czasie sam wyłączy silnik.

W praktyce jest tak, że nie wszyscy czekają, a to odbija sie na żywotności turbiny.

Pzdr,
Compan

Ale nie popadajmy w skrajności, powiedz mi jak i gdzie głównie jeździsz a wtedy Ci powiem czy TT jest nieodzowny.
Jeśli jest to głównie miasto to zanim dojedziesz do miejsca parkowania, najpierw kilka razy zatrzymujesz się na światłach, przed przejściami i to już w zupełności wystarcza. Ja robię tak, że na kilkaset metrów przed moim miejsce postojowym nie kręcę wysoko silnika a jak stanę to daję mu pochodzić 20-30 sek., dopiero wtedy wyłączam.
Jeśli jest to autostrada, gdzie non-stop grzejesz z dużymi prędkościami to 1-2 min. chyba nie są problemem na postoju, których i tak nie robi się często bo szybciej przelecisz cały odcinek autostrady, taka ich mnogość i długość w tym kraju . Przy zjazdach z autostrad zawsze są korki lub jakieś światła więc i wtedy wychłodzisz dostatecznie sprzęt.
Najważniejsze abyś pamiętał po uruchomieniu, dać silnikowi się rozgrzać do temp. roboczej, obroty 2000-2500 max.

pzdr.

[AUTOR WĄTKU Daru]

W pełni zgadzam sie z kolegą Puhaalem. Jeśłi ktoś przestrzega tych zasad to turbo timer nie jest mu potrzebny. A jeśli ktoś na zimnym silniku będzie szalał to urządzonko niewiele mu pomoże.

[PABLOTECH]

Urządzenie ponoć bardzo popularne w Skandynawii. U nas ponoć można to zainstalować za około 300 - 400 zł. Jak ktoś jeździ swoim prywatnym autem to raczej powinien być wyczulony na punkcie turbinki wiedząc jak się z nią obchodzić. Myślę, że bardziej sprawdziło by się to rozwiązanie we Flotach gdzie handlowcy / przedstawiciele dają ognia po mieście lub autostradzie i nagle wyłączają silnik pod Klientem czy też pod MD przy autostradzie

[AUTOR WĄTKU Kia-nek]

Moim zdaniem bardziej przydatny bylby wskaznik cisnienia i temperatury oleju. Wtedy wiadomo, kiedy silnik jest rozgrzany i mozna bezpiecznie wejsc na obroty.

[AUTOR WĄTKU less]

Jako dodatkowe auto na weekendy mam Volvo 480. To taki mało spotykany model Volvo z podnoszonymi światłami . W tym modelu stosowano silniki 1.7 turbo, przy czym turbiny były chłodzone płynem chłodniczym. Dodatkowo są tam w standarcie pompki elektryczne które wymuszają obieg płynu i tym samym chłodzenie turbiny przez kilkadziesiąt sekund do chyba około 2-3 minut po wyłączeniu silnika (w zależności od warunków). Takie proste i stosowane już w latach 80-tych XX wieku.

[ruszok]

A prawda jest taka, że bardziej szkodzi IMO butowanie na zimno, syf w filtrze itd. Turbinę trzeba dłużej trzymać jak się ją chwilę wcześniej pałowało, w innym wypadku ma to mały sens. Jak dojeżdżam do domu to ostatni kilometr jadę "po lekku". Wychodzi ponad 1,5 minuty. I to spokojnie wystarcza. To samo robię w służbowym Doblo. Już konkretnie nahulałem, a (odpukać) spokój jest.

[AUTOR WĄTKU Drobny]

W Silnikach VW i Skody(TSI) też turbina jest chłodzona cieczą z ogólnego układu chłodzenia. Jest to zaletą ale też i wadą. Latem w korkach ciężko żeby wentylator się wyłączył ponieważ Turbo oddaje bardzo dużo ciepła.

[lukzak2298]

A jak to jest rozwiązane w systemach start & stop? Jeździłem Volvo V60 w dieslu które to już po kilkuset metrach od zapalenia zimnego silnika wyłączało go na światłach Jak się miewają turbiny w takich silnikach?

[vonski]

No na zdrowie im to pewnie nie wychodzi, ale jak przeżyje okres gwarancji, to producent ma to w dupie. Ostatnio w Hiszpanii miałem Mokke z dieslem z wypożyczalni i też mnie to zadziwiało. Zjeżdżasz z autobany, stajesz na światłach, a ten gaśnie, Kretyństwo,