Jaki bagażnik bazowy do Cee'd (HB)

EMWU

Jak używasz uchwytów rowerowych rozumiem że montujesz do rynienki po usunięciu czarnej listwy od góry. Czy cala konstrukcja piszczy w czasie jazdy? Jak wrażenia akustyczne?

911 napisał(a):EMWU

Jak używasz uchwytów rowerowych rozumiem że montujesz do rynienki po usunięciu czarnej listwy od góry. Czy cala konstrukcja piszczy w czasie jazdy? Jak wrażenia akustyczne?

ja mam standardowe czarne stalowe belki w bagażniku bazowym o przekroju kwadratowym a więc bagażnik rowerowy montuję do belek za pomocą zwykłych cybantów. wydaje mi się, ze chodzi Ci o belki aerodynamiczne aluminiowe /srebrne/- niestety nie zainwestowałem w takie belki /dla samego wyglądu szkoda mi było kasy/
jeśli chodzi o wrażenia akustyczne - to coś tam trochę może i słychać. w końcu wieziemy na dachu kilka połączeń metal-metal, metal-guma czy metal-plastik - ale to wszystko w granicach normy, w ogóle nie przeszkadza w jeździe. może jak się powoli jedzie po dużych dziurach tak że rowery się bardzo kiwają na boki - to coś tam skrzypnie. jednak jadąc drogą z w miarę dobrą nawierzchnią z większą prędkością to nic nie słychać - ewentualne skrzypnięcia i tak zagłusza pęd powietrza szum opon i praca silnika. przy przekraczaniu 90-100 km/h bardziej szumi /powietrze natrafia na przeszkodę w postaci całego "rusztowania" na dachu - ale to wciąż nie jest wstanie zmącić spokoju podróżujących we wnętrzu auta.

911 - ja tak mam zamontowane i uchwyty na narty i na rowery. Po usuniĂŞciu tej czarnej listwy Âżadnych dodatkowych wraÂżeĂą akustycznych - zresztÂą jak wieziesz rower to i tak miejsc zawirowaĂą jest tyle, ze maÂła szczelina w bagazniku to maÂłe miki do wychwycenia chyba tylko przez ekstremalnego audiofila.
Ja do czasu Foki miaÂłem belki stalowe, w cee'd-zie przerzuciÂłem siĂŞ na aluminiowe Silverline'y i zdecydowanie stwierdzam, Âże aluminium jest wygodniejsze w uÂżytkowaniu. Przymocowanie do stalowych belek uchwytĂłw rowerowych zajmowaÂło mi min. pĂłÂł godziny (3 rowery), a w aluminium zmiana z uchwytĂłw narciarskich na rowery to max 2-3 minuty. Po prostu wsuwasz w szczelinĂŞ specjalnÂą nakÂładkĂŞ i momentalnie mocujesz dokrĂŞcajÂąc ÂśrubĂŞ.

EMWU Tak chodzilo mi o belki aluminiowe. Obawiam się ich dlatego że mają wiele szczelin zakamarków które mogą piszczeć.

pioter W belkach silverline od spodu są szczeliny do regulacji rozstawu stóp. Czy one u Ciebie są czymś zaślepione?

<span>911</span> napisał(a):EMWU Tak chodzilo mi o belki aluminiowe. Obawiam się ich dlatego że mają wiele szczelin zakamarków które mogą piszczeć

no to bierz stalowe bez szczelin - żaden problem, jeśli chodzi o wygląd - to aluminiowe może trochę szlachetniej wyglądają - ale za to stalowe czarne - ładnie komponują się z czarnym bazowym i czarnymi elementami /plastikami/ auta i masz 100%-wą pewność, że element przytwierdzony do takiej belki cybantem na bank nie odpadnie...

911 - tam też jest taśmowy wypełniacz jak u góry - przycinasz na odpowiednią długość i po kłopocie. Ale powtarzam jeszcze raz - bagażnik na dachu stanowi tak duży nieopływowy kształt, że jedna mała szczelinka nie powinna dostarczyć Ci drażniących dźwięków. Zdecydowanie więcej szumu generują mocowania bagażnika do nadwozia (łapy czy też obejmy na relingi) niż szczelinki w samych belkach.

<span>pioter</span> napisał(a):Zdecydowanie więcej szumu generują mocowania bagażnika do nadwozia (łapy czy też obejmy na relingi) niż szczelinki w samych belkach.

święte słowa...

Dzięki za cenne rady!
A teraz powiem szczerze: W ub tygodniu pojechalem do sklepu inter pack żeby kupić silverline. Pan zamontowal bagażnik i poradzil żeby przy montażu uchwytów rowerowych usunąć środkową część czrnej gumy. Powiedzialem mu żeby sam to zrobil bo ja nie wiem jak to się ucina. I zrobil. Wyjeżdżam a tu przy 60 km/h pisk jak na fujarce (to nie byl szum powietrza ble ble ble tylko fujarka albo flet) Wrócilem i mówię zwrot albo naprawa. Pan przyjąl zwrot. Dodam że jeżdżę Hondą Accord a do forum dolączylem ponieważ widzę świerzą dyskusję ntt.
Honda nie ma punktów mocowań jak Kia.
Zastanawiam się czy to wada bagażnika czy sprzedawca wstal lewą nogą z lóżka bo takie sprawoial wrażenie byl niemily/

Ja tam bym nie podejrzewał szczelin w belce tylko pewnie między bryłą samochodu a mocowaniami - tam powstaja różne dziwne szczeliny wystawione bezposrednio na działania opływającego powietrza. Niestety, bagażnik na dachu zawsze jest źródłem zwiększonego hałasu i nic na to się nie poradzi - no chyba że będzie to auto skonstruowane już z belkami

i pozbawione wszelkich szczelinek i luźnych elementów. Kumpel miał Thule i tez mu coś strasznie łomotało (przy prędkościach rzędu >100 km/h jakby ktoś przyłożył linijkę do szprych koła od roweru) i świszczało - na szczęście znalazł przyczynę - okazało się, że świerszczem z werbelkiem było połączenie dwóch plastykowych maskownic na łapach mocujących belki do relingów - dopiero zastrzyk silikonu uratował sprawę.

Odświeżę temat.
Mam w planie zakup bagażnika bazowego i trumny do okazjonalnego wykorzystywania - raz w roku na wakacje nad Bałtyk i może do tego ze 3 razy w roku na jakieś krótsze wypady.
Jako, że do tak okazjonalnego wykorzystania szkoda mi wydawać 2 kawałków na Thula, myslę nad trumną Sportać 420 lub taurus easy 420 - ta sama fabryka, troche inny kształt góry. Jako, że mój HB jest czarny to skłaniam się ku sportac-owi.
Belki - myslę o czymś z oferty polskiej firmy AMOS - czarne stalowe - mają 3 modele - najtańszy i całkiem urodziwy Koala (ok 180 zł) - wada brak zamka. Dromader - zamek ma ale niezbyt urodziwy. Albo "wzorowany na Thule" jak powiedział pan w sklepie Beta - ładny z zamkiem - ok 290 zł.
Gdyby nie cena wziąłbym Betę, ale zakładałem niższy budżet... Gdyby nie brak zamka to wziąłbym Koalę. gdyby nie design wziąłbym dromadera....
Czy ktoś może montował któryś z tych boxów i bagażników bazowych i ma jakieś przemyślenia?

Jakby ktoś był zainteresowany - po dogłębnej analizie wybór padł na bagażnik bazowy cruz sx120 z kitem dopasowującym 935-454. Wysokość górnej krawędzi belki od dachu - 7,5 cm - jeśli ktoś parkuje pod ziemią może to być ważne w perspektywie montażu boxa. nie widzę sensu żeby placić 2x więcej za thula - w czym byłby lepszy?
box - taurus easy 420. pakowny, do ceeda hb pasuje jak ulał. ja nic lepszego nie potrzebuję. zresztą nie wiem w czym lepszy byłby thule czy coś innego z wyższej półki.
taki zestaw na ceedzie ma trochę mniej niż 2 metry wysokości. mi zostało 2 cm luzu żeby wjechać do garażu

taki zestaw na ceedzie ma trochę mniej niż 2 metry wysokości. mi zostało 2 cm luzu żeby wjechać do garażu

o to jest np bardzo cenna informacja

Odkopuję temat.
Tak jak w temacie. Proszę o pomoc w wyborze. Jeśli macie jakieś propozycje to proszę o wskazanie kierunku poszukiwań.

To i ja odkopię trochę temat. Z uwagi na większą rodzinę, aby przyjechać na zlot muszę mieć box na dach. U mnie w mieście w Norauto wypożyczają takie cuda. Super. Niekoniecznie. Dziś byłem się dowiadywać jak to wygląda i muszę mieć bazę/relingi czy jak to się ram zwie. O co chodzi? Co potrzebuję, aby coś takiego zamontować na swoim prosiaku i bezpiecznie z tym dojechać. Wrócić też by się przydało. Ktoś może mnie nakierować na potrzebne elementy? A może ktoś z moich okolic może pożyczyć takie relingi?

Żeby założyć Box musisz mieć belki. Belki montuje się do relingów, rynienek w dachu lub na ramkę nad drzwiami. Do wszystkiego są odpowiednie adaptery. Jak ich nie pożyczysz (belek i adapterów ), to koszt zaboli.

Tapatalk @ Galaxy S9

Ja zastanawiam się na zakupem do mojego hb belek YAKIMA FLUSHBAR S24Y plus kit K451W.
Miał ktoś do czynienia z belkami tej firmy?

Ja tam w wynalazki wolę się nie bawić. Niestety Norauto wypożycza tylko belki na relingi więc zostało kupno swoich elementów. Koszt zaboli, ale wyglada na to, że to będzie mój sposób na spakowanie się na jakikolwiek przyszły wyjazd. No i perspektywa wymiany samochodu i dopasowania mocowań do niego niewielkim kosztem spowodowała, że zdecydowałem się na zakup.

Stopy thule 753
Kit thule 3061
Belki wingbar 961 118cm

Wstępny koszt: 789zł.

Mam nadzieję, że box nie odpadnie po drodze

Ja też mam te belki Thule i jak najbardziej polecam. Przy poprawnie założonych wszystkich uszczelkach są praktycznie bezgłośne do 140km/h.

Kupiłem je do Ceeda, potem żeby zaadaptować do 500X żony musiałem tylko wymienić mocowania stopy za ok. 200zł.
Zrobiłem juz z nim kilkanaście tysięcy kilometrów.

Pangenitor napisał(a):Ja zastanawiam się na zakupem do mojego hb belek YAKIMA FLUSHBAR S24Y plus kit K451W.
Miał ktoś do czynienia z belkami tej firmy?

Yakima to rewelacyjny i topowy sprzęt. Miałem w i30 takie belki i spisywały się rewelacyjnie. Przewagą ich nad thule jest to, że nie ściągasz z rowka gumy podczas montażu czegokolwiek na belkach.
Są bezgłośne.

Yankee napisał(a):Są bezgłośne.

Chyba na postoju, a twierdzenie że przy 140 km/h nic nie słychać to science fiction. Słychać i to jak cholera chyba że radio zagłuszy. Zresztą ceed jest tak kiepsko wyciszony że jeden więcej hałas nie stanowi większego problemu. Mam.zestaw thule wingbar na SW II. Same w sobie nie są takie straszne ale jak już się na nie coś założy to słychać. No cóż coś za coś. Inna sprawa że jeżdżenie z czymś na dachu powyżej 130 140 km/h to brak rozsądku.