mojaceed.pl

Forumowicze mam pytanie - czy blenda w kombi jest taka sama jak w hatchbacku ? (2010 C1FL). A może ta z wersji 1 bez FL pasuje ?
Miałem już pękniętą, teraz w czasie mrozu urwała się zupełnie. Szukam używanej a to obawiam się nie będzie łatwe. Same pourywane lub skorodowane gniazda żarówek.

Na alledrogo patrzyłeś ?

hsurim napisał(a):Na alledrogo patrzyłeś ?

Przeglądam, stąd pytanie czy hatchback ma taką samą blende.

Może poczytaj ten temat koledze Ruszokowi udało się pokleić i zdało to egzamin.

viewtopic.php?f=45&t=9484

Też miałem ten problem w SW, na allegro sprzedają też uszkodzone, pojeździłem po mechanikach w celu naprawy mocowania blendy, kilku odmówiło naprawy ze względu na "niby pierdoła ale z pół dnia zejdzie" ale znalazłem i gość mi naprawił zaj.e.biście chyba całą kijankę przeżyje, nawet te szkiełka od oświetlenia które też mi popękały przy śrubkach zrobił na nowych śrubach z podkładkami. Zapłaciłem 200 zł i jestem bardzo zadowolony z naprawy.

john78 napisał(a):Też miałem ten problem w SW, na allegro sprzedają też uszkodzone, pojeździłem po mechanikach w celu naprawy mocowania blendy, kilku odmówiło naprawy ze względu na "niby pierdoła ale z pół dnia zejdzie" ale znalazłem i gość mi naprawił zaj.e.biście chyba całą kijankę przeżyje, nawet te szkiełka od oświetlenia które też mi popękały przy śrubkach zrobił na nowych śrubach z podkładkami. Zapłaciłem 200 zł i jestem bardzo zadowolony z naprawy.

Jakieś szczegóły, zdjęcia ? Jutro ściągam moją i będę kombinował z drukowaniem wzmocnień, mocowań na śruby itd.

Miszel napisał(a):Jakieś szczegóły, zdjęcia ? Jutro ściągam moją i będę kombinował z drukowaniem wzmocnień, mocowań na śruby itd.

niestety nie znam szczegółów, nie było mnie przy naprawie, z tego co mi mówił porobił wszystko na nowych śrubach jakiś blaszkach, teraz nic nie widać.

Naprawiłem swoją blendę. Pozytywne jest to, że mocowania są podwójne. Stalowy element wyłamuje górną część, stąd można jeszcze wykorzystać pozostałą część plastikowego odlewu (zrobić otwór na śrubę). Ja użyłem drukarki by wydrukować elementy mocujące nakrętki, element, który ma mocować klosz lampy oświetlenia tablicy bo się klosz uszkodził i gniazda do mocowania wkrętów kloszy bo metalowe się utleniły.
Blenda mocowana była na 4 śruby i 2 kołki. Ja kołki usunąłem, została na 4 śrubach w środkowych mocowaniach, dwa skrajne zostawiłem bez niczego.
Czy wam też wypaliła się dziura w obudowie żarówki oświetlenia tablicy ?

Świetny repair kit. Proponuję uruchomić produkcję seryjną, klienci na pewno się znajdą. Sam chętnie bym zanabył drogą kupna jeden zestaw.

Witam.
Dzisiaj zauważyłem że blenda przy prawym reflektorze jakoś dziwnie odstaję, zaglądam i wydaje mi się że dwa zaczepy chyba się urwały. Jak zdemontować tą blendę żeby zobaczyć co się tam urwało? Nie będę tego robił teraz bo zima i mogę łatwo połamać plastik, ale na wiosnę już zrobię. Niby nic a denerwuję. Boje się tylko żeby się do końca nie urwała. Ktoś to już demontował w C2 SW?

Udostępniam plik z elementami do mocowania blendy.

Mocowania blendy:
https://drive.google.com/file/d/19GGKgQ ... share_link

Tulejka do mocowania oprawki żarówki oświetlenia tablicy (gdyby komuś pękły gniazda w kloszu).:
https://drive.google.com/file/d/1xMNEfL ... sp=sharing

Zdjęcia wrzucałem kilka postów wyżej.

john78 napisał(a):Też miałem ten problem w SW, na allegro sprzedają też uszkodzone, pojeździłem po mechanikach w celu naprawy mocowania blendy, kilku odmówiło naprawy ze względu na "niby pierdoła ale z pół dnia zejdzie" ale znalazłem i gość mi naprawił zaj.e.biście chyba całą kijankę przeżyje, nawet te szkiełka od oświetlenia które też mi popękały przy śrubkach zrobił na nowych śrubach z podkładkami. Zapłaciłem 200 zł i jestem bardzo zadowolony z naprawy.

Niestety po 1,5 roku plastiki dały za wygraną i blenda znów odpadła !!! nowa z serwisu nie jest dostępna w Europie a nawet gdyby była to cena 700-800 zł netto (dzwoniłem do salonu Kia Rzeszów) , dzwoniłem po szrotach i niestety nie mają, jak już cała tylna klapa za 1400 zł takie gówno a mam już odrazę do Kia, ciężko naprawić, nikt nie chce się tego podjąć bo kilka godzin roboty a nowe cena jak za pól samochodu a i tak brak jak na razie podkleiłem taśmą dwustronną ale i tak odpada Nigdy więcej Kia za to gówno i brak pomocy za ich błędy bo codziennie mnie to wqrwia jadąc myślę tylko czy już odpadło czy zaraz odpadnie po przejechaniu po nierównościach.

Masz 15 letnie auto, w którym coś odpadło, i w związku tym nigdy więcej Kia?


Tapatalk @ Z Flip 4

Też się uśmiałem... U mnie po 13 latach padły 2 krańcówki, no co za gówno nigdy wincyj Kia

Nie będę się blendą przejmował. Jak znów odpadnie i nie będzie się dało nic zrobić to przewiercę na wylot, dam ładne nierdzewne śruby i w drogę. Po 351kkm to mała strata. To tylko blenda

john78 napisał(a):Nigdy więcej Kia za to gówno

Chcesz zobaczyć moje roczne gówno VIII generacji (tzw. "das auto"), które naprawiają już dwa serwisy marki i mimo 4 kolejnych napraw nie są w stanie usunąć usterek (tak, liczba mnoga, usterek ,które wq..ą na maxa, jest kilka). Jestem właśnie umówiony na kolejne dwa terminy

A u mnie się blenda trzyma jak (...) zasiłku

U mnie blenda umarła w tym roku. Auto z 2009, czyli wytrzymała 14 lat. Pojechałem do mojego przyjaciela "złotej rączki". Zdemontowaliśmy blendę. W miejsce uwalonych wkrętów (padły 2 z chyba 5) kolega złota rączka przy użyciu żywicy i jakichś magicznych klei wpasował dwa nowe wkręty, pozostałe 3 zreanimował. Blenda trafiła na swoje miejsce i trzyma się elegancko. Całość roboty zajęła jakieś 3 godz. i kosztowała mnie flaszkę łychy, którą razem spożyliśmy po robocie.

skrot napisał(a):kosztowała mnie flaszkę łychy, którą razem spożyliśmy po robocie

Czyli faktycznie kosztowała pół flachy Good deal!

skrot napisał(a):U mnie blenda umarła w tym roku. Auto z 2009, czyli wytrzymała 14 lat. Pojechałem do mojego przyjaciela "złotej rączki". Zdemontowaliśmy blendę. W miejsce uwalonych wkrętów (padły 2 z chyba 5) kolega złota rączka przy użyciu żywicy i jakichś magicznych klei wpasował dwa nowe wkręty, pozostałe 3 zreanimował. Blenda trafiła na swoje miejsce i trzyma się elegancko. Całość roboty zajęła jakieś 3 godz. i kosztowała mnie flaszkę łychy, którą razem spożyliśmy po robocie.

Trzeba było fotorelacje robić dla potomnych

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka