mojaceed.pl

Witam wszystkich,
na wstępie zaznaczam, że jeżeli źle dobrałem dział to proszę o przeniesienie.
Zatem do rzeczy - przymierzam się do zakupu Cee'da 1 FL HB. Jednak, że trafiłem na forum klubowe mam nadzieję, że koledzy będą równie pomocni jak koledzy z mojego poprzedniego klubu. Mam dylemat odnośnie wyboru motoru - czy 1,6rdi (128km) czy jakąś benzynę (najlepiej chyba ten 1,6 (126km). Z tym, że benzyna oczywiście otrzyma "podtlenek" LPG.
Przedstawiając moje wymagania co do silnika to przejeżdżam odcinki w tygodniu po 30km miasto, weekendy w przedziale 200-500km trasy (głównie ekspresowe). I właśnie co byście doradzili i jak ogólnie benzyniaki znoszą LPG. I jak wygląda dynamika i awaryjność tych silników. Z góry dzięki za wyrozumiałość (jako świeżaka) i pomoc.

Zajrzyj do przywitalni i napisz parę słów o sobie. Co do działu to może i ok, ale podobnych tematów jest multum i należałoby się do jednego z nich dopisać, żeby nie mnozyć nowych.
Do meritum - podstawowe jeszcze pytanie - rocznie ile robisz ? Tak czy owak Kijankowe silniki źle znoszą gaz, więc raczej diesel.

Ok zamelduje się tam podobnych tematów jest faktycznie wiele, ale różnią się wymaganiami itp.. faktycznie mój błąd, mogłem się podłączyć pod któryś. Rocznie ok 40-50k km.

Ja tyle robię i robiłem przed zakupem, a kupiłem świadomie 1,4 benzyna. Błędem było to, że nie 1,6

Kogo nie zapytam to wszyscy odradzają benzyniaki w kijankach.. w weekend po gieldach pojeźdze jeszcze bo w necie nic ciekawego nie moge znaleźć... a zależy mi na czarnym hb.. i byłby mile widziany wyświetlacz na konsoli

Ja mam Pb 1.6 i nie narzekam, no dobra trochę portfel stęka jak żona kieruje bo ona ma znacznie cięższą nogę;) Jestem bardzo zadowlony z swojej kijanki i myślę, że kolejne autko też będzie tej marki i też benzyna:)

Wszyscy odradzają? A niby czemu? LOOOOL

Pierwsze słyszę, aby ktoś odradzał benzynę w cee'd-ach. Co najwyżej odradzają 1,4, jeśli można kupić 1,6 - i ja jestem tego zdania, po doświadczeniach i obserwacji miedzy moim pierwszym a drugim cee'd-em, choć nie było wtedy jakiejś tragedii.

Spokojnie ja tylko mówię to co słyszałem od ludzi którzy zajmują się sprzedażami aut (w tym jedna osoba z aso kii). Ale po to założyłem temat żeby wiedzieć jak to wygląda w oczach użytkowników aut
Tutaj kolega w pierwszym poście napisał że benzynka źle znosi gaz. Więc automatycznie wykluczyłem z uwagi na robione km. I tak patrze po olx/otomoto i dużo jest diesli 90km. Ktoś wypowiedziałby się na jego temat? Głownie mi chodzi czy nie jest to jakiś muł.

I mają rację. Co prawda na razie moją kijanką zrobiłem 30tys km od zakupu i poza filtrami i olejami były tylko łączniki stabilizatora do wymiany. Jeśli jeździłeś wcześniej dieslem, to może nie będzie ci przeszkadzać praca silnika. Dla mnie jednak ten silnik jest za głośny jak na benzyniaka. Z resztą poczytaj w dziale "Silnik i skrzynia biegów". Gaz do używanego i niepewnego silnika to raczej średni pomysł. No chyba, że masz w rodzinie dobrego mechanika

1.4 90KM to niestety mul, a i slabo podatny na chip tuning.

Szukaj 1.6 110km, spalanie to samo.

Diesel w C2 juz jest sporo lepiej wyciszony niz w C1 (a wlasciwie auto).

Głośna praca diesla mi akurat nie będzie przeszkadzała. Teraz mam pb+lpg z bardzo głośną listwą wtryskową a do tego często jeżdżę w220 cdi i tam też zbyt cicho nie jest poza tym wychodzę z założenia że głośniki w aucie od czegoś są
Też myśle że 1.6 to minimum

Zdrowe podejście

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Moje zdanie kto co lubi całe życie miałem PB + LPG a Kia jest moim II dieslem co prawda moja jazda roczna mieści się między 25-30 tyś nie więcej ale dieslem mi się lepiej jeździ. Trzeba dodać że jestem z tych którzy bardzo dbają wręcz z tych co mają zajo.... na punkcie swojego auta. Zasada taka dieselek lubi być ciepły.