Kia Cee'd sw optimum + 1.6 dohc czy jednak co innego ?

Czyli, co wam się podoba a co nie...

Moderator: Żandarmeria

AUTOR WĄTKU
novee
 

16 maja 2009 19:47

<span>dankat</span> napisał(a):pewne niedogodności (takie jak w każdej marce z dużym minusem za serwis).
I teraz krótko.
Za takie pieniądze autko jak najbardziej godne polecenia.

Jak jesteś do bólu księgowym i ekonomistą to kupuj bez wahania.
Jak masz dobre ASO w okolicy to też kupuj.
Jak masz kiepskie ASO, albo podchodzisz do auta bardziej emocjonalnie niz praktycznie (ale sądząc z postów, to po prostu potrzebujesz wozidła), to szukaj dalej.
Ogólnie jestem na tak, z zastrzeżeniem na ASO i KMP, no i postaraj się pojeździć dłużej niż 20 min. autem TAKIM SAMYM jak masz kupić. Wg mnie, jak jest możliwość to opłaca się nawet zapłacić 100-200 zł i wziąć auto np. na 2-3 dni do testów.

AUTOR WĄTKU
rsimon
 

16 maja 2009 20:36

mam sw 1.6 w benz opt + od roku, ostatnio byłem na pierwszym przeglądzie i poza podciągnięciem ręcznego (po 3 miesiącach był słaby) i zwróceniem uwagi na beznadziejne amoryzatory tylniej klapy (w zimie spory problem z otwarciem bagażnika bez użycia siły)
odpowiedź w ASO prosta: możemy wymienić, ale będzie to samo beznadziejny olej w tych amorkach - zamarza.
na pytanie czy mogę samodzielnie sobie wymienić na inne - odpowiedź: oczywiście, ale gwarancji na te amorki nie będzie (no ale to dla mnie jest oczywiste)
generalnie jestem z auta dość zadowolony

AUTOR WĄTKU
mjrPit
 

16 maja 2009 20:48

sudi - ja niedawno miałem takie same rozterki jak Ty i przy tej samej kwocie na auto, latałem pomiędzy salonami Skody, Seata, Forda, Chevroleta i własnie Kia. Co wybrałem widać w moim avarcie :) i jestem bardzo zadowolony. Silniczek 1,6 DOHC sprawdza się świetnie i w mieście i w trasie, auto pojemne, przemyślane i dobrze wyposażone. Co do awaryjności to niestety kwestia egzemplarza a nie marki, więc tutaj nie masz się czego obawiać bardziej niż u innych producentów . Jeszcze pozostaje kwestia wersji wyposażeniowej - ja wybralem Comfort +, bo ma w standardzie wszystko czego potrzebuje, reszta z wyższych wersji jest mi zbędna, zapłaciłem 49300 za auto z 2008 roku. Szczerze mówiąc wg mnie możesz sobie odpuścić już bieganie po salonach - bierz Ceed-a :mrgreen:

PS. Dodam jeszcze, że oprócz mnie zadowolona jest moja żona, szczególnie z przestronności i komfortu jazdy i wtedy, gdy do bagażnika mieści sie wszystko co sobie wymyśli zabrać a dzisiaj był:
- rowerek dziecka,
- wysokie krzesło dziecka,
- wózek dziecka,
- dwie torby podróżne,
- moja aktówka i garnitury (+ to co wożę w schowkach w bagażniku)
... i jeszcze bylo miejsce :lol:

AUTOR WĄTKU
amorfis
 

16 maja 2009 21:09

Có¿, jestem kolejnym zadowolonym u¿ytkownikiem Cee'da :) SW 1,6 benzyna. Nie znam statystyk, nie wiem ile procent tych aut ma problemy, ale ja nie mam ¿adnych. Jedynie problemów z lakierem siê obawia³em (dowiedzia³em siê o nich jak ju¿ mia³em auto), ale z ulg¹ odkry³em ¿e mam te takie "³atki", wiêc problemów nie powinno byÌ, i na razie nie ma. Auto mam 3 miesi¹ce, przejechane coœ ko³o 4tys. i na razie bezproblemowo. Mia³em drobne problemy z "pierdo³ami" (np. otwiera³ mi siê ten schowek na okulary), ale w serwisie wszystkie poprawili bez gadania.

AUTOR WĄTKU
amorfis
 

16 maja 2009 21:11

Dodam jeszcze, Âże ostatnio trochĂŞ "siedziaÂłem" w podobnych autach, ford focus kombi i mitsubishi lancer. I utwierdziÂłem siĂŞ z przekonaniu Âże dobrze wybraÂłem. WyposaÂżenie i wykoĂączenie w Cee'dzie jest zdecydowanie lepsze niÂż w Fordzie (choĂŚ wyposaÂżenie to jeszcze pewnie od wersji zaleÂży). UwzglĂŞdniajÂąc jeszcze cenĂŞ i gwarancjĂŞ...

AUTOR WĄTKU
bruno
 

16 maja 2009 21:24

ja od dłuższego czasu szukałem samochodu i na początku roku kupiłem Ceeda. Co prawda rok 2008, ale modelowo już 2009 i cena bardzo dobra. Samochód sprawuje się super - już 8kkm. Na początku pojawiły się stuki w zawieszeniu, ale serwis sobie szybko poradził (nasmarowali stabilizator z tyłu) i jest cisza. Najlepszą cenę uzyskasz chyba w Łowiczu - może wyjdzie O+ w cenie porównywalnej do O - oczywiście nowy.

AUTOR WĄTKU
lancer
 

17 maja 2009 06:40

<span>madmax</span> napisał(a):Jeszcze mamy Fabię II wersja sport 1,4 86 KM, ESP, klimatronik, kurtyny + 4 poduszki, ABS, ASR, spryskiwacze reflektorów, alufelgi 15, radio Dance z mp3 i 6 głośników, skórzane elementy wyposażenia (kierownica, mieszek, hamulec ręczny), czujniki parkowania, fotele z wyprofilowaniem, przyciemnane fabrycznie z tylu szyby, elektryczny fabryczny szyberdach, metalik ciemna zieleń, reflektory skrętne z doświetlaniem zakrętów i jeszcze parę drobniejszych detali. Pzdr

Dzięki za wyjaśnienie :)

AUTOR WĄTKU
sudi
 

17 maja 2009 08:28

Witam ,

Przepraszam, ¿e odpisujê Wam dopiero teraz, ale bawi³em siê ca³¹ noc na weselu :)

Egzekwo .. ma³y w³os nie skasowa³em reni na czo³owe. Jakiœ facet na jednej ze wsi wylecia³ mi na drogê, wokó³ pe³no ch³opa "nieciekawych" i na czo³ówkê o 3 w nocy nieoœwietlony wogóle czarny escort zza niego... có¿... jakoœ uda³o siê wcisn¹Ì pomiêdzy ich .

WracajÂąc do tematu.

i 30 Nie podoba mi siĂŞ wizualnie. Jedynie wnĂŞtrze ( deska, bo tyle widziaÂłem i zegary ) ...

Kwestia twardniej¹cych amortyzatorów w zimie ... ( bo tak to odczyta³em ) . Gdybym wymieni³ ów amory np. na coœ gazowego lepszej klasy - straci³bym gwarancjê ? Szczerze mówi¹c nieco siedzê w amortyzacji, lecz rowerowej i sama lepkoœÌ oleju wiele nie zmieni - du¿o zale¿y od konstrukcji . LepkoœÌ to g³ównie t³umienie, a olej ka¿dy zadzia³a z pocz¹tku tak samo - lepszy bêdzie zwyczajnie d³u¿ej s³u¿y³, a gorszy straci szybciej swe w³aœciwoœci .

Cee'd kontra octavia juÂż tylko stojÂą na polu bitwy . ChciaÂłbym ew. tego optimum + zamĂłwiĂŚ, ale 63100zÂł chĂŞtnie bym ubiÂł na rĂłwne 60000zÂł . Nawet i mniej ...Ale Filipowicz nie byÂł skÂłonny do negocjacji .

AUTOR WĄTKU
Esiek
 

17 maja 2009 10:07

E tam nie jest sklonny do negocjacji. Jak do niego tylko chodzisz to nie jest sklonny. Jak zamawialem swojego - odbior mam we wtorek dopiero, bo firma leasingowa nie zdarzyla do wydzialu komunikacji w piatek - to obdzwonilem kilku i poprosilem oferte mailem. A potem pokazywalem nastepnemu jaka cene dostalem od innego i juz byla inna rozmowa... Jak nie jest sklonny to stworz konkurencje. Zmieknie. A sprzedaz spadla w kwietniu i maju bardzo.

AUTOR WĄTKU
sudi
 

17 maja 2009 11:16

Dok³adnie tak¹ taktyk¹ dzia³am jak narazie w Skodzie . W krakowskim Inter Auto cena do wziêcia jak pisa³em - 60000z³ . Podes³a³em to do wieliczki, gdzie wczeœniej proponowano mi przy innej wycenie œrednio 3-4 tys mniejsze ceny . W inter Auto zreszt¹ i tak mi spuœcili ³¹cznie 11tys ( 5tys rabat + wyposa¿enie ) . Teoretycznie rabat jest promocj¹, ale radio, lakier, baga¿nik + rynienki+alarm+ dywaniki i pewnie jeszcze coœ do stargowania ( np. alusy, bo coœ tam bomkn¹³ mi o tym sprzedawca ) to ju¿ jego dobra wola... no i jeszcze 0,5litra na oblanie auta od sprzedawcy, jak za¿artowa³... choÌ to mo¿e nie ¿art chyba w Skodzie, bo s¹siadka kupuj¹c octaviê i odbieraj¹c w imieniny swoje, dosta³a w schowku szampan z ¿yczeniami .

WysÂłaÂłem zapytanie o Cee'da do ÂŁowicza. Co odpiszÂą - zobaczymy . WydrukujĂŞ to na 100% i wezmĂŞ do Filipowicza, co on na to . Kia ma tego plusa, Âże daje mi 2000zÂł wiĂŞcej za odkup auta niÂż skoda ... choĂŚ i tak chciaÂłbym sam go sprzedaĂŚ, dorzucajÂąc trochĂŞ dodatkĂłw ( zimĂłwki, navi, nowe audio, belki dachowe itd... )

Wojna w gÂłowie siĂŞ toczy bo oba samochody mi siĂŞ podobajÂą- Kia moÂże nieco bardziej z zewnÂątrz, lecz skoda wewnÂątrz jak dla mnie lepsza minimalnie z wyglÂądu. Kwestia praktycznoÂści - Kia bije OctaviĂŞ bo kombi wkoĂącu, jak i te schowki pod podÂłogÂą sÂą super pomysÂłem ...

AUTOR WĄTKU
novee
 

17 maja 2009 11:40

<span>sudi</span> napisał(a):WysÂłaÂłem zapytanie o Cee'da do ÂŁowicza. Co odpiszÂą - zobaczymy . WydrukujĂŞ to na 100% i wezmĂŞ do Filipowicza, co on na to . Kia ma tego plusa, Âże daje mi 2000zÂł wiĂŞcej za odkup auta niÂż skoda ... choĂŚ i tak chciaÂłbym sam go sprzedaĂŚ, dorzucajÂąc trochĂŞ dodatkĂłw ( zimĂłwki, navi, nowe audio, belki dachowe itd... )

ÂŁowicz mnie teÂż daÂł najlepszÂą ofertĂŞ i u nich kupiÂłem, ale trwaÂło to jakieÂś 2 tyg., wysyÂłanie maili po wszystkich dealerach w promieniu 150 km od ÂŁodzi itd. WyÂślij maile do 10-15 dealerĂłw, mail nie kosztuje, za to efekty mogÂą byĂŚ wymierne.

Wg mnie w ¿yciu nie zostawiaj starego auta w rozliczeniu! Nawet jak moja mama zmienia³a Hondê i kupowa³a 4 dla siebie (a w sumie 5 w rodzinie) od tego samego dealera, to star¹ wycenili na 21-22 tysi¹ce z bólem, a komis 200m dalej na dzieù dobry 27 tys., a 26 gotówk¹ od rêki (auto nawet nie umyte i nie czarowane przed sprzeda¿¹). Na 100% kwot nie pamiêtam, ale równo 5 tys. róznicy by³o.
SprawdÂź ceny swojego np. na otomoto.pl i przejedÂź siĂŞ po 2-3 komisach w okolicy.

A w ogĂłle twardy bÂądÂź! :twisted: Jak Ci z 63 na 60 zejdÂą, to walcz dalej, powiedz Âże 3 tys. (niecaÂłe 5%) nie pieniÂądze i na ochÂłapy nie polecisz :twisted:

AUTOR WĄTKU
Esiek
 

17 maja 2009 12:15

Ja tez stalem przed wyborem Cee'd SW czy Octavia kombi. Obie zakratowane. Wybralem Cee'd. Byl jeszcze brany pod uwage 308SW dieslem 110, ale cena 82000 brutto byla ponad moje plany na auto w tej chwili. Octavia ma wiekszy bagaznik, ale tez niewiele wiekszy. Poza tym gwarancja 2 lata + doplata 3800 za przedluzenie na kolejne 2 lata, wiec ewentualny rabat na samochod wciagnela by dodatkowa gwarancja. Chcialem miec auto bezproblemowe na caly okres leasingu i wyszla kia. Problemy sa z kazdym autem. Ojciec ma golfa IV i mial probemy z ASO, bo wymieniajac olej zapomnieli wymienic korka na nowy. Rankiem na drugi dzien nie bylo oleju. Myslisz ze sie przejeli? Tylna wycieraczka zaciela sie w pewnym momencie, to "rozruszali" kombinerkami i zlamali dysze przy okazji. Caly zbiornik plynu do bagaznika polecial. Tylko grozba sadem zmusila do wymiany na nowy. W kazdym aucie cos jest. Wybierz to ktore bedzie Ci najbardziej pasowac, bo Ty nim jezdzic bedziesz.

AUTOR WĄTKU
sudi
 

17 maja 2009 13:44

Esiek - ja rozwa¿am octaviê hatchbacka a cee'da sw . Octavka Kombi za wielka jest dla mnie, jak i nie z¹³adujê jaj w gara¿u swoim, bo baga¿nika nie otworzê :) Octavia tylko hatch, a cee'd kombi z racji, ¿e 23.5cm to niewiele na d³ugoœci (1 szyba), a baga¿nik miêdzy hatchbackiem a kombi to przepaœÌ. No i wygl¹d te¿ robi swoje...

Wiem, Âże kaÂżde auto siĂŞ moÂże popsuĂŚ - na to nie ma ustawy :)

Co do Kia :

- Martwi mnie problem korozji ( aczkolwiek juÂż gdzieÂś czytaÂłem, Âże 09 majÂą listwĂŞ, pod ktĂłrÂą najchĂŞtniej koroduje, juÂż poprawionÂą )

- Martwi mnie zbyt silne wspomaganie - nie jeŸdzi³em jeszcze Cee'dem, ale czasami mimo wszystko jak pisa³em, muszê przycisn¹Ì i lubiê czuÌ auto.

- Martwi mnie zawieszenie ktĂłre ponoĂŚ jest gÂłoÂśne. Szczerze mĂłwiÂąc, musiaÂłbym to usÂłyszeĂŚ, bo zwyczajnie ja na te chwilĂŞ sobie nie wyobraÂżam gÂłoÂśnej zawiechy.

- Martwi mnie elektryka - jakieœ jaja z zamkami i radiem, s³ysza³em, ¿e s¹ - có¿... to akurat norma w ka¿dym aucie niemal .

- Martwi mnie przekÂładnia kierownicza - ponoĂŚ coÂś stuka w wiĂŞkszoÂści cee'dĂłw, ale jak mĂłwiĂŞ - nie mogĂŞ siĂŞ jeszcze o tym przekonaĂŚ .

- Martwi mnie WnĂŞtrze - Jest Âładne i to dla mnie jest fakt, bo mi siĂŞ podoba. Martwi mnie jednak, czy nie bĂŞdzie zbyt duÂżo Âświerszczy - w thalii przy otwartych szybach, mam piĂŞknÂą symfoniĂŞ, bo coÂś mi tam trzeszczy. Deska za to po 8 latach mimo twardych plastikĂłw nie wydaje z siebie Âżadnych gÂłosĂłw . Nie tyle sama deska mnie martwi co niektĂłre elementy - np. kieszenie w drzwiach i maskownice gÂłoÂśnikĂłw ( nie mogÂłem przetestowaĂŚ audio w cee'dzie tak do koĂąca, ale na pierwszy odsÂłuch jest przyzwoicie ... jak nie bĂŞdĂŞ zadowolony, to wytÂłumiĂŞ i wpakujĂŞ komplet hertzĂłw p+t . ), ktĂłre mogÂą zbyt rezonansowaĂŚ .

- Martwi mnie silnik 1.6 benzyna - czyta³em o wibracjach na obrotach pewnych i nie wiem jak do tego siê ustosunkowaÌ, bo nie poczu³em tego jeszcze na ¿ywo . U mnie jest full kultura i buda mi siê nie telepie ani peda³y w moim francuskim 1.4 - dr¹¿ek zmiany biegów z kolei ma drgawki, ale akceptowalne i jest to w sumie norma w ka¿dym aucie jakie prowadzi³em ( a by³o tego nieco ) .

- Martwi mnie teÂż spadek wartoÂści po 8 latach, ale to najmniejsze zmartwienie i myÂślĂŞ, Âże w 2017 autko bĂŞdzie warte ok 18-20 tys zÂł .

Wiem, Âże wiele moich zmartwieĂą to poprostu bÂłachostki, ale wiadomo - czÂłowiek nie chce siĂŞ umoczyĂŚ .

Kwestia odkupu auta - Filipowicz wyceniaÂł na podstawie oto moto wÂłaÂśnie i krzyknĂŞli "bezpiecznie" 9000zÂł, wiĂŞc cena mnie satysfakcjonuje taka, bo w aucie jest nieco do zrobienia i w sumie powiedzieli tyle ile minimum bym chciaÂł. Owszem - chĂŞtnie pozbĂŞdĂŞ siĂŞ za 11000zÂł jak siĂŞ uda, bo jakby nie patrzeĂŚ, choĂŚ autko ideaÂłem nie jest, to ma tylko 54200km i jest to wersja RT oraz dodajĂŞ nieco rzeczy od siebie .

Bêdziemy cisn¹Ì, jeœli zamawiaÌ . U Filipowicza ten Optimum +, który stoi i jest do wziêcia w tydzieù korci mnei niemi³osiernie, bo akurat fajne wyposa¿enie i dodatki jak i silnik ten co trzeba i akurat kolor, który i tak bym wybra³ ... tylko czy zejdzie. No i auto stoi na ekspozycji, wiêc ja nie kupiê go za tyle ile wycenili, bo przecie¿ to auto ogl¹daj¹ ludzie, siedz¹ w nim i kij, ¿e ma na liczniku 8km, ale za te same pieni¹dze czekam i mam furê z foliami na fotelach, nie œmigan¹, nie siedzian¹ i nie dotykan¹ przez nikogo . Myœlê, ¿e jakby tego opti+ z wystawy zdjêli mi na 59 tysi, to sprawa by³aby jasna i modli³bym siê aby kolejny raz trafiÌ na auto bezwk³adowe, jak przez ostatnie lata ... nawet gdy mia³em poloneza, to ten tylko pi³ paliwko i œmiga³ ( caro 93r. od nowoœci do 2001 u mnie w domu - jakiœ ewenement .... do tego nie jad³a go ruda a¿ do 2005, gdzie wyskoczy³y pierwsze b¹ble znajomemu, który go odkupi³, aby mieÌ auto do wo¿enia towaru z hurtowni, bo ¿al mu by³o jego prywatnego autka )
.

Jeszcze kwestia £owicza... có¿ - ja jestem z krakowa, wiêc mam tam kawa³, wiêc dobrze by mi by³o mieÌ poprostu podk³adkê do rozmowy, jak zaoferujê coœ ekstra.

Pozdrawiam,

Sudi

AUTOR WĄTKU
Esiek
 

17 maja 2009 17:36

A to mow, ze jeszcze nie jezdziles... =;->
Ja jezdzilem jednym i drugim. Octavia 1,4 TSI w HB. Nie mieli diesla akurat. Fajny silnik, fajnie sie prowadzi, ale benzyna to nie dla mnie. Jakos cale zycie jezdze dieslami i wole klekota. Wymiary... no to CI powiem, ze Octavia kombi jest dluzsza jedynie o 99mm od Ceed'a, ale przy malym garazu to ma jednak znaczenie.
Cee'd testowy to byl kombiak z 2.0 CRDi O+. Jak wsiadlem dopiero zalozyli tablice, wiec bylem "pierwszy". 12km na liczniku. Jak wrocilismy bylo 47km.
Jazda jedym i drugim bardzo przyjemna. Mam taka trase gdzie jezdze testowac auta, jak wstapie do salonu. Jest kawalek krajowej 6 do Szczecina, wiec mozna przycisnac, tory kolejowe na duzej predkosci jako nierownosci poprzeczne. W drodze powrotnej przez wioske. Skrzyzowania, wyspy spowalniajace, a pozniej lacznik drog wykonany z plyt. No i oba auta zdaly egzamin. Nic nie swierszczalo, walilo. Ceed byl nowy, octavia miala cos okolo 6kkm. Specjalnie sprawdzalem wspomaganie. Nie zauwazylem powodow do narzekan. Przy predkosciach okolo 120 w ceed kierownica chodzila bardzo precyzyjnie i jak na moje odczucia "ciezej" niz w dotychczasowym aucie bez wspomagania. Moze mam slabe doswiadczenie z autami i wspomaganiami niz inni kierowcy. Nie zachwalam swojego wyboru, bo podyktowany byl cena i jak najnizszym kosztem finansowania. Na drugim miejscu stanela bezawaryjnosc. Auto ma jezdzic i to duzo. Ze cos stuka? Nie moja wina, bo drogi mamy kiepskie. Poradzic nic na to nie moge, chociaz podatki place sumiennie. Kazde auto bedzie skrzypiec na poprzecznych nierownosciach naszych drog. Pozostaje z tym zyc, albo wyprowadzic sie do Abu Dhabi. Na drugie sie raczej nie zapowiada, wiec zyje. Ze bede musial wyladowac w serwisie czasem. Taki life. Laptop tez byl padl i przez tydzien bylem bez mojego narzedzia pracy. Ze traci na wartosci? Ma mnie przede wszystkim bezpiecznie zawiezdz i przywiezc z instalacji. Komfort tez ma znaczenie, ale w Skodzie i Kia bylo podobnie, wiec po co przeplacac? Plastiki deski przede mna? Tak jak kolor zewnetrzny nie zauwazam, bo patrze przed siebie na droge. Oba radia obslugiwalem intuicyjnie, ale w ambiente musisz doplacic. Za najnizsza wersje trzeba dopalcic 1200. Miec a nie miec 1200 to juz 2400.
Sie rozpisalem. Dodam jeszcze na koniec, ze mojej zony kuzyn tez ma Cee'da SW. Jakos teraz ma 1,5 roku i nakrecone 57000. Wozi rowery, bo jest zapalonym rowerzysta. Nawet jezdzi zawodniczo. Jedyne co zrobil w tym aucie to naprawe dzwonu z jego winy i wymiane jakiegos zaworu, bo mu sie jakas kontrolka na desce zapalila. Zadzwonil, powiedzial, pojechal, za godzine wyjechal w dalsza droge. Nie mowil nic o jakichs trzaskach, swierszczach, stukach, korozji, radiu, elektryce. Jedyne co robi to myje czasem i leje paliwo.
Ja doznan muzycznych w aucie nie oczekuje. Chce poslychac wiadomosci, informacji o drodze i ewentualnie zaspiewac z Maryla "jada wozy kolorowe". PIeniazki na podkrecanie audio w aucie zdecydowanie przeznacz na sprzet (moge doradzic - mala krypciocha) w domu, dobry fotel i ulubione wino. W takiej kombinacji Massive Attack smakuje wybornie.
Ale sie rozpisalem. Moja rada... Idz i przejedz sie sam. Ustaw auto pod siebie i nie spiesz sie podczas testow. Zwroc uwage na wszystko o czym pisza na forum. A potem twardo negocjuj. Teraz jest dobry czas zeby poczuc sie klientem a nie petentem.
A co do aut z wystawy salonowej, to moga tam stac nawet rok.

AUTOR WĄTKU
krisder
 

17 maja 2009 17:44

W posiadanym prze zemnie aucie(SW 1.6 benz.) nie występuje praktycznie żadna z opisanych przez Ciebie przypadłości. Opinia o zbyt silnym wspomaganiu układu kierowniczego jest według mnie przesadzona a zawieszenie jest przyjemnie sprężyste. Usterki radioodtwarzaczy zdarzały się w autach z początku produkcji i były wymieniane bez problemu w serwisach. O awariach centralnego zamka dowiaduję się od Ciebie. W moim przypadku wnętrze Ceeda spodobało mi się od pierwszego ujrzenia. Jeżeli ktoś lubuje się w topornej i pozbawionej polotu stylistyce aut grupy VW to rzecz gustu. Jedyna wada Ceeda z silnikiem benzynowym to zbyt wysokie zużycie paliwa. Być może to również nie jest wada a jedynie fakt że przesiadłem się z mniejszego i sporo lżejszego oraz słabszego auta(Citreoen C3 1.1 61KM). Czasy kiedy zużycie paliwa było jedynym priorytetem konstruktorów mamy już za sobą. Wyposażenie podnoszące komfort i bezpieczeństwo sporo waży i auto musi swoje spalić.

AUTOR WĄTKU
adam08
 

17 maja 2009 20:20

Esiek napisał(a):A to mow, ze jeszcze nie jezdziles... =;->
Moja rada... Idz i przejedz sie sam. Ustaw auto pod siebie i nie spiesz sie podczas testow.


No raczej :!: . Sudi nie czekaj tylko umawiaj się na jazdę próbną (ważne abyś mógł sprawdzić konkretnie te silniki, które cię interesują)

AUTOR WĄTKU
sudi
 

17 maja 2009 20:51

Na jazdy testowe obiema furkami siĂŞ umawiam na przyszÂły tydzieĂą, bo teraz za duÂżo na gÂłowie miaÂłem .

Cee'd akuratnie jak ju¿ wspomnia³em - wychodzi dro¿ej ni¿ octavia ambiente z radiem, lakierem metalicznym i kilkoma pierdó³kami ... Ale z Kia nie by³o jeszcze negocjacji jako takich, bo siê wypiêto na propozycjê targu .

Ja nie mĂłwiĂŞ ... Podoba mi siĂŞ Cee'd bardzo z wyglÂądu, bo wizualnie im siĂŞ udaÂł ( naturalnie sw ... choĂŚ reszta teÂż jest najmniej ok, ale wolĂŞ sw ) i nie mogĂŞ tu nic powiedzieĂŚ . WrzuciĂŚ Âładne 17'' np. wzĂłr 12 ramienny i samochĂłd w Âładnym kolorze wyglÂąda naprawdĂŞ reprezentacyjnie .

Spalanie ... ja siĂŞ tego nie bojĂŞ, ale octavia 102ps spala niestety chyba wiĂŞcej niÂż cee'd, ale jednak jestem coraz bliÂżej wyboru Kijanki, bo w sumie kurcze kombi korci i wyglÂąda .

Kwestia oszczĂŞdzenia na audio - nie muszĂŞ, bo juÂż mam wygodny fotel i zadowalajÂące mnie nagÂłoÂśnienie w domciu - jedynie jeszcze moÂże piecyk zmieniĂŞ, bo juÂż mi by pasowaÂło. Wina z kolei nie pijĂŞ ;) Nigdy nie piÂłem alkocholu ( nawet piwa ), gdyÂż ze wzglĂŞdĂłw pewnych, zdrowotnych nie mogĂŞ - ale to dobrze, bo co nie lejĂŞ w siebie, to do baku ;)

WracajÂąc jednak do audio z cee'da - ja myÂślĂŞ, Âże Âźle nie bĂŞdzie, bo podoba mi siĂŞ "wstĂŞpnie" i jako odsÂłuch radia moÂże byĂŚ . Teraz w thalii dziaÂła mi na przodzie 2x hertz 100m i na tyle balapunkt 158mm oraz skromna, malutka skrzyneczka w bagaÂżniku, tak co by dopeÂłniĂŚ miĂŞkki bas - podpiĂŞte wszystko pod radio blaupunkta . Gra to zadowalajÂąco i jak cee'd bĂŞdzie graÂł podobnie w serii, to nic nie bĂŞdĂŞ grzebaÂł . Jestem fanem miĂŞkkiego i wyrazistego basu oraz czystej gĂłry . ÂŚrodek byleby nie skrzeczaÂł .

Có¿... pojadê i bêdê mêczy³ o lepsz¹ cenê, bo jak na te chwilê - octavia jest taùsza w zakupie, choÌ jednak bardziej jestem przychylny cee'd-owi.


Egzekwo ... ciekawe, czy mi dadzÂą te 9 tys za thalie ... dziÂś wracajÂąc od rodziny najpierw kapcia zÂłapaÂłem i zanim siĂŞ zatrzymaÂłem, amor nieco siĂŞ spociÂł i mam wraÂżenie, Âże teraz auto nie stoi prosto .

AUTOR WĄTKU
bruno
 

17 maja 2009 21:18

wspomaganie wymaga przyzwyczajenia - nie jest silne tylko bardzo czułe. poza tym jeżeli masz szczęscie to trafisz na udany samochód i będziesz się cieszył jazą

AUTOR WĄTKU
sudi
 

18 maja 2009 06:31

Có¿ ... jadê dziœ do KIA - 3 wizyta . Ogl¹dnê sobie dok³adnie jeszcze raz te wystawówkê i pogadam bardziej pokerowo ze sprzedawc¹ ( mo¿e z innym - zobaczymy co to da ) i rzucê im propozycjê za tego kombiaka ... dajmy na to wyjœciowo 57000z³ ( jak powiedz¹ 58500-60000z³ to jest ok, choÌ fajnie by by³o nie przekroczyÌ 59tysi ) .

MoÂże dziÂś zrobiĂŞ test riding ( choĂŚ jakoÂś chĂŞtnie tego nie proponowano, a w skodzie z kolei na samo dzieĂą dobry - chce Pan oglÂądnÂąc sobie autko i posÂłuchaĂŚ czegoÂś o nim, czy odrazu jedziemy, a potem oglÂądamy ) a jak nie to siĂŞ ustawiĂŞ na przyszÂły tydzieĂą . Nawet fajnie by byÂło tÂą konkretnÂą sztukÂą siĂŞ przejechaĂŚ, ale nie da siĂŞ zapewne, no bo auto stoi w Âśrodku .

MuszĂŞ jeszcze popatrzeĂŚ na kolor wnĂŞtrza, bo chciaÂłbym odmianĂŞ z jasnym i jasnÂą wstawkÂą na centralnym panelu, a nie pamiĂŞtam, czy ta przypadkiem tam czarna nie jest = smutno . A szkoda by byÂło, bo deska i tunel Âśrodkowy na serio mi siĂŞ podobajÂą, choĂŚ zamiast uchywtu na napoje z tyÂłu, prĂŞdzej widziaÂłbym tam nawiew i schowek. ÂŻal teÂż, Âże nie ma podÂłokietnika z tyÂłu, no ale...

Na + kia jest silnik mimo wszystko - myÂślĂŞ, Âże to 1.6 spali mniej niÂż skody i w dodatku bĂŞdzie lepsze pod wzglĂŞdem osiÂągĂłw, bo jednak octa ciĂŞÂższa, a mocy tylko 102 kuce , a cee'd ma caÂłe 20 wierzchowcĂłw wiĂŞcej, przy mniejszej masie . Przyspieszenia w zakresie 10.5-11s do setki sÂą dla mnie jak najbardziej juÂż akceptowalne.. zresztÂą i tak wiĂŞcej zaleÂży od szczĂŞÂścia bo osobiÂście udaÂło mi siĂŞ wykrĂŞciĂŚ 10.5s u mnie, gdzie producent podawaÂł 12.1 ( mierzone takim fajnym urzÂądzenkiem tuningowym, do badania osiÂągĂłw ) i v max 195 licznikowo ( producent daje 170 ) .

AUTOR WĄTKU
adam08
 

18 maja 2009 07:04

rada- Nie podejmuj decycji dopóki nie przejedziesz się jednym i drugim.

Poprzednia stronaNastępna strona
Powrót do Wady i zalety
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi / Wyświetlone
    Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

Partnerzy

Części Kia

https://pesca-sklep.pl