mojaceed.pl

Nie chodzi mi nawet o flokowanie, nawet nie o gumową matę, ale wystarczyłoby wnętrze wyłożyć tym samym plastikiem co górę deski - i już byłoby lepiej. Ew. rzeczona gumowa mata chociaż do podłokietnika i na półeczkę nad gniazdami USB gdzie kładzie się telefon. To są pierdoły, ale wpływają na odbiór całości. Zwłaszcza na miejskich drogach Samochód mi się podoba i nie żałuję wydanej kasy, ale kolejny raz po prostu nie wiem.

Może Ceed 4 będzie już na poziomie Golfa

zarathos napisał(a):Nie chodzi mi nawet o flokowanie, nawet nie o gumową matę, ale wystarczyłoby wnętrze wyłożyć tym samym plastikiem co górę deski - i już byłoby lepiej. Ew. rzeczona gumowa mata chociaż do podłokietnika i na półeczkę nad gniazdami USB gdzie kładzie się telefon. To są pierdoły, ale wpływają na odbiór całości. Zwłaszcza na miejskich drogach Samochód mi się podoba i nie żałuję wydanej kasy, ale kolejny raz po prostu nie wiem.

Może Ceed 4 będzie już na poziomie Golfa

Rozumiem Cię. Osobiście też zwracam uwagę na takie detale. Miałem dylematy przy wyborze, bo jeśli chodzi o stylistykę i jakość wykończenie wnętrza, to liderem była nowa Mazda 3. Chociaż jako ciekawostkę podam przykład modelu z ekspozycji. Fotel kierowcy, skórzany, podczas ustawiania - oczywiście elektryka - ocierał się o konsolę pomiędzy siedzeniami, wydając przy okazji ciekawe dźwięki. Fotel pasażera miał odpowiedni luz.
Co do Ceed'a... pewnie z czasem spojrzę na niego bardziej krytycznie. Jednak na razie jest fajnie. Trudno mi wyrokować czy po kilku latach zmienię na kolejnego, bo z zasady nie kupuję tego samego modelu

Ja nie kupię kolejnego, bo nie ma mocniejszego silnika. A ja działam w myśl zasady "zawsze w górę, nigdy w dół"
Swoją drogą zostawienie identycznego silnika w GT w nowej generacji w czasach wyścigu na moc jest dla mnie niezrozumiałe.

Tapatalk @ Galaxy S9

vonski napisał(a):Ja nie kupię kolejnego, bo nie ma mocniejszego silnika. A ja działam w myśl zasady "zawsze w górę, nigdy w dół"
e.

"Bliźniaka" bierzem - I30N Fastback

Pewnie, że bym kupił. Może nawet następne to będzie jakieś nowe salonowe

nowy C3 średnio mi się podoba,jeśli już to tylko wersję pro ceed w kombi

ŁukaszW napisał(a):pro ceed w kombi

Nie ma takiej wersji - PROCEED jest dostępny wyłacznie jako Shooting Brake.

Swoim egzemplarzem jeżdżę od ponad 11 lat. W tym czasie auto ani raz (dosłownie) mnie nie zawiodło. Planowałem używać go do.. w sumie nie wiem do kiedy ale jeszcze długo ponieważ żadne inne auto będące aktualnie na rynku mnie nie poruszyło na tyle, by wzbudzić we mnie chęć posiadania.
Tak było do teraz.
A teraz czekam cierpliwie na proces zakupu i rejestracji nowego Proceed GT. Oj ruszyło mnie, ruszyło

KaReS napisał(a):A teraz czekam cierpliwie na proces zakupu i rejestracji nowego Proceed GT.

to ja czekam na sprawozdanie po odbiorze, bo fajny ten proc jest i wersja GT(204KM) jest w ostatecznym rozrachunku tylko 5k droższa od GT line(140KM) więc decyzja wydaje się oczywista..(jak dla mnie, jeśli się złamię )

Auto odebrałem. Przejechałem nim dopiero 140km, więc opinia jest mocno świeżoradosna. Nad zakupem zastanawiałem się 5 min, tak spodobało mi się to auto. Porównując do C1 to różnica jest olbrzymia. Ciężko coś napisać, bo musiałbym elaborat tu zrobić. Jeśli ktoś ma jakieś pytania to śmiało proszę zadawać. Ja biorę się za konfigurowanie tych wszystkich systemów w aucie

No ja kupiłem Ceeda jeszcze raz. C1 - 12 lat zadowolenia.
Od maja C3 - nadal banan na twarzy

Do mnie właściwe pytanie na jesienie będzie "Czy kupiłbyś cee'd-a czwarty raz". Odpowiedź brzmi "tak" ...

Ja bym kupił jakby włożyli do niego 2.0T z Stingera/Optimy/i30N

Tapatalk @ Galaxy S10e

vonski napisał(a):Ja bym kupił jakby włożyli do niego 2.0T z Stingera/Optimy/i30N

Miałem 2 x Ceed i byłby 3, ale nie jest właśnie z tego względu.

Niestety ktoś wyraźnie nie chciał moich pieniędzy

Z perspektywy czasu po przesiadce na coś wygodniejszego i cichszego to już chyba nie zdecydowałbym się, choć mój ceed dalej w rodzinie, to jak bym miał znów kupować to postawiłbym na wygodę i ciszę.

To jak jakby gisia teraz spytać czy wróciłby do Picanto

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Renegade napisał(a):To jak jakby gisia teraz spytać czy wróciłby do Picanto

Hehe ja nie mam problemu z przesiadką do auta nawet o kilka klas niżej (bez urazy dla użytkowników takich aut) niemniej ciałko i dusza przyzwyczaja się do dobrego Ważne żeby w miarę swoich możliwości finansowych spełniać swoje zachcianki a może nawet i marzenia.

Mnie w Cadenzie po miesiącu eksploatacji największą frajdę sprawia przesłona tylnej szyby otwierana/zamykana elektrycznie. Frajda z reakcji jakiegoś cymbała który z tyłu wymachuje bezpodstawnie łapami jest niezapomniana 

gisio napisał(a):Hehe ja nie mam problemu z przesiadką do auta nawet o kilka klas niżej (bez urazy dla użytkowników takich aut)

Nigdy nie biorę pod uwagę klasy wyższe czy niższe, bardziej na to jak w danym aucie się się czuję. W ceedzie jeździło mi się super w porównaniu do Fabii , I30 czy Leona, jakoś fotele C1 FL mi spasowały, no ale przykładowo do SHUMY pierwszej generacji mojego ojca, którą kiedyś miał to nic się nie umywało tam fotele i ogólna wygoda to była rewelacja.

gisio napisał(a):ciałko i dusza przyzwyczaja się do dobrego

O to to to właśnie, właśnie to , dlatego przy swoim PESLU i tuszy to szukam czegoś do czego się będzie wygodnie wsiadało i wysiadało , dlatego do niedawna celowałem bardziej w XCeeda.

gisio napisał(a):Mnie w Cadenzie po miesiącu eksploatacji największą frajdę sprawia przesłona tylnej szyby otwierana/zamykana elektrycznie. Frajda z reakcji jakiegoś cymbała który z tyłu wymachuje bezpodstawnie łapami jest niezapomniana 

Co Ty wyprawiasz na tej drodze, że ludzie na Ciebie ciagle wymachują

Renegade napisał(a):Co Ty wyprawiasz na tej drodze, że ludzie na Ciebie ciagle wymachują

No wiesz jeżdżę codziennie do pracy S8 i S2 a tam ciągle jacyś „szybcy i wściekli” mają parcie na zderzak. Błyskają światłami z daleka a jak już dojeżdżają do zderzaka to wymachują łapami, ale co ja biedny mogę zrobić skoro mam przed sobą kilka aut wyprzedzających rząd aut jadących na środkowym pasie –przecież ich wszystkich nie przeskoczę.

Bez off topów mi tu! - pioter

Ja się chciałem powoli przymierzać do kupna czegoś nowszego (lepszego), ale wydaje mi się ze i30 bardziej mnie urzeka...oczywiście tego ceeda zostawię swojej pannie jak wymienię deskę rozdzielcza bo przy sprzedażny raczej nikt mi nie odda tego...

gisio napisał(a):Bez off topów mi tu! - pioter

Gisio spuść roletkę, bo jakiś policjant Ci grozi

Pitrek napisał(a): jak wymienię deskę rozdzielcza bo przy sprzedażny raczej nikt mi nie odda tego

No to niestety zawsze tak jest za wszelkie nasze modyfikacje czy inne wkłady, nikt Ci potem nie zwróci, dlatego też wolałem mojego oddać ojcu, a jego sprzedać, bo za to co tam po dokładałem by mi nikt kasy nie oddał.