Strona 1 z 3

Rdza, rdza, rdza i jeszcze raz rdza !!!

Napisane: 04 lis 2008 11:30
przez automan
Witam wszystkich forumowiczów. Zazwyczaj nie piszę na forach lecz to co mam do opisania jest tego warte. Otóż mam pólroczną CEED i odmówi posluszeństwa zamek w drzwiach od kierowcy. Stalo się to w weekend więc spróbowalem to zreperować, zdemontowalem boczek drzwiowy i zdębialem, pod folią ku mojemu zaskoczeniu punktowe ogniska rdzy. Ogólnie samochód zabezpieczony byl odpowiednio natomiast to miejsce praktycznie zero wosku. Ciekawe jak w innych drzwiach. Mam ochote w najbliższym czasie sprawdzić inne drzwi, porobie zdjęcia i wam pokaże. Zainteresowanym mogę już na meila przeslać zdjęcia. Normalnie rozbuj w bialy dzień. Zawiozlem samochód od razu do serwisu żeby to na gwarancji zrobili. Zrobią to, ale auto pólroczne co ma już taką wade napewno rdza wróci. Zawiodlem się okropnie. Chyba go sprzedam bo jak bym chcial rdzą jeździć to bym sobie stare auto kupil, a nie nowego z salonu!!! :cry:

Napisane: 04 lis 2008 15:22
przez mark_TDDI
Automan - gdzie kupowałeś CEED`ka?
Jeżeli możesz, to prześlij proszę fotki na adres: markag@poczta.fm.

Wielkie dzięki

Napisane: 04 lis 2008 16:48
przez cisco
automan wrzuc fotki do galerii :wink:

Napisane: 04 lis 2008 19:10
przez pioter
Jak jest metal to koroduje - a od tego jest gwarancja żeby się nie przejmować. Zaręczam Ci, że rdzę miałem w: rocznym Focusie, półrocznej Astrze, Fiatów Uno/CC/SC nie wymieniam bo wiadomo. Znajomy handlowiec rudego znalazł w dwuletnim Golfie. Wszystko usuwano, dało się jeździć - więc po co ta panika? Rozumiem że wkurza, ale od razu "zawieźć się okropnie na jeżdżeniu rdzą" :?

Napisane: 04 lis 2008 20:23
przez zibifire
w nowej Ładzie to podobno wszystko jest zardzewiałe ;-)
ZF

Napisane: 04 lis 2008 20:27
przez Boski
ja równiez jestem zdania ze zabezpieczenie antykorozyjne w ceedzie jest lipne Dwa razy zardzewiała mi tylna klapa i mam rudawe zacieki na rynienkach i pod uszczelkami we wszystkich drzwiach. Nie wydaje mi sie zeby w rocznym samochodzie, regularnie konserwowanym woskiem takie rzeczy dziac sie powinny. U mojego taty w 4 letnim civic ani sladu po rudym nawet w fiacie siena dopiero po 8 latach pojawiła sie pierwsza rdza przy tylnym nadkolu i zamku klapy tylnej. Takze nie bagatelizował bym zbyt wczesnych objawów rdzy w ceedzie. Nota bene gwarancja nie słuzy ze swej istoty do tego zeby jezdzic do serwisu i bezpłatnie naprawiac samochód lecz jest umową w której gwarant zobowiązuje sie do zachowania towaru w niezmienionej formie na czas trwania umowy gwarancyjnej. Upraszczając gwarantuje jakośc towaru na jakis tam okres czasu. Jezeli są odstępstwa od gwarantowanej jakosci, producent zobowiązuje sie przywrócenia porządanego stanu na swój koszt.

Napisane: 04 lis 2008 21:25
przez EMWU
<span>pioter</span> napisał(a):Zaręczam Ci, że rdzę miałem w: rocznym Focusie, półrocznej Astrze, Fiatów Uno/CC/SC nie wymieniam bo wiadomo.


a ja w swojej bravie /wiadomo FIAT/ ... nie miałem NAJMNIEJSZEGO problemu z rdzą ... nic ... 10 letnie auto!

Napisane: 04 lis 2008 21:29
przez e2rdo
fotki zamieść na fotosik.pl i wstaw miniaturki w tekście wypowiedzi to wszyscy zobaczą :)

Napisane: 05 lis 2008 07:32
przez automan
Mark_TDDI autko kupilem w salonie ANKOL w Dębicy, zdjęcia prześle Ci wieczorem na poczte.
Pozdrawiam

Napisane: 05 lis 2008 21:43
przez mark_TDDI
OK. Czekam z niecierpliwością na fotki.
Czy ktoś z Was miał jeszcze taki przypadek (tzn. rdzy w półrocznym samochodzie)? Mam nadzieję że to jednostkowy przypadek i KIA nie "zmaściła" Ceed`ka tak, jak kiedyś FORD focusa I (do 3 lat był liderem bezawaryjności i nie było problemów - późnij lawina).

Napisane: 06 lis 2008 06:36
przez marcin88
zibifire i poter

No jak Ty porówujesz cedda do Łady no to dzięki, mimo ze miałem go kupić to zrezygnuje. Moje taczki które kupiłem stoją na zewnątrz pół roku i nie korodują!
W obecnych czasach gdzie ludzie chca lecieć na marsa i nie możnma sobie poradzić z korozja w samochodzie to sa jakieś jaja. Dodatkowo jak ktoś pisał wcześniej na forum od wewnetrznej strony na drzwiachpojawiła się korozja.
Dziekuje za taki samochód którym raz w roku będe jeźdźił do malowania. Raz drzwi, potem maska itd. Kto kupi taki samochód? A wieści się szybko rozchodzą i przywieraja da marki. Np FIAT. Chć moim zdaniem robi coraz lepsze samochody. Niestety poszukam czegoś innego.

Re Marcin88

Napisane: 08 lis 2008 15:41
przez zucio1
Powodzenia w szukaniu..... :D

Napisane: 08 lis 2008 15:46
przez darekt
Gdzie te fotki .... rdza, rdza, rdza....

Napisane: 08 lis 2008 18:47
przez Wojtek L.
Rdza fotki zżarła :mrgreen:

Napisane: 08 lis 2008 22:17
przez mark_TDDI
A czy ten temat nie dotyczy tej blachy; http://www.allegro.pl/item476925649_kia ... drzwi.html ?
Bo jeżeli tak, to nie ma sie o co gorączkować. Te panele nie są poprostu zabezpieczane, bo ich ew. korozja nie wpływa na Twoje odczucia (poprostu - na codzień tego nie oglądasz). Tak to jest w tej branży. W foce 1 z końcówki 2002 roku, całe wzmocnienie pod dechą było mocno skorodowane - ale to miały wszystkie i był to tzw TTTM.

Hmmm....

Napisane: 08 lis 2008 23:03
przez Cee'd in spe
Witam!

Znów rzuciłem okiem na forum i po raz kolejny temat awaryjności Ceed'a wzbudził moje wątpliwości, czy słusznie robię przymierzając się (trochę już długo :wink: ) do zakupu auta, które bardzo mi się podoba, ale jednak budzi obawy, bo: 1) usterki takie jak np.: rdza po tak krótkim czasie to porażka 2) to co piszecie o serwisach, nie nastraja zbyt optymistycznie.
Moim dotychczasowym samochodem tj. leciwym, bo 11-letnim już Lanosem, do serwisu jeżdżę tylko na przeglądy co 10.000 i na przeglądy instalacji LPG co 15.000 km, a drobna rdza wyszła na przednim błotniku w dziewiątym roku użytkowania.
Jak sobie pomyślę, że za tyle kasy miałbym kupić nowego Ceed'a, z którym będę musiał - z mniejszymi i większymi problemami - jeździć non stop kolor do serwisu i tam użerać się o każdą drobną rzecz lub słyszeć, że TTTM, to coraz mniej widzę zalet zakupu Ceed'a, i raczej zaczynam się ponownie zastanawiać, czy aby nie lepiej kupić dobrze wyposażonego 2-3 latka jakiejś uznanej marki, choć do koreańskiej wytwórczości samochodowej nie mam jak do tej pory żadnych zastrzeżeń.

Pozdrawiam i życzę jednak bezstresowego użytkowania Ceed'ów i zadowolenia z tych fajnych samochodów!
:)

Napisane: 09 lis 2008 00:23
przez mark_TDDI
Ja też się długo nastrajałem - na dziś byłem umówiony w fordzie w celu zadatkowania focusa 1.8 tdci kombi trend + gold x (a jeździłem wcześniej foką z dieslem, więc ford miał fory), zbiłem cenę do 69 kpln z kupą gratisów i........olałem temat i zadatkowałem ceeda 1.6 crdi SW opti+, którego odbieram 20.11 za cenę 66 kpln i kupa gratisów. A dlaczego tak? Moja przygoda z focusem była dość drastyczna (sporo mnie kosztował nerwów i pieniędzy) - poprostu psuł się na okrągło, mimo że kupiłem auto od pierwszego i jedynego właściciela - kuzyna - z przebiegiem 100kkm (samochód miał niepełne 3 lata). On bardzo sobie chwalił, ja nie - walił mnie po kieszeni i nerwach ile wlazło, mimo że miał regularną obsługę w ASO.
Biorąc pod uwagę fakt, że po doposażeniu foki w elektryczne sterowanie szyb z tyłu i ford protecta na dodatkowe 2 lata (niezbędne, bo koszty serwisu są astronomiczne!!!), jego cena przekroczyłaby 73 kpln, postanowiłem poprostu nie przepłacać.
Nie wspominam nawet o fakcie wyższości materiałów kijanki nad foką, fajniejszym wyglądzie zewnętrznym (nowa foka kombi to połączenie przodu mondka z tyłem fusiona - żenua), podobnych właściwościach jezdnych, nowocześniejszym silniku 1.6 crdi (1.8 tdci z foki to juz stary kibel, zresztą mający długie lata spore problemy - nie jednego już zrujnował) i dłuższej gwarancji za niższą cenę.
Jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać.
A jak sie coś popsuje, to mam 5/7/10 lat gwarancji - za nic nie zapłacę - mam w moim mieście jeden z najlepszych serwisów w kraju - Ankol (Multitruck w Rzeszowie do pięt im nie dorasta - gość umówił sie na spotkanie; dymałem 60 kilometrów i salon był zamknięty....tak im zależało). Z Ankolu po nas przyjechali i odwieźli - obsługa i podejście do klienta na medal!!!

Reasumując - jako dotychczasowy właściciel focusa zaświadczam, że dobrowolnie i będąc w stanie pełni władz umysłowych potwierdzam wyższość Ceed`a nad Focusem.
Howgh....

Napisane: 09 lis 2008 08:15
przez darekt
A propos ... gdzie ta rdza? Wczoraj skrupulatnie obejrzalem ponadroczna kijanke i rdzy..... nie ma? :?: :?: [/list]

Napisane: 10 lis 2008 07:24
przez e2rdo
rdza czasem jest a czasem jej nie ma
w większości samochodów jest ok
jak narazie tylko pojedyncze przypadki
więc bez paniki

Napisane: 16 lis 2008 10:19
przez pioter
Jak ktoś udowodni mi, że w każdej innej marce sprzedawanej w Polsce w klasie kompakt nie zdarzają się przypadki korozji w rocznych autach to deklaruję zjedzenie mojego cee'd-a w sosie truskawkowym na obiad ....