A może coś pozytywnego?

marco nie ma pojęcia o zarobkach lekarzy
zeby zarabiać trochę większe pieniądze trzeba mieć kilka stanowisk (miejsc pracy)
tylko wiąże się to z tym że pracuję się 7 dni w tygodniu po 18-20 godzin na dobę
jak się pracuje tylko 7h35m to łatwo jest narzekać, że inny ma więcej

każdy mądry człowiek wie że samochód to nie inwestycja tylko konsumpcja

rsimon

zgadzam się na 1000%

wroceed napisał(a):gdzie tyle lekarze zarabiają

Zapraszam do Trójmiasta

wroceed napisał(a):ludzie wykształceni, którzy uczciwie zarabiają na swoje utrzymanie nie musza tego chyba robić im wystarczy zwykły, w miarę solidny samochód kompaktowy lub ewentualnie klasy średniej

Ford Mondeo 93r, poobijany z każdej strony, w tylnych drzwiach folia zamiast szyby, wyłamany fotel pasażera i wszechobecna rdza. To auto faktycznie zgadza się z w/w opisem clapping

rsimon napisał(a):marco nie ma pojęcia o zarobkach lekarzy...jak się pracuje tylko 7h35m to łatwo jest narzekać

1.Pracuję w służbie zdrowia 14 lat, wykształcenie mgr.
2. Miesięcznie przepracowuję ok. 400 godz więc jakoś nie wychodzi to 7,35 na dobę
3. Nie zarabiam dużo mniej od lekarzy
4. Nigdy nie narzekam, że ktoś ma więcej lecz wku...a mnie pieprzenie, że nowy samochód traci na wartości i lepiej kupić używkę i te ciągłe pytania czy się psuje bo to przecież koreaniec więc niczego dobrego niech sie Pan nie spodziewa, jak się nie psuje to zacznie. Mówię wtedy że lubię dziewice :twisted:

A poza tym nie lubię się babrać w smarach i jeździć po mechanikach jak coś padnie. Od tego mam gwarancję i reszta mnie kila.
5. rsimon i wroceed ciekaw jestem jakie macie pojęcie o Służbie Zdrowia?
Śmiem twierdzić, że jesteście przedstawicielami handlowymi firmy farmaceutycznej lub stomatologami czyli pojęcia zero.

Serdecznie pozdrawiam

Mnie też by to wku...ało Marco ale...sorry panowie ale przenieście sie może na forum ogólne bo odbiegacie od tematu :idea:

proponuje powrocic do tematu kijankowego, a kwestie zarobkow omawiac gdzie indziej..

oprocz paru niedociagniec opisanich w innych watkach, auto sprawuje sie niezle, powiedzmy, ze w 90% idealnie,
srednio raz w tygoniu sie przydusza i nie przyspiesza (restart pomaga...), co jakis czas cos we wnetrzu brzeczy i niekiedy pendrive jest ignorowany,
a tak poza tym to ladnie przyspiesza, malo pali, pracuje cicho, wiec ogolnie jestem zadowolona

wydaje mi się, że pojęcie o słuzbie zdrowia mam bo jak juz pisałem moja zona i moi rodzice są lekarzami...także wiem ile pracują i ile zarabiają i dlaczego mojej żony nie ma co łykend w domu (bo pracuje)...tak więc sytuację lekarzy znam od podszewki od jakichś 30 lat...
jesli chodzi o solidne samochody (oczywiście w mniemaniu ich włascicieli) to miałem na mysli np japońskie, które sa dośc popularne wśród lekarzy...
a z drugiej strony znam prezesa jednej z rad adwokackich w bardzo duzym mieście (700 tys. mieszkańców) , który do niedawna jeździł polonezem...
jest tez dużo lekarzy którzy jeżdzą autami koreańskimi i sobie je chwalą ( w tym ceedy)...
a zareagowałem bo nie mogę juz słuchac ile to lekarze nie zarabiają...czemu ludzi nie dziwi i się nie oburzają że 30 letni "rencista" bez wykształcenia jeździ furą za 150 tys.,

dziękuję za wypowiedź a z mojej strony to wszystko w tym temacie...pozdro

Dajcie se siana Panowie o czym tu gadać :oops:

Weekend się zaczyna

Marco napisał(a):stomatologami czyli pojęcia zero.

przepraszam bardzo, ale ja mam pojecie

i to nawet wieksze niz moze sie wydawac, wiec prosze nie szufladkowac stomatologow razem z handlowcami firm farmaceutycznych.
Stomatolog to lekarz, tylko ze pracuje na swoim, poniewaz rynek sie uwolnil w kwestii usług stomatologicznych.

Jest tu jakaś żandarmeria??

Bardzo przepraszam panowie :evil:

Ale skoro to ja zacząłem ten wątek to czuje się w obowiązku zwrócić Wam uwagę, że tu piszemy o zaletach naszych Ceedów, a dywagacje na temat znajomości bądź nie środowiska lekarskiego przenieście na inne forum - najlepiej medyczne diabloo

Dziękuję

Ostatnio miałem okazję ruszyć sobie ze świateł ile fabryka dała. Miałem pustą i prostą drogę przed sobą na odcinku ok 500m i powiem tak- widok obrtomierza przekręcającego się aż do odcięcia w ciągu 2 sekund to coś zdecydowanie POOOZYTYWNEGO

.

Największa zaleta to, że kijanka jest nowa i na razie bezawaryjna. A zawsze coś można krytykować :evil:

Mnie ostatnio wkurzało trzeszczenie tylnego głośnika, a plastiki miały nie trzeszczeć. Już chciałem jechać do serwisu a tu córcia wyciągnęła skrobaczkę do szyb z tylnej kieszeni i jak ręką odjął

Usterki opiszę w innym topicu

jomamoto napisał(a):a tu córcia wyciągnęła skrobaczkę do szyb z tylnej kieszeni i jak ręką odjął

lol

Dla mnie wszystko w moim sreberku jest pozytywne, oprócz tapicerki

kropka napisał(a):Dla mnie wszystko w moim sreberku jest pozytywne, oprócz tapicerki

A masz z pseudoskóry :?:

Tak, ale miałam na myśli material na desce rozdzielczej i drzwiach

źle się wyraziłam

kropka napisał(a):Tak, ale miałam na myśli material na desce rozdzielczej i drzwiach źle się wyraziłam

a co ci się w nim nie widzi?

A może coś pozytywnego?

Kto przegląda forum

Partnerzy