Strona 4 z 7

Napisane: 22 mar 2009 20:30
przez wroceed
ciotka mojej zony ma C3 chyba z 2002/2003 roku i tez miała kłopoty i z samochodem i z serwisem, po miesiącu uzytkowania (zakupione w salonie) auto jechało juz na lawecie....chłopaki z serwisu tez sie zastanawiali długo co może z nim byc...

Napisane: 02 cze 2009 11:20
przez jaroleb
przejechalem ceedem 23tys. 1,6 crdi i jak narazie jest ok. pierwszy przeglad 630zl. nie wiem czy to duzo czy malo w porownaniu z innymi markami. jesli ktos moze to niech mi odpisze. dzieli

Napisane: 02 cze 2009 14:20
przez szady
przejechalem ceedem 23tys. 1,6 crdi i jak narazie jest ok. pierwszy przeglad 630zl. nie wiem czy to duzo czy malo w porownaniu z innymi markami. jesli ktos moze to niech mi odpisze. dzieli



nie mam dużego porównania ale w porównaniu ze SKODA i PEUGEOT to dużo

skoda OCTAVIA TDI od 350zł do 450zł
skoda ROOMSTER TDI od 350 do 450zł
peugeot 307 SW HDI od 400 do 520zł

oczywiście to porównanie jest miedzy serwisami w moim woj. w innych co wnioskuje jest inaczej nawet na przykładzie KIA

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 24 cze 2012 12:27
przez bartoszbartosz
Przejechałem już kilka tysięcy moim pro ceedem 1.6 crdi 115 km tak więc myślę, że mogę już coś na ten temat napisać. Dodam, że jeździłem wcześniej kilka lat starą A3jką 1.9 tdi 90 na 115 + masą innych aut, które przewijały się przez rodzinny interes (a było tego sporo) dlatego postaram się podejść do tego obiektywnie.

Zalety:
- zachwycająca cisza w samochodzie
- dobra dynamika i dobre prowadzenie nawet przy dużych prędkościach
- po przesiadce z TDIka można zapomnieć, że jedzie się dieslem
- wygląd sprawą gustu, ale to autko naprawdę może się podobać
- absolutnie bezkonkurencyjna cena auta używanego, jeśli porównamy to z golfami czy a3jkami
- w końcu fabryczny sprzęt gra jak należy

Wady:
- skacząca tylna półka na nierównościach
- jeśli ustawimy siłę nawiewu na zero, to przy 160 dmucha jakby była 3jka - można ten problem ominąć włączając obieg zamknięty, nie jest to dla mnie jakiś problem, ale skoro ktoś ustawia na zero to właśnie poto żeby nie dmuchało.
- lubie twarde zawieszenie, ale tutaj chyba przesadzili (mimo iż wcześniej miałem -16mm oryginał audi) możliwe że ma to też związek z sugerowanym ciśnieniem w oponach 2.2 bary dla 205/55/16, wydaje mi się to ciut za dużo dle tej masy (1280 kilo), tym samym same opony michelin eco contact zostawiają wiele do życzenia.
- katalogowe spalanie tego auta to jakaś kpina, w mieście pali conajmniej litr więcej od tego co podają i nie ma to związku z techniką jazdy, dla porównania silniki 1.9 tdi paliły faktycznie tyle ile podawano. Pewnie to kwestia normy wg której to liczono, jak widać nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
- mam 186 wzrostu, przy próbie znalezienia optymalnej pozycji, kolano dotyka środkowej konsoli (jak chcemy sobie gdzieś oprzeć nogę na trasie).
- denerwuje mnie mały obrotomierz z podziałkami co 1000 rpm

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 24 cze 2012 20:48
przez Geegles
O właśnie! Pólka! mnie też niemiłosiernie wnerwia, ktoś sobie z tym poradził?

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 24 cze 2012 21:39
przez Gizmo121
Geegles napisał(a):jeśli ustawimy siłę nawiewu na zero, to przy 160 dmucha jakby była 3jka - można ten problem ominąć włączając obieg zamknięty, nie jest to dla mnie jakiś problem, ale skoro ktoś ustawia na zero to właśnie poto żeby nie dmuchało.

Siła nawiewu..ale czego :fiu . Dokładnie chodzi o sterowanie obrotami silnika od nawiewu. Ustawiasz na Zero - silnik nie kręci ale praw fizyki nie wyłączysz. Podmuch powietrza wchodzi w otwory wentylacyjne ( jak są otwarte) i nadal "powietrze dmucha".
Co do samej półki były tu poruszane tematy...podklejenie taśmą do uszczelniania okiem ..czy jakieś inne "wygłuszacze" ;)

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 08:21
przez toomas
Mnie najbardziej wnerwia działanie automatycznej klimy zwłaszcza w zimie. Chodzi o to, że automat próbuje max szybko osiągnąć temperaturę wnętrza i w pierwszym okresie grzania wali maksymalnie nagrzanym powietrzem co powoduje straszny dyskomfort we wnętrzu.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 10:02
przez hacker
Non stop ktoś tu pisze, że to twarde auto. A ja ile razy przesiadam się do procka z civica to mam wrażenie, że to auto jest mega miękkie. Tak samo czuć to na zakrętach.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 13:59
przez Geegles
może civic jest aż tak bardzo wytłuczony ?;-)

Procek pewnie na 16''. Ja widzę ogromną różnicę i żałuję, że się posłuchałem i kupiłem 16 alu ;-)

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 14:14
przez hacker
Civic ma maluteńki przebieg i jest mega zadbany. Wersja type-s jest twarda i dzięki temu świetnie siedzi na drodze. Civic VII sport też był twardy i siedział. Procek jest miękki.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 15:28
przez karolsz
hacker napisał(a): Procek jest miękki.


Ale ma bardzo niekomfortowe zawieszenie. To sprawia że jak jedziesz z tyłu to na dziurach wydaje Ci się, że jest bardzo twardo. Miałem kilka razy okazję jechać z tyłu i na dziurach jest tragicznie.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 15:58
przez hacker
Karolsz biłeś głową w sufit i nabiłeś sobie kilka siniaków ? Fakt, zawieszenie jest w procku kiepski, ale nie twarde. Civic mimo, że jest twardy to na nierównościach jedzie jak przyklejony i można zrobić o wieeeeeeeeeeeeeeele więcej niż kijanką :P Gdyby nie ceny to bym bez zastanowienia kupił drugą Hanie :D

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 16:01
przez karolsz
hacker napisał(a):Karolsz biłeś głową w sufit i nabiłeś sobie kilka siniaków ?

Głowa nie była problemem, inna część ciała bardziej ucierpiała ;)

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 25 cze 2012 17:49
przez maestro
Mam prawdopodobnie jednego z najstarszych proccedów jakie zostały sprzedane Polsce. Wyprodukowany w pierwszej połowie 2008 r.
Jeśłi chodzi o zawieszenie - nie jest wcale twarde, ja bym zaliczył je do grupy bardziej miękko zestrojonych zawieszeń. Ale wiem o co chodzi... trzeba jakoś tłumaczyć sobie i znajomym głośną pracę zawieszenia :) Prawda jest taka, że twarde zawieszenie nie musi wcale pracować głośno. Kolejna rzecz, z którą się nie zgodzę i nie ważne zy do diesel czy benzyna, że w aucie jest zachwycająca cisza. Porównując do aut tej samej klasy jest pod tym względem baaaaardzo przęciętnie. Fakt CRDi jest cichszy od TDi ale to chyba tylko jedno pole na którym silnik KIA wygrywa. Pomijam oczywiście awaryjność... bo z tym w przpadku TDi było różnie.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 26 cze 2012 19:02
przez bartoszbartosz
Siła nawiewu..ale czego . Dokładnie chodzi o sterowanie obrotami silnika od nawiewu. Ustawiasz na Zero - silnik nie kręci ale praw fizyki nie wyłączysz. Podmuch powietrza wchodzi w otwory wentylacyjne ( jak są otwarte) i nadal "powietrze dmucha".


logiczne :) ale jak dotąd nigdzie się z tym nie spotkałem, albo może różnica w nawiewie przy dużych prędkościach nigdy wcześniej nie była dla mnie tak zauważalna

Fakt CRDi jest cichszy od TDi ale to chyba tylko jedno pole na którym silnik KIA wygrywa. Pomijam oczywiście awaryjność...

prawda, skoro 15 letni, prawie 2 litrowy silnik z przebiegiem 300 tys km palił i był tak samo elastyczny jak obecny w kijance, ale nie chcę zapeszać, zobaczymy co będzie się działo jak i kijanka dostanie lewy program :)

co do zawieszenia w civicu (taki powiedzmy 2009 - UFO) to tam chyba jest belka z tyłu, więc z założenia powinno być mniej komfortowe, ale jeździłem takowym i to na 17 calach, choć dawno to było, to nie zapamiętałem go tak twardo jak obecną kijankę.

Czy ktoś miał okazje jeździć ceedem np. sw i pro ceedem? Pytam bo między tymi autami jest chyba 200 kilo różnicy i jeśli stoją na tym samym zawiasie to napewno inaczej się prowadzą.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 26 cze 2012 20:22
przez hacker
Bartosz ja mam type-s'a na 17 i jest o wiele bardziej twardy niż procek na 16(zarówno przed liftem jak i po liftingu).

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 27 cze 2012 15:19
przez Ryba4
karolsz napisał(a):Ale ma bardzo niekomfortowe zawieszenie. To sprawia że jak jedziesz z tyłu to na dziurach wydaje Ci się, że jest bardzo twardo. Miałem kilka razy okazję jechać z tyłu i na dziurach jest tragicznie.


Mój HB mimo że spotkał na swej drodze jakąś 1/100 dziur tego co średnio Wasze wszystkie autka, tłucze się jak Pastuch b5 na taksówce po 600 tys km z oryginalnym zawieszeniem bo kogoś nie było stać. Mój dziadek który do tej pory jeździł tylko fiatem kwadratem i ładą samarą teraz pomyka unem (fakt że auto w 15 lat zrobiło 80 tys ;)) jak wsiadł z tyłu do kijanki kiedy miała na liczniku 10tys km stwierdził że chyba mi się coś zepsuło w zawieszeniu bo się tak tłucze i d*** go boli... :evil:

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 27 cze 2012 16:58
przez sensor
dokładnie głośnośc - ostatnimi czasy przeszkadza mi najbardziej -jest bardzo głośno jak na compakt -wiem a mam spore porównaie
zawieszenie też jest bardzo twarde -1 raz jechał ze mną dawno jeden pan kierownik i mówi -kutf....a a po co zamówiłeś tak twarde sportowe zawieszenie na te Polskie dziury

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 27 cze 2012 18:41
przez studzio
Mój procek nie jest ideałem ale sprawuje się bardzo dobrze(90tys).Usterki drobne naprawiane w ramach gwarancji.Jestem bardzo zadowolony,dlatego zamówiłem nowego ceeda 2012.

Re: Moja opinia o CEED

Napisane: 19 lip 2012 20:57
przez bartoszbartosz
Do wad w ceedzie 6 biegowym CRDI dodaję jeszcze dziwnie zestopniowaną skrzynię biegów - pierwszy 3 biegi rewelacja, długie, wykorzystujące elastyczność silnika, a potem zaczyna się wspinaczka do 6 biegu - gdzie między 5 a 6 jest tak mała różnica obrotów, że każdorazowe wrzucanie 6stki prosto z 4tego biegu w niczym nie przeszkadza.

Do zalet dodaje wrażenia z jazdy po zaboxowaniu (redbox), nie poznaje samochodu - cieszy mnie teraz bardziej niż w dniu kiedy go odebrałem :)